Prognozy walutowe stanowią doskonałą wskazówkę dla przedsiębiorców odnośnie tego, jaki kurs rozliczeniowy przyjąć na dany rok. Są one przy tym niezbędnym narzędziem, które pozwala ocenić czy dane zabezpieczenie ma sens, czy lepiej skupować walutę z rynku, oczekując jej ruchu w określoną stronę. Warto zatem poświęcić kilka minut rzetelnej analizie rynku walut, by zabezpieczyć swoje interesy zgodnie z przewidywaniami analityków.
W przypadku niższego kursu EUR lub prognozowanej tendencji spadkowej zyskują bez wątpienia importerzy, którzy mają szanse na tańsze zakupy za granicą. Tym samym eksporterzy, którzy w większości przypadków otrzymują płatności w EUR, muszą pomyśleć o zabezpieczeniu się przed spadkami, sprzedając terminowo walutę, uzyskując tym samym gwarantowany kurs w przyszłości (tzw. transakcje forward).
Jeżeli zatem prognozy walutowe wskazują na spadek kursu EUR, importerzy powinni kupować niezbędne ilości EUR, czekając na lokalne minimum z większą ilością. Z kolei eksporterzy powinni zabezpieczyć się przed spadkami lub – jeżeli jest to możliwe – od razu sprzedawać nadwyżki EUR, jeszcze przed spodziewanym spadkiem.
Co ważne – nawet mimo prognoz, trzeba być czujnym. Ocena rynku przed zakończeniem pełnego okresu posiada spore ryzyko błędu, gdyż w ostatnich dniach miesiąca rynek często dokonuje drastycznych posunięć, zmieniając znacząco obraz inwestycyjny. Dlatego rzetelny doradca finansowy czy biznesowy – tak, jak ma to miejsce w Aforti Exchange – powinien być w stałym kontakcie z klientem, zwłaszcza w momencie, w którym rynek wykona potwierdzony ruch w „drugą” stronę, a tym samym prognoza staje się zagrożona. Konieczny jest wówczas bieżący kontakt w celu aktualizacji i podjęcia odpowiednich decyzji biznesowych.
Relacja EUR/PLN w 2018 roku – ANALIZA TECHNICZNA
Od kryzysu z lat 2000-2001 notowania europejskiej waluty (EUR) względem złotego (PLN) przebywają w bardzo szerokim trendzie bocznym, zawierającym się w zakresie 3.53 – 3.70.
Po zdecydowanej próbie zanegowania dolnego ograniczenia wspomnianego zakresu w 2008 roku, kiedy kurs osiągnął poziom 3.1940, notowania EUR systematycznie rosną, osiągając w roku 2012 i 2016 poziomy wyższe niż bariera 4.50. Obserwowana dynamika wskazuje, że historyczne szczyty kursu EUR z przełomu 2003 i 2004 roku są obecnie poza zasięgiem, choć wyjątek stanowiło chwilowe wybicie notowań euro w 2009 roku.
Aforti Exchange: wykres EUR/PLN, interwał roczny
Według analiz dokonanych przez Aforti Exchange, rok 2017 zakończy się najprawdopodobniej w okolicach poziomu 4.20, co oznacza formację objęcia bessy w stosunku do roku poprzedniego. Jeżeli do tego dołożymy silny opór w cenie 4.4650, który ogranicza kolejne próby wzrostowe wyceny euro od 2009 roku, rynek jest obecnie gotowy do cofnięcia do dolnego ograniczenia aktualnego zakresu, czyli co najmniej w rejon poziomu 3.80.
Biorąc jednak pod uwagę psychologiczną barierę 4.00, zapewne popyt nie pozwoli na jej trwałe zanegowanie. Jeżeli do końca 2017 roku nie dojdzie do powrotu rynku powyżej poziomu 4.30, w 2018 roku tendencja spadkowa kursu EUR będzie się rozwijać.
Analiza w ujęciu miesięcznym
W odniesieniu do notowań euro względem złotego w układzie miesięcznym mamy do czynienia z silną formacją prospadkową XABCD, która wywołała już jedną poważną przecenę od grudnia 2016 roku do maja 2017 roku, podczas której z okolic poziomu 4.50 doszło do spadków EUR w rejon 4.1750. Jest to obecnie dominująca fala, która została już skorygowana od czerwca do września 2017 roku do poziomu 4.30.
Aforti Exchange: wykres EUR/PLN, wykres miesięczny
Co ważne, ostatni miesiąc 2017 roku może okazać się zaskakujący, gdyż obecna wycena EUR w okolicach 4.20 oznacza, że rynek utrzymuje się w szerokim kanale wzrostowym, bazującym na wspomnianej formacji XABCD.
Obrona poziomu 4.20 do końca 2017 roku będzie wstępnym sygnałem na odreagowanie, którego potencjałem jest ponowny ruch w kierunku poziomu 4.30 z możliwością jego nieznacznego naruszenia (do okolic 4.31 – 4.32). To pokrywałoby się z tendencją, jaka panuje na rynku złotego, czyli bardzo prawdopodobna wzrostowa tendencja na parze EUR/PLN w pierwszej połowie 2018 roku. Jeżeli ewentualna korekta zatrzymałaby się w okolicach 4.30 – 4.32, docelowo oczekiwany byłby ruch do głównej linii trendu wzrostowego, czyli okolic 4.15. Jeżeli wspomniany poziom nie utrzymałby się, droga wprost do psychologicznej bariery 4.00 będzie otwarta.
Marek Paciorkowski, dyrektor ds. rynków finansowych, Aforti Exchange / Grupa AFORTI