Producenci urządzeń do druku poszerzają ofertę o tzw. druk w chmurze. Ma to ułatwić pracę zdalną w firmach

rp_b0f7e5512d_990640597-konica-minolta.png

CEO Magazyn Polska

Przedsiębiorstwa zajmujące się drukiem poszerzają ofertę związaną z drukiem mobilnym. To odpowiedź na zmieniające się trendy na rynku pracy. Już dziś wiele osób pracuje zdalnie, a według danych IDC w przyszłym roku 37 proc. pracowników wybierze model pracy niestacjonarnej.

Przedsiębiorstwa coraz chętniej idą też w stronę „bring your own device”, czyli zachęcają pracowników do korzystania z własnych urządzeń przenośnych, takich jak laptopy, tablety czy smartfony. Muszą one być jednak zintegrowane z firmowymi sieciami, w tym również mieć możliwość wydruku. 

 – „Bring your own device” polega na tym, że możemy pracować poza siedzibą firmy lub możemy przynieść do firmy nasze prywatne urządzenia, na których się nam lepiej pracuje. Połączenie obszaru prywatnego z firmowym musi zostać w pewien sposób rozwiązane. Nasze urządzenia mają możliwość dostosowywania sieci do tego, aby przyjmowała również urządzenia prywatne – podkreśla w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Marcin Górski z Konica Minolta Business Solutions.

Producenci urządzeń do druku muszą też dostosować się do coraz krótszych serii zamawianych przez firmy. Jak zauważa Górski, firmy produkcyjne nie zamawiają już setek tysięcy takich samych druków, bo na rynku panuje trend w kierunku indywidualizacji. Dlatego serie są coraz krótsze, a to wymaga nowych urządzeń. 

 – Musimy odpowiedzieć na potrzeby naszych klientów oraz dopasować się do panujących trendów na rynku. Najbardziej zauważalnym trendem jest panująca digitalizacja – ocenia Marcin Górski.

Firmie Konica Minolta, pomimo generalnych spadków w branży związanej z drukowaniem, udało się w ostatnich latach utrzymać tendencję wzrostową. Teraz jednak niezbędne będzie dostosowanie oferty do zmieniających się zapotrzebowań klientów. Model komputer-drukarka coraz częściej jest zastępowany przez model urządzenie mobilne-drukarka.

Górski podkreśla, że spółka chce w tym roku poszerzyć portfolio aplikacji biznesowych i rozwinąć wspomaganie zarządzania drukiem. Zmiany są związane przede wszystkim z rosnącą mobilnością w polskich firmach. 

 – Drukowanie w chmurze w tym momencie jest odpowiedzią na mobilność. Mobilność w takim rozumieniu, że posiadamy urządzenia typu tablet, smartfon i chcemy z nich dokonać wydruku. W tym momencie urządzenie musi zinterpretować, czy określony format, który jest przekazywany urządzeniu, ma szansę pojawić się na kartce. I my takie zadanie dostosowaliśmy do wymagań aktualnych urządzeń mobilnych i pracy w systemie zdalnym – tłumaczy Górski.

Górski dodaje, że na tle światowym Polska jest dla Koniki Minolty rynkiem bardzo wymagającym. Dodaje jednak, że podobne trendy obserwuje się na całym świecie. Firma zapowiada, że w tym roku wprowadzi na rynek zupełnie nowe urządzenia do drukowania w formatach A4 i A3.