Kurs USD zgodnie z odczytami

dolar usd

Trwająca od publikacji w środę słabego amerykańskiego raportu w sprawie sprzedaży detalicznej wyprzedaż USD traci na sile, jednak jeszcze nie na tyle, by sugerować przejęcie inicjatywy przez byki dolarowe. Dodatkowy rajd USD mógłby jednak zneutralizować związane z wyprzedażą zagrożenie dla waluty w większości par.

Dzisiejsze dane ze Stanów Zjednoczonych mają trzeciorzędne znaczenie, jednak mocne odczyty – w szczególności dane Empire dotyczące sektora wytwórczego i produkcji przemysłowej – mogą wywołać większą reakcję, niż zwykle, ponieważ rynek nie jest w stanie ocenić, o ile słabszy powinien być obecnie USD.

Jednak podobnie jak mocne dane amerykańskie mogą umożliwić dolarowi podjęcie walki i odwrócenie złej passy, również i słabe odczyty spowodują nową falę sprzedaży amerykańskiej waluty, a w efekcie test minimów cyklu.

Najważniejsze poziomy w głównych parach z USD:

EUR/USD: ważnym lokalnym poziomem wsparcia jest wczorajsze minimum nieco poniżej poziomu 1,1350, natomiast dopiero ruch poniżej poziomu 1,1250 może wskazywać na neutralizację zagrożenia squeeze’em. W przypadku umocnienia ważnym obszarem i poziomem psychologicznym jest 1,1500, natomiast poziom 1,1808 to zniesienie Fibonacciego o 38,2% z ogólnej fali wyprzedaży, od maksimum nieco poniżej poziomu 1,4000, odnotowanego dokładnie rok temu. 200-dniowa średnia ruchoma szybko spada i znajduje się obecnie znacznie poniżej poziomu 1,2000.

Wykres: EUR/USD

USD/JPY: wszyscy inwestorzy już dawno usnęli, jednak wyprzedaż po słabym odczycie na początku tygodnia nie zdołała wygenerować impetu, a zatem na razie powracamy do obserwowania przedziału 118,50/120,50.

GBP/USD: rajd wyniósł tę parę tak daleko, że zmiana technicznego kierunku wymagałaby gigantycznej wyprzedaży. Mamy oznaki spadku impetu i podejrzewam, że jeżeli w najbliższym czasie USD jeszcze bardziej straci na wartości, para ta nie umocni się zanadto. W przypadku, gdyby USD dążył do rajdu, pierwszym godnym uwagi poziomem spadkowym już od miesięcy jest 1,5500, jednak jeszcze przed nim mamy 200-dniową średnią ruchomą w okolicy poziomu 1,5600, mimo iż nie budziła większego zainteresowania w okresie wzrostu.

USD/CHF: wczorajsze zamknięcie nastąpiło tuż przy zniesieniu Fibo o 61,8% z fali rajdu 0,8500-1,0130, przypadające na poziom 0,9123. Zniesienie to i ostatnie minima to ważne poziomy w przypadku spadku, natomiast główne poziomy wzrostowe są nadal bardzo oddalone; jedynie znaczący, gwałtowny rajd spowodowałby przesunięcie uwagi w górę, na początek powyżej poziomu 0,9300.

AUD/USD: po ostatnim bardzo gwałtownym rajdzie para wydaje się dość wrażliwa; dziś rano powróciła poniżej poprzednich maksimów na obszarze 0,8075. W tym momencie ważnym pod względem psychologicznym poziomem jest 0,8000, natomiast pełne odwrócenie w dół nastąpi po pokonaniu obszaru 0,7975/50. W przypadku wzrostu konieczne byłyby słabe dane ze Stanów Zjednoczonych i zamknięcie ponownie powyżej obszaru 0,8100/25, które uwiarygodniłoby ten rajd, przez co docelowym kierunkiem byłaby 200-dniowa średnia ruchoma (obecnie w okolicach poziomu 0,8320).

USD/CAD:  niedźwiedzie już trzykrotnie nie doczekały się na spadek poniżej poziomu 1,1950, co coraz bardziej oddala zagrożenie wyprzedażą i utrzymuje wykres techniczny na neutralnym poziomie. Powrót do rajdu wymagałby pokonania poziomu 1,2100, a ostatecznie oporu na poziomie 1,2200.

Podsumowanie w koszyku G-10

USD: kluczowe poziomy wymieniłem powyżej. Waluta może gwałtownie reagować na dzisiejsze odczyty, ponieważ rynek waha się po mocnej reakcji na dane dotyczące sprzedaży detalicznej w Stanach Zjednoczonych z początku tego tygodnia.

EUR: wszystko wskazuje na to, że ryzyko niskiego pozycjonowania jest nadal wysokie i może spowodować dalszy squeeze nawet z obecnych poziomów. Mamy też jednak mocną korelację z apetytem na ryzyko (w istocie – negatywną korelację pomiędzy EUR a apetytem na ryzyko), a wczoraj bardzo gwałtownie zyskały na wartości akcje spółek amerykańskich i europejskich, co powoduje znaczne napięcie.

JPY: prezes Kuroda z Bank of Japan oświadczył ubiegłej nocy, że nie widzi konieczności dalszego luzowania ilościowego – brak związanej z tym akcji w niektórych parach z JPY jest zaskakujący. Wydaje się, że rynek chwilowo stracił zainteresowanie kursem JPY.

GBP: para GBP/USD lokalnie wydaje się nadmiernie wykupywana, jednak wszystko zależy obecnie od danych amerykańskich. Niedźwiedzie inwestujące w parę EUR/GBP mogą spodziewać się wejścia do gry po ostatnim odbiciu.

CHF: waluta wydaje się czekać ze wszelkimi znaczącymi ruchami na rozstrzygnięcie problemu Grecji– zasadniczo skłaniam się ku deprecjacji CHF, jednak najpierw należy pokonać obszar 1,0500/25 w parze EUR/CHF.

AUD: para AUD/USD może mocno – pozytywnie lub negatywnie – zareagować na dane amerykańskie; 0,8000/50 to istotna strefa wsparcia, jeżeli ten rajd miałby się utrzymać.

CAD: para USD/CAD najprawdopodobniej będzie podążać w tym samym kierunku, co dane ze Stanów Zjednoczonych, a przede wszystkim – w tym samym kierunku, co ceny ropy. Wsparcie wydaje się stabilne, o ile nie okaże się inaczej.

NZD: próba powrotu pary NZD/USD nieco traci na sile, jednak para ta musi zdobyć się na większy wysiłek. W parze AUD/NZD w dolnych rejonach jest miejsce na konsolidację, jednak w średnim okresie rajd ten ma większy potencjał wzrostu ze względu na zmianę relatywnych oczekiwań w stosunku do banku centralnego.

SEK: szwedzkie stopy są na niskim poziomie – w parze EUR/SEK może nastąpić test obszarów powyżej poziomu 9,50, mimo iż z perspektywy wyceny nic nie wskazuje na osiągnięcie istotnych nowych minimów SEK względem EUR.

NOK: waluta będzie wrażliwa w przypadku spadku cen ropy, w szczególności, jeżeli rynek błędnie prognozuje dalsze decyzje Norges Bank – mimo iż dowiemy się tego dopiero po posiedzeniu Norges Bank 18 czerwca.

Główne nadchodzące wydarzenia ekonomiczne (wszystkie godziny według czasu Greenwich)

  • Wielka Brytania: wyniki branży budowlanej w marcu (08:30)
  • Kanada: sprzedaż w sektorze wytwórczym w marcu (12:30)
  • Stany Zjednoczone: wskaźnik Empire dla sektora wytwórczego w maju (12:30)
  • Kanada: sprzedaż istniejących domów w kwietniu (13:00)
  • Stany Zjednoczone: produkcja przemysłowa i wykorzystanie mocy produkcyjnych w kwietniu (13:15)
  • Stany Zjednoczone: wstępne wyniki ankiety Uniwersytetu Michigan dotyczącej nastrojów w maju (14:00)
  • Nowa Zelandia: wskaźnik wyników sektora usługowego (Performance of Services Index) w kwietniu (niedz. 22:30)
  • Australia: wystąpienie Lowe’a z RBA (niedz. 23:30)

John J Hardy, Saxo Bank

saxo bank