Podsumowanie dnia na rynkach finansowych 2017-10-05

Forex.

Najnowsze doniesienia z Katalonii o zawieszeniu dążeń do proklamacji niepodległości przyczyniły się do wyraźnej poprawy nastrojów na madryckiej giełdzie, gdzie na czele indeksu IBEX 35 (2,5 proc.) znalazły się planujące transfer swoich siedzib na mniej ryzykowny teren Banco Sabadell (6,2 proc.) oraz CaixaBank (4,9 proc.). Lekkie przetasowanie sentymentu zapewniły sierpniowe szacunki kanadyjskiego eksportu netto, który wyraźnie zawiódł oczekiwania uczestników rynku (-3,4 mld CAD, konsensus: -2,6 mld CAD). Obecnie koszyk walut G10 zamyka funt szterling (-0,9 proc.) będący chwilowo na fali jastrzębich wzmianek członka Banku Anglii Iana McCafferty’ego.

Dzisiejsza publikacja protokołu z ostatniego posiedzenia ECB nie przyczyniła się do wyraźnego podbicia zmienności. W minutkach uwagę przede wszystkim zwracano na potencjalne uwagi związane z obawami o ostatnią aprecjację euro, które ograniczyły się do konieczności monitorowania sytuacji na rynku. Potwierdzeniu uległy wcześniejsze przecieki Reutersa o dyskusji nad scenariuszami zmniejszania wielkości programu skupu aktywów. Rada nadal pozostaje dość gołębio nastawiona do przyjętych ram stwierdzając konieczność stymulacji monetarnej gospodarek państw strefy euro.

W danych napływających zza oceanu uwagę zwracały również szacunki sierpniowego deficytu handlowego USA, który uplasował się 0,3 mld poniżej rynkowych oczekiwań (-42,4 mld USD, konsensus: -42,7 mld USD). Na dalszym planie znalazły się rewizja danych dotyczących zamówień fabrycznych oraz cotygodniowy raport z rynku pracy. Według najnowszych wskazań liczba wniosków o zasiłek dla bezrobotnych spadła do poziomu 260 tysięcy (poprzednio: 272 tys.).

W trakcie czwartkowych notowań swoje pięć minut mieli bankierzy centralni. John Williams, przedstawiciel Fed z San Francisco, zdecydował się podzielić swoimi najnowszymi prognozami dotyczącymi nie tylko tendencji cenowych, ale również tych obserwowanych na rynku pracy. Jego zdaniem stopa bezrobocia zwiększy odchylenie od poziomu równowagowego NAIRU, bowiem w najbliższych kwartałach uplasuje się ona tuż pod poziomem 4,0 proc. Williams pozostaje optymistycznie nastawiony do osiągnięcia celu inflacyjnego. Dawkę jastrzębich wzmianek zapewnił również Patrick Harker, szef filadelfijskiego oddziału Fed, który nastawia się na kolejną zmianę parametrów w grudniu oraz nadal przewiduje trzy podwyżki stóp w przyszłym roku.

Obecnie sile dolara stara się przeciwstawić japoński jen (0,0 proc.), który próbuje utrzymać kurs USD/JPY przy poziomie 112,80. W cieniu deprecjacji funta znajduje się euro (-0,5 proc.). Na przestrzeni najbliższych godzin eurodolar znajdzie się najprawdopodobniej pod presją retestu poziomu 1,1700. W koszyku Emerging Markets dość dobre nastroje dotyczą rosyjskiego rubla, który zdołał wypracować ruch na poziomie 0,3 proc. Listę walut państw rozwijających się zamyka złoty notujący osłabienie rzędu 0,5 proc. Nieco mniej pokaźną zniżkę mają za sobą czeska korona (-0,3 proc.), węgierski forint (-0,4 proc.) czy południowoafrykański rand (-0,4 proc.). Na koniec dnia EUR/PLN wraca nad poziom 4,3000, USD/PLN przebija 3,6730, GBP/PLN stabilizuje się przy 4,8250, a CHF/PLN jest kwotowany po 3,7530.

Z optymistycznych nastrojów na Starym Kontynencie wyłamali się inwestorzy we Frankfurcie, którzy zdołali utrzymać indeks DAX (0,0 proc.) tuż przy poziomach z wczorajszego zamknięcia. Na niemieckiej giełdzie najbardziej euforycznymi nastrojami mogły popisać się spółki z sektora bankowego – Deutsche Bank (2,4 proc.) oraz Commerzbank (2,2 proc.). Potencjalny ruch ku wyższym poziomom najsilniej hamował Infineon (-1,9 proc.) za sprawą noty analitycznej Bankhaus Metzler, gdzie zmieniono rekomendację na „trzymaj” z ceną docelową na poziomie 21 EUR (obecnie: 21,60 EUR).

Na Wyspach dawkę optymizmu próbowały zaszczepić spółki z sektora wydobywczego, którym przewodził Anglo American (3,0 proc.) niesiony zmianą rekomendacji przez HSBC do „kupuj” z ceną docelową na poziomie 16,30 GBP (obecnie: 14,70 GBP). Zwyżkę giganta przebił Merlin (3,4 proc.) przebijający się przez średnią z ostatnich 50 notowań. Na dnie indeksu FTSE 100 (0,5 proc.) znalazła się Aviva (-1,7 proc.) informująca o planach nabycia pakietu większościowego spółki Wealthify – obecnie nie poinformowano o potencjalnej kwocie transakcji.

Wzmianki Andrzeja Adamczyka, ministra infrastruktury i budownictwa, dotyczące porzucenia koncepcji zwiększenia opłaty paliwowej istotnie przyczyniły się do poprawy nastrojów w rodzimym sektorze paliwowym. Zwyżkę Orlenu (1,8 proc.) oraz Lotosu (3,1 proc.) przebił KGHM (5,2 proc.) niesiony fenomenalnymi nastrojami na rynku miedzi (3,0 proc.). Jedną z najsilniej ciążących spółek indeksu WIG 20 (0,8 proc.) było Orange Polska (-1,5 proc.) po doniesieniach w sprawie utraty 35,1 tys. klientów na przestrzeni ostatnich trzech miesięcy. Miano najsilniej przecenionych walorów głównego indeksu warszawskiej giełdy zyskało CCC (-3,0 proc.) wprowadzające do obrotu dodatkowe 2 mln akcji zwykłych.

Na rynku surowców nieco mniej spektakularną zwyżkę notuje ropa. Na koniec dnia baryłka West Texas Intermediate (1,7 proc.) wraca w okolice poziomu 50,80 USD przy 2,0 proc. ruchu Brent w okolice 57,00 USD. Dość dobrymi nastrojami mogą pochwalić się metale szlachetne. Dzisiejszej zwyżce srebra (0,5 proc.) przeciwstawia się złoto (-0,2 proc.), które notuje skromny ruch w okolice poziomu 1 272,60 USD. Relatywnie blisko poziomów z wczorajszego zamknięcia znajduje się gaz ziemny (0,1 proc.) stabilizujący swoją cenę przy poziomie 2,950 USD/MMBtu.

Sporządził
Kornel Kot, Dom Maklerski TMS Brokers