Nieraz zwracaliśmy uwagę na to, że dla rentowności kluczowych 10-letnich obligacji skarbowych USA poziom 3% stanowi pewną psychologiczną barierę, której przekroczenie ma znaczenie dla inwestorów.
Zeszły tydzień przyniósł wyprzedaż amerykańskich papierów wartościowych, co wymusiło ich silny wzrost do najwyższego poziomu od 7 lat. Rynki zareagowały zgodnie z oczekiwaniami – inwestorzy pozbywali się aktywów ryzykownych, podczas gdy dolar umacniał się względem każdej głównej waluty.
Na przestrzeni ostatnich dni najgorszy los spotkał waluty krajów wschodzących, które osłabiła zarówno ucieczka od ryzykownych aktywów, jak i siła dolara. Najmocniej odbiło się to na walutach Ameryki Łacińskiej. Real brazylijski, peso kolumbijskie, waluty Chile oraz Meksyku – wszystkie osłabiły się w ubiegłym tygodniu o ok. 2%.
W związku z brakiem istotniejszych danych gospodarczych jak i spotkań decyzyjnych banków centralnych gospodarek G4, inwestorzy będą przyglądać się rozwojowi sytuacji politycznej we Włoszech. Populistyczna koalicja szykuje się tam do utworzenia rządu, a jej nowe niepokojące postulaty (jakkolwiek na ten moment dość mgliste) mogą być źródłem konfliktu z instytucjami Unii Europejskiej.
Spis treści:
PLN
W ubiegłym tygodniu polski złoty, podobnie jak pozostałe waluty emerging markets doświadczył wyprzedaży w relacji do głównych walut. Walutom EM nie sprzyjała ucieczka od aktywów ryzykownych i umocnienie dolara amerykańskiego, związane ze wzrostem rentowności amerykańskich papierów dłużnych.
Ubiegły tydzień przyniósł stosunkowo mało odczytów makro z Polski. Warto zwrócić uwagę przede wszystkim na wzrost PKB Polski w I kwartale br, który przyspieszył z poziomu 4,9% notowanego w ostatnim kwartale ubiegłego roku (odczyt zrewidowany w dół) do 5,1% sugerując, że polska gospodarka oparła się pogorszeniu nastrojów i spowolnieniu ekspansji na Zachodzie. W kontekście naszego kraju warto również wspomnieć o spotkaniu Rady Polityki Pieniężnej, które zakończyło się utrzymaniem stóp procentowych na stabilnym poziomie. Bieżący tydzień również przyniesie kilka informacji z kraju. Warto zwrócić uwagę szczególnie na środową publikację danych o sprzedaży detalicznej w kwietniu.
GBP
Funt brytyjski przetrwał umocnienie dolara lepiej od większości walut G10. Informacje o silnym wzroście zatrudnienia i nominalnej dynamiki płac wspierały funta. Brytyjskiej walucie sprzyjał również brak negatywnych informacji dotyczących negocjacji ws. Brexitu.
Bieżący tydzień będzie kluczowy dla szterlinga. W środę opublikowany zostanie raport o dynamice cen w kwietniu, dzień później ukażą się dane dotyczące sprzedaży detalicznej. Decydenci Banku Anglii niedawno deklarowali, że przyszłą politykę monetarną uzależniać będą od danych makroekonomicznych – stąd spodziewamy się, że kurs funta będzie reagował na każdą z istotnych publikacji.
EUR
Dynamika PKB w Niemczech w I kwartale wypadła trochę poniżej oczekiwań, aczkolwiek dane zostały przyćmione przez informacje z Włoch. W wyniku negocjacji partie populistyczne ostatecznie były w stanie zawrzeć porozumienie. Kluczowym źródłem niepewności w kwestii Włoch obecnie są negatywne nastroje względem wspólnej europejskiej waluty, które niedawno głosiły obie partie. Nie wiadomo w jakim stopniu zostaną one odzwierciedlone we wspólnym programie rządowym – aczkolwiek warto zwrócić uwagę, że większość zapisów podważających obecność Włoch w strefie euro zostało wykluczonych ze wstępnego porozumienia.
Pozostajemy optymistyczni w kwestii ewentualnej konfrontacji nowego włoskiego rządu z instytucjami unijnymi. Niemniej, będziemy bacznie obserwować spread między rentownościami niemieckich i włoskich obligacji, co po raz kolejny staje się czynnikiem zaczynającym mieć wpływ na cenę wspólnej waluty.
Bieżący tydzień nie przyniesie zbyt wielu istotnych informacji makroekonomicznych ze strefy euro. Warto będzie jednak zwrócić uwagę na publikację “minutek” z ostatniego spotkania Europejskiego Banku Centralnego, które zostaną opublikowane w czwartek.
USD
Przewodniczący Rezerwy Federalnej z San Francisco, John Williams, zasugerował porzucenie polityki kierowania oczekiwaniami rynku w związku z normalizacją polityki monetarnej, co poskutkowało wzrostem stóp procentowych w Stanach Zjednoczonych. Przebicie przez rentowności 10-letnich obligacji USA poziomu 3% i pozostawanie powyżej tego psychologicznego poziomu było paliwem dla wzrostu dolara amerykańskiego.
Bieżący tydzień nie przyniesie zbyt wiele istotnych informacji makro. Kluczową publikację – podsumowanie spotkania FOMC – poznamy w środę. Rynek prawdopodobnie będzie jednak zwracał uwagę przede wszystkim na informacje z rynku długu, jak i na kwestie polityczne.
Autor: Enrique Diaz-Alvarez, Ebury