Aż 85 proc. Polaków jest skłonnych ograniczyć latanie samolotem po pandemii, a blisko jedna trzecia wykazuje gotowość do całkowitej rezygnacji z tego środka transportu – wynika z badań Krajowego Ośrodka Zmian Klimatu (KOZK) dotyczących zmiany postaw społecznych na bardziej przyjazne środowisku w kontekście ograniczeń związanych z epidemią COVID-19.
Tylko 6 proc. Polaków w ogóle nie dopuszcza możliwości zrezygnowania z podróżowania samolotem, a 9 proc. mogłoby ograniczyć ten sposób przemieszczania się tylko w bardzo małym lub małym stopniu. Aż 32 proc. badanych wyobraża sobie życie zupełnie bez latania samolotem, 31 proc. mogłoby ograniczyć korzystanie z tego środka transportu w bardzo dużym lub dużym stopniu, a 22 proc. – w stopniu umiarkowanym. „Te dane wskazują, że nie jesteśmy mocno przywiązani do podróży lotniczych i że samoloty nie są dobrem pierwszej potrzeby. W ramach badań przyjrzeliśmy się nie tylko stosunkowi Polaków wobec tego środka transportu, ale i przyczynom takiej postawy” – wyjaśnia koordynatorka badania, dr Justyna Orłowska, p.o. kierownika Zakładu Ekonomiczno-Społecznych Skutków Zmian Klimatu w Krajowym Ośrodku Zmian Klimatu (Instytut Ochrony Środowiska – Państwowy Instytut Badawczy).
„Za naszą postawą wobec latania stoją również inne motywy, które zbadaliśmy w ramach badań jakościowych – okazuje się, że dla części badanych najważniejsze są względy ekologiczne. To napawa optymizmem i sugeruje rosnącą świadomość ekologiczną naszego społeczeństwa” – mówi Justyna Orłowska – „Inne motywy, które najczęściej wymieniano, to brak poczucia bezpieczeństwa podróżowania oraz zmiana trybu pracy”. Jak przypomina ekspertka, podróżując samolotem wytwarzamy bardzo duży ślad węglowy. Jego wielkość jest zależna od różnych czynników, różne są też metodologie obliczeniowe, lecz wysoce szkodliwy wpływ lotów samolotowych na środowisko pozostaje niepodważalny. Według kalkulatora ICAO (Organizacji Międzynarodowego Lotnictwa Cywilnego), na jedną osobę podróżującą samolotem z Warszawy do Nowego Jorku w obie strony w klasie ekonomicznej przypadnie emisja ok. 690 kilogramów CO2 do atmosfery. „To mniej więcej tyle samo, ile jedna osoba wydycha w ciągu całego roku” – komentuje ekspertka KOZK.
„Osoby wyjeżdżające za granicę, w tym intensywnie uczestniczące dotąd w ruchu lotniczym, częściej zwracały uwagę na kwestie emisji dwutlenku węgla i ochrony środowiska. Wiele z nich wyraźnie deklarowało chęć rezygnacji z podróżowania samolotem” – mówi dr Orłowska. Ekspertka zauważa, że zmiany w stylu pracy również mocno wpłynęły na nasze postrzeganie transportu lotniczego. „Często zwracano uwagę, że służbowe kontakty bezpośrednie zastąpione w czasie pierwszej fali epidemii komunikacją online i wideokonferencjami przekonały badanych do rozważenia takiej formy pracy także w przyszłości. Okazało się bowiem w praktyce, że nie zawsze musimy wsiadać do samolotu, aby odbyć zagraniczne lub krajowe spotkanie biznesowe” – wyjaśnia dr Orłowska i dodaje, że w kontekście lotów turystycznych zwracano często uwagę na kwestie bezpieczeństwa w podróży.
Badanie KOZK wykazało również, że spośród zachowań mających wpływ na środowisko, to właśnie podróżowanie samolotem jesteśmy skłonni ograniczyć najmocniej w post-pandemicznej przyszłości. „Nasza gotowość do zmiany zachowania i ograniczenia podróży lotniczych to z ekologicznego punktu widzenia bardzo dobra wiadomość. Daje to nadzieję na gotowość społeczeństwa do zmiany w duchu zrównoważonego rozwoju” – komentuje ekspertka Krajowego Ośrodka Zmian Klimatu.
***
Badanie zrealizowane w kwietniu i maju 2020 r. składało się z dwóch uzupełniających się części: ilościowej i jakościowej. Badanie ilościowe przeprowadzono na reprezentatywnej grupie Polaków (N=1091). Badanie jakościowe objęło 150 pogłębionych wywiadów zrealizowanych online z osobami zróżnicowanymi pod kątem wielkości zamieszkiwanej miejscowości, regionu Polski i sytuacji życiowej (pod kątem regionalnym wybrano trzy pasy: północny [woj. pomorskie, warmińsko-mazurskie, podlaskie], centralny [wielkopolskie, łódzkie, mazowieckie] i południowy [śląskie, małopolskie i podkarpackie]).