Polska gospodarka będzie zwalniać

warszawa biznes

Jeśli stopy procentowe NBP pozostałyby bez zmian do końca 2013 r., to dynamika naszego PKB wyhamowałaby w tym czasie do 3,1 proc., a inflacja utrzymywałaby się na średnim poziomie ok. 3 proc. – wynika z najnowszej projekcji inflacji i PKB, przygotowanej przez ekonomistów NBP.

Najnowsza projekcja inflacji i PKB, która jest częścią „Raportu o inflacji”, została zaprezentowana 7 marca br. NBP przygotowuje „Raport o inflacji” trzy razy w roku – w lutym, w czerwcu i w październiku. Raport ocenia zmiany zachodzące w gospodarce i ich wpływ na poziom cen, zaś zawarta w raporcie projekcja jest symulacją wzrostu PKB i zmian cen w okresie do trzech lat (w najnowszym raporcie – do końca 2013 r.). Raport przygotowują eksperci z Instytutu Ekonomicznego NBP.

Projekcja jest przygotowywana przy założeniu, że stopy procentowe banku centralnego pozostają na niezmienionym poziomie. To oznacza, że takiej analizy nie można traktować jako prognozy, czyli przewidywania przyszłości, tylko jako przewidywanie, co by było, gdyby NBP cały czas operował dotychczasowymi poziomami stóp procentowych.

Najnowsza projekcja PKB dla Polski wskazuje, że w całym 2011 r. nasza gospodarka będzie się rozwijała w tempie 4,2 proc., w przyszłym roku wzrośnie o 3,6 proc., a w 2013 r. o 3,1 proc. Centralna ścieżka projekcji inflacji wskazuje zaś, że wskaźnik cen CPI utrzymywać się będzie powyżej celu inflacyjnego (2,5 proc. plus/minus 1 pkt. proc.)., osiągając w bieżącym roku 3,2 proc., w 2012 r. – 2,8 proc., a w 2013 r. – 2,9 proc.

W horyzoncie projekcji rosnąć mają płace: w 2011 r. o 4,8 proc., w 2012 r. o 6,3 proc., a w 2013 r. o 6,6 proc. Bezrobocie ma w tym czasie ma się zmniejszyć z 10 proc. w 2011 r. do 9,5 proc. w 2013 r.

Autorzy raportu zwracają jednak uwagę na liczne ryzyka, które mogą zmienić projektowane tendencje. Najważniejszym źródłem niepewności pozostaje otoczenie zewnętrzne, w tym kształtowanie się cen surowców rolnych i energetycznych. Ważnym czynnikiem ryzyka dla przyszłej inflacji i PKB pozostają też kształtowanie się kursu złotego, polityka fiskalna oraz kształtowanie się inwestycji sektora finansów publicznych, łączące się ze stopniem wykorzystania środków UE.