Odpowiedzialność społeczna spółek giełdowych przyciąga inwestorów, także zagranicznych

CEO Magazyn Polska

Inwestorzy giełdowi, w tym zagraniczni, coraz bardziej doceniają spółki stawiające na działalność społecznie odpowiedzialną (CSR). Zrzeszający najlepsze na tym polu spółki giełdowe indeks Respect od listopada 2009 r. zapewnił 70-proc. stopę zwrotu. Uczestnictwo w tym indeksie może dać przewagę nad konkurencyjnymi spółkami, bo CSR to gwarancja m.in. przewidywalności danej spółki.

Działanie w sposób społecznie odpowiedzialny doceniają inwestorzy. Gwarantuje ono przewidywalność korporacji i świadczy o tym, że funkcjonuje ona w sposób zgodny z etyką biznesową, a to się liczy coraz bardziej. Firma, która jest zaangażowana społecznie i realizuje wszystkie cele w strategii CSR, jest również bardziej przewidywalna dla partnerów i współpracowników. Dlatego zwracamy uwagę na zaangażowanie naszych pracowników w różnego rodzaju działania prospołeczne ‒ mówi agencji informacyjnej Newseria Maciej Nowohoński, członek zarządu ds. finansowych Orange Polska, spółki, która w indeksie Respect jest od początku jego powstania, czyli od pięciu lat.

Obowiązujący od tygodnia nowy skład indeksu Respect zawiera 24 spółki. Kryteria znalezienia się na tej liście są bardzo rygorystyczne ‒ spółki muszą nie tylko wykazać się dobrą płynnością, lecz także w sposób nienaganny komunikować się z rynkiem, wykazać się szeroko zakrojonymi działaniami społecznie odpowiedzialnymi oraz przejść niezależną weryfikację.

Maciej Nowohoński podkreśla, że Orange był uwzględniany we wszystkich dotychczasowych edycjach tego indeksu. Dla spółki CSR jest równie istotnym elementem obecności na giełdzie, jak działania typowo finansowe związane z raportowaniem wyników finansowych lub wypłatą dywidend.

Korporacje, które działają w Polsce, powinny być społecznie odpowiedzialne. Zwracać szczególną uwagę na aspekty społeczne, ekologiczne oraz związane z cywilizowanym i etycznym działaniem w biznesie – przekonuje Nowohoński. Wylicza działania w tym obszarze: ‒ Co szósty pracownik naszej firmy w tym roku zaangażował się w wolontariat. Prowadzimy działalność dobroczynną. W tym roku wydaliśmy na te cele już około 18 mln zł. Ponad połowa faktur, które dzisiaj wysyłamy do naszych klientów, jest w formie elektronicznej.

Dzięki takim działaniom spółki stają się znacznie atrakcyjniejsze dla zagranicznych inwestorów. Tomasz Wiśniewski, wicedyrektor Działu Rozwoju Produktów Informacyjnych i Indeksów Giełdy Papierów Wartościowych, podkreśla, że spółki z indeksu Respect mogą wygrać walkę o inwestorów z podmiotami notowanymi np. w Pradze lub Budapeszcie, które nie wyróżniają w taki stopniu jak one społeczną odpowiedzialnością.

Dla inwestorów zagranicznych jest to dodatkowe kryterium, które decyduje o inwestycji w daną spółkę – podkreśla Wiśniewski. ‒ Docierają do nas sygnały, że wiele spółek jest pytanych przez inwestorów zagranicznych o kwestie CSR-owe i wówczas mówią, że jak najbardziej coś takiego robią, wypełniają pewne wymogi, publikują raporty i są uczestnikami indeksu giełdowego, a to przekłada się na odbiór tych spółek przez inwestorów.