Pomimo obniżki stóp procentowych na szefa FED spada ostra krytyka

Maciej Przygórzewski, główny analityk Walutomat i Internetowykantor.pl
Maciej Przygórzewski, główny analityk Walutomat i Internetowykantor.pl

Rezerwa Federalna obniża stopy procentowe wygłaszając przy tym bardzo asekuracyjne przemówienie. Zwolennicy szybszych cięć z prezydentem Donaldem Trumpem na czele, pomimo obniżki, ostro krytykują prezesa tej instytucji, Jerome Powella.

Fed obniża stopy procentowe

Jerome Powell – Szef FED
Jerome Powell – Szef FED

Zgodnie z oczekiwaniami na wczorajszym posiedzeniu Federalny Komitet Otwartego Rynku obniżył stopy procentowe w USA. Komentatorzy wskazują, że jest to pierwsza obniżka od 2008 roku, ale warto zwrócić uwagę, że na razie stopy wróciły na poziom sprzed 8 miesięcy, co brzmi znacznie mniej spektakularnie. Jaki był powód obniżki? Wielu analityków wskazuje, że było to działanie wyprzedzające: bezrobocie utrzymuje się blisko wieloletnich minimów na bardzo dobrym poziomie 3,7%, a wzrost gospodarczy wciąż spełnia oczekiwania. Warto natomiast zwrócić uwagę, że USA nie są zamkniętym państwem – sytuacja w innych krajach nie jest aż tak dobra, a nadejście światowej recesji jest całkiem realne. Rynki na obniżkę stóp procentowych zareagowały umocnieniem dolara. Powodem była ostrożna wypowiedź szefa Fed, która postawiła pod znakiem zapytania głębokość dalszych cięć. W rezultacie pomimo obniżki stóp procentowych, dolar zyskał na wartości.

Inflacja rośnie w Polsce

Podczas gdy w większości państw w Europie tempo wzrostu cen spada w oczekiwaniu na gorsze czasy, w Polsce inflacja przyspiesza. Jest na to proste wytłumaczenie – dalszy strumień pieniędzy płynący do obywateli. Jak wiadomo, rząd nie ma własnych pieniędzy, więc rozdaje społeczeństwu jego własne. Ze względu na to, że zamiast obniżyć podatki, transferuje je do grup, które przeznaczają znaczną część swojego budżetu na konsumpcję, widzimy silne pobudzenie od strony konsumpcji. Inflacja na poziomie 2,9% nie jest jednak powodem do obaw. Pytanie, jak ten system będzie funkcjonował, gdy w Europie zapanuje realny kryzys i koniunktura nie będzie już tak dobra. Strach przed recesją zaczyna być widoczny w notowaniach złotego, który, pomimo dobrych odczytów, jest ostatnio w odwrocie.

Koniunktura w Europie

Dzisiaj poznaliśmy odczyt indeksu PMI dla przemysłu, czyli badania ankietowego, które sprawdza optymizm menedżerów odpowiedzialnych za zamówienia. Uważa się je za ważny wskaźnik w przewidywaniu przyszłej koniunktury. W Europie pesymizm analityków był na tyle duży, że, pomimo pogorszenia wyników, są one lepsze niż oczekiwania. Stary kontynent ciągnie w dół szczególnie odczyt dla Niemiec, gdzie negatywne nastroje są szczególnie silne.

Maciej Przygórzewski – główny analityk w Internetowykantor.pl