Nieruchomości handlowe na celowniku inwestorów oportunistycznych

Michał Stępień Savills
Michał Stępień, Associate, dział doradztwa inwestycyjnego, Savills Polska

Według międzynarodowej firmy doradczej Savills, europejski sektor nieruchomości handlowych jest coraz bardziej atrakcyjny dla inwestorów oportunistycznych. W ostatnim kwartale odnotowano wzrost zainteresowania obiektami handlowymi wśród tego rodzaju inwestorów w Wielkiej Brytanii, czemu towarzyszyła znaczna korekta stóp kapitalizacji. W Polsce transakcje obejmujące tzw. drugorzędne nieruchomości handlowe zawierane są obecnie przy dwucyfrowych stopach kapitalizacji.

W opinii Savills, wobec malejących stóp kapitalizacji, zarówno w branży nieruchomości, jak i w innych sektorach gospodarki, na atrakcyjności ponownie zaczynają zyskiwać dobrze zlokalizowane i prosperujące centra handlowe, m.in. w Wielkiej Brytanii, które cieszą się zainteresowaniem najemców i odpowiadają na potrzeby konsumentów. Jak podaje Savills, najwyższe osiągalne stopy kapitalizacji dla centrów handlowych w drugim kwartale wynosiły 6,75%.

Pomimo ogólnego trendu spadkowego wolumenu transakcji inwestycyjnych na rynku nieruchomości handlowych, inwestorzy wykazują zainteresowanie segmentem obiektów dedykowanych sektorowi spożywczemu i sklepom typu convenience.

“Aktywa związane z branżą spożywczą, takie jak dyskonty i obiekty handlowe z supermarketem jako głównym najemcą, a także – aczkolwiek w mniejszym stopniu – hipermarkety, przyciągają wielu chętnych, a towarzyszy temu kompresja stóp kapitalizacji. Segment ten jest szczególnie pożądany przez inwestorów posiadających zobowiązania długoterminowe, ponieważ oferuje stabilność przychodów w dłuższej perspektywie. Jego udział w całkowitym wolumenie inwestycji na rynku nieruchomości handlowych zazwyczaj utrzymywał się na poziomie 5-6%, ale w tym roku wzrósł aż do 23%” – mówi Jörg Krechky, dyrektor usług doradztwa inwestycyjnego w sektorze nieruchomości handlowych w Europie, Savills.

„Przewidujemy, że w najbliższych kwartałach może nastąpić wzrost zainteresowania inwestorów oportunistycznych segmentem nieruchomości handlowych w Europie, które ulegają znaczącym przecenom. Zważywszy na uwarunkowania rynkowe, kluczowe znaczenie ma poznanie specyfiki i wybór odpowiednich aktywów. Czynniki, które obecnie powodują spadek cen, mają charakter strukturalny, co może być okazją do przystosowania niektórych obiektów do nowych zwyczajów konsumenckich, a w przypadku innych wymusić zmianę ich funkcji. Silny wzrost wydatków konsumenckich może uzasadniać pewien optymizm co do wyników sieci handlowych i najemców w niektórych lokalizacjach oraz aktywów o silnej pozycji. To z kolei może doprowadzić do dalszej polaryzacji cen pomiędzy najlepszymi i mniej atrakcyjnymi obiektami. Naszym zdaniem w perspektywie długoterminowej kompresja stóp kapitalizacji dla nieruchomości handlowych nie będzie tak silna jak w poprzednim cyklu” – mówi Eri Mitsostergiou, dyrektor w dziale badań rynków europejskich w Savills.

„Kolejne lockdowny i obostrzenia związane z pandemią przyspieszyły rozwój branży e-commerce i trwającą transformację rynku handlowego, która wpływa na aktywność inwestycyjną w sektorze nieruchomości handlowych w całej Europie od 2016 r. (w Polsce od 2019 r.) oraz pogłębia polaryzację pomiędzy najlepszymi aktywami i obiektami o słabszej pozycji rynkowej. Znajduje to odzwierciedlenie w wolumenie transakcji inwestycyjnych w tym segmencie w Polsce, który w pierwszej połowie 2021 r. nie przekroczył 300 mln euro, co stanowiło niecałe 15% całkowitych obrotów i oznaczało spadek o ok. 40% w ujęciu rok do roku. Nastąpiło przesunięcie aktywności inwestorów z sektora handlowego w kierunku nieruchomości logistycznych, co spowodowało znaczące uszczuplenie grona nabywców zainteresowanych tym segmentem. Ten proces cały czas trwa, a aktywność w sektorze najlepszych obiektów handlowych na rynku spadła niemal do zera, ponieważ przyszłość nadal jest niepewna i nawet centra handlowe o dominującej pozycji potrzebują trochę czasu na dostosowanie się do nowej sytuacji i osiągnięcie stabilizacji. Ze względu na wzrost stóp kapitalizacji dla najbardziej atrakcyjnych nieruchomości szacowany na poziomie około75-100 punktów bazowych, nie jest to także najlepszy czas na sprzedaż aktywów. Z drugiej strony pojawiają się okazje inwestycyjne, które przyciągają uwagę kupujących zainteresowanych aktywami wysokodochodowymi lub z potencjałem wzrostu wartości, zwłaszcza w dłuższej perspektywie. Różnica pomiędzy stopami kapitalizacji dla najlepszych i drugorzędnych aktywów wzrosła do 350 punktów bazowych. Z tego względu transakcje dotyczące tzw. drugorzędnych obiektów handlowych o nieco słabszej pozycji na rynku zawierane są obecnie przy dwucyfrowych stopach kapitalizacji. Przewidujemy, że taka sytuacja się utrzyma, a skutki pandemii będą odczuwalne jeszcze przez dłuższy czas. Jednak wraz z ożywieniem w sektorze, do czego przyczyni się synergia handlu tradycyjnego i internetowego, aktywność inwestycyjna na rynku nieruchomości handlowych ponownie wzrośnie” – mówi Michał Stępień, Associate, dział doradztwa inwestycyjnego, Savills Polska.