Inflacja w czerwcu lekko wyższa, ale wciąż niska

Paweł Majtkowski – analityk eToro
Paweł Majtkowski - analityk eToro

Inflacja w czerwcu, według wstępnego odczytu GUS, wyniosła 2,6 proc. To wzrost o 0,1 pkt. proc. wobec maja (w ujęciu rocznym). Inflacja wzrosła, mimo że część analityków nie przewidywała zmian, a niektórzy wróżyli nawet jej spadek. Mimo wszystko, inflacja pozostaje niska w kontekście prognoz głoszących, że na koniec 2024 roku miałaby sięgnąć nawet 5 proc.

W ujęciu miesięcznym, ceny w czerwcu wzrosły o 0,1 proc. Wzrost inflacji wynika przede wszystkim ze wzrost cen żywności o 0,7 proc. m/m. Okazało się, że efekt podwyżki podatku VAT na żywność od 1 kwietnia rozłożył się długookresowo. Batalia cenowa prowadzona przez duże sieci handlowe spowodowała, że podwyżki cen w kwietniu i maju były niższe niż wzrost opodatkowania VAT. Stąd też konieczność kolejnych podwyżek w czerwcu.

W czerwcu spadły natomiast ceny paliw samochodowych, konkretnie o 2,8 proc. m/m. (i to pomimo wzrostu centy ropy naftowej na świecie z 78 do około 82 dolarów za baryłkę). Dodatkowo, koncerny paliwowe zdecydowały się na wprowadzenie dodatkowych wakacyjnych rabatów na paliwo, których efekty będziemy obserwować w odczycie inflacji w lipcu i sierpniu. Także o 0,1 proc. m/m staniały nośniki energii. To jednak tylko “cisza przed burzą”, ponieważ od lipca znacząco wzrosną ceny energii elektrycznej.

Inflacja jest zatem tylko nieznacznie powyżej celu inflacyjnego, wynoszącego 2,5 proc. (z odchyleniem wynoszącym 1 pkt. proc.). Czy to oznacza, że czekają̨ nas niedługo obniżki stop procentowych RPP? Wydaje się, że cały czas najbardziej prawdopodobny scenariusz to pozostawienie stop bez zmian do końca roku. RPP będzie zapewne przyglądać́ się dalszej ścieżce inflacyjnej, szczególnie od lipca, gdy dojdzie do podwyżki cen energii. Jednak inne banki centralne obniżające stopy mogą wywierać dodatkową presję na RPP. W czerwcu doszło do pierwszej obniżki stóp w strefie euro, a po wakacjach spodziewamy się obniżki w USA.

Według najnowszego badania Puls Inwestora Indywidualnego eToro, 27 proc. polskich inwestorów indywidualnych (spadek z 31 proc. w pierwym kwartale 2024), w ciągu najbliższych 3 miesięcy najbardziej obawia się̨ właśnie inflacji, plasując ten czynnik na pierwszym miejscu potencjalnych ryzyk zewnętrznych. Drugą największą obawą, związaną z wysokim ryzykiem geopolitycznym, jest międzynarodowy konflikt (25 proc. odpowiedzi), natomiast 10 proc. polskich inwestorów obawia się wysokiego poziomu stóp procentowych w Polsce.

Paweł Majtkowski, analityk eToro w Polsce