W zeszłym tygodniu zanikająca korelacja między kursami walut, a stopami procentowymi ostatecznie powróciła. Amerykańska waluta zyskiwała wraz ze wzrostem rentowności papierów dłużnych, osłabiając jednocześnie euro i złotego.
“Minutki” z ostatniego posiedzenia Rezerwy Federalnej zdają się potwierdzać, że w marcu dojdzie do kolejnej podwyżki stóp procentowych w USA. Publikacja podsumowania z posiedzenia FOMC wywindowała w górę rentowności amerykańskich papierów dłużnych, za którymi podążył dolar – amerykańska waluta umocniła się względem każdej z walut G10. W minionym tygodniu najsłabiej wśród wszystkich głównych walut radziła sobie korona szwedzka. Waluta wyjątkowo negatywnie zareagowała na publikację rozczarowujących danych inflacyjnych, które odraczają perspektywy podwyżek stóp procentowych w Szwecji.
Najbliższy tydzień nie będzie zbyt obfity w dane makro. Głównym czynnikiem, który powinien oddziaływać na rynki będzie polityka. Oprócz nadchodzących wyborów parlamentarnych we Włoszech, niemieccy socjaldemokraci będą głosować nad utworzeniem Wielkiej Koalicji z partiami CDU/CSU pod wodzą Angeli Merkel.
PLN
Ubiegły tydzień złoty zakończył osłabieniem w relacji do głównych walut. Polska waluta najmocniej traciła w relacji do dolara amerykańskiego i funta brytyjskiego, notując jedynie lekkie osłabienie w parze z – również słabszym – euro. Winowajcą osłabienia polskiej waluty był przede wszystkim dolar amerykański, który zyskiwał, podążając za rosnącymi rentownościami amerykańskich obligacji.
Opublikowane w ubiegłym tygodniu dane makro z Polski były dobre. Na plus zaskoczyły zarówno produkcja przemysłowa, jak i sprzedaż detaliczna. Poziom bezrobocia wprawdzie wzrósł, jednak było to oczekiwane – przyczyną były czynniki sezonowe, a nie żadne załamanie na krajowym rynku pracy, który (patrząc na dynamikę zatrudnienia i płac) nadal sprzyja pracownikom. “Minutki” z posiedzenia Rady Polityki Pieniężnej nie zapewniły żadnych argumentów do kupna polskiej waluty. Wręcz przeciwnie. Członkowie RPP w najbliższym czasie spodziewają się stabilizacji stóp procentowych, co jest w pełni zgodne z naszymi oczekiwaniami. Na podwyżki stóp procentowych prawdopodobnie przyjdzie nam poczekać do 2019 r.
Kurs polskiej waluty w bieżącym tygodniu może reagować na zmiany sentymentu związane z europejskimi wyborami. Niemniej, warto obserwować również krajowe publikacje, z których najbardziej interesującą będzie środowy, finalny odczyt dynamiki PKB w IV kwartale ubiegłego roku. W tym kontekście istotna będzie szczególnie struktura dynamiki wzrostu, a przede wszystkim – dynamika (prywatnych) inwestycji. Oprócz tego w piątek poznamy nowy odczyt indeksu PMI dla przemysłu Polski w lutym.
GBP
Funt brytyjski ma za sobą raczej udany tydzień – GBP był bowiem drugą (zaraz za USD) najsilniejszą wśród walut G10 – szterling umocnił się aż o 1% względem euro. Funta wspierała jastrzębia retoryka Banku Anglii na posiedzeniu Komisji Skarbu Izby Gmin, jak i również informacje o tym, że – dotychczas wyraźnie podzieleni – członkowie brytyjskiego rządu są bardziej jednomyślni w kwestii Brexitu.
Dla funta najważniejsze w tym tygodniu będą dane dotyczące aktywności przedsiębiorstw. Warto będzie również obserwować poniedziałkowe oświadczenie wiceprezesa Banku Anglii, Jona Cunliffe’a. Oczekujemy, że jego jastrzębi ton powinien przypieczętować oczekiwaną przez nas podwyżkę stóp procentowych w maju.
EUR
Słabsze dane gospodarcze z minionego tygodnia w połączeniu z umocnieniem dolara amerykańskiego zaowocowały osłabieniem kursu EUR/USD. Dane PMI opisujące aktywność przedsiębiorstw strefy euro pozostają na wysokich poziomach, były jednak słabsze niż zakładano. “Minutki” z ostatniego posiedzenia EBC nie przyniosły żadnych nowych informacji dla rynku. W tym kontekście rosnąca różnica między wysokością stóp procentowych USA i strefy euro przełożyła się na słabość wspólnej waluty.
W tym tygodniu dla inwestorów w strefie euro najważniejsza będzie polityka. Niedzielne wybory parlamentarne we Włoszech prawdopodobnie zaowocują powstaniem chaotycznego, niezdolnego do istotnych rozstrzygnięć rządu. W tym samym dniu członkowie niemieckiego SPD zdecydują, czy partia utworzy Wielką Koalicję z partiami CDU/CSU Angeli Merkel. Co prawda wyniki sondaży konsekwentnie wykazują niewielką przewagę zwolenników koalicji, niepewność jednak pozostaje. Handel na rynkach w nocy z niedzieli na poniedziałek oraz na samym początku przyszłego tygodnia powinien być interesujący, ze względu na oczekiwaną, podwyższoną zmienność na rynku.
USD
Jastrzębie minutki ze styczniowego spotkania FOMC przełożyły się na umocnienie dolara amerykańskiego na początku tygodnia. Warto zwrócić uwagę, iż od czasu spotkania Rezerwy Federalnej dane makroekonomiczne zdają się jeszcze bardziej wspierać scenariusz zakładający silniejsze zacieśnienie stóp procentowych ze strony Rezerwy Federalnej. W ostatnim czasie pozytywnie zaskoczyły zarówno dane o dynamice płac, jak i same odczyty inflacji. Podwyżka stóp procentowych w marcu jest niemal pewna, a rynek zaczyna coraz bardziej przekonywać się do zakładanego przez nas scenariusza czterech podwyżek stóp w bieżącym roku.
W środę będziemy obserwować dane o inflacji PCE, które również mają szansę pozytywnie zaskoczyć. Jeśli tak będzie, amerykańska waluta powinna kontynuować umocnienie.
Autor: Enrique Diaz-Alvarez, Ebury