Rozpoczął się najgorętszy okres sprzedaży. Shoper radzi jak bezpiecznie kupować w internecie

Artur Halik Head of Sales Shopper
Artur Halik, Head of Sales na platformie sklepów internetowych Shoper

Black Week, Black Friday, Cyber Monday – następujące po sobie kolejne okazje sprzedażowe rozpoczęły najgorętszy okres w handlu online. Warto podczas tych zakupów być szczególnie uważnym – radzą eksperci platformy Shoper.

Koniec listopada to co roku czas dużych promocji i sprzedażowych akcji specjalnych. Ubiegłoroczny Black Friday zaowocował w sklepach działających na platformie Shoper, względem roku 2019, 62 proc. wzrostem liczby zamówień, wartość transakcji wzrosła natomiast o 53 proc. Jeśli zaś porównać wyniki ubiegłorocznego Czarnego Piątku z wynikami osiąganymi w „zwykły” handlowy piątek poprzedzający Black Friday, wzrosty były jeszcze większe: liczba zamówień wzrosła bowiem o 154 proc., a ich wartość o 161 proc.

– W tym roku znowu spodziewamy się rekordowych wyników, choćby z tego względu, że w wyniku pandemii oraz kilku lockdownów, przeszliśmy przyspieszoną cyfryzację społeczeństwa i wielu kupujących przeniosło swoje nawyki zakupowe ze sklepów stacjonarnych do internetu – podkreśla Artur Halik, Head of Sales na platformie sklepów internetowych Shoper. – Dodatkowo, Black Friday na dobre zadomowił się już w polskim kalendarzu handlowym i spore nadzieje wiążą z nim zarówno kupujący, jak i sprzedający. Z naszych badań przed tegorocznym Czarnym Piątkiem wynika, że najpopularniejszym działaniem promocyjnym planowanym na Black Friday jest klasyczna obniżka cen – aż 73% sprzedawców zamierza w tym roku „świętować” właśnie ten sposób. Z kolei blisko 43% właścicieli sklepów internetowych chce z tej okazji przygotować specjalną ofertę produktów dla swoich klientów.

Wielu sprzedawców przygotowywało się na listopadową sprzedaż już kilka miesięcy temu, planując z wyprzedzeniem komunikację z klientem, projektując specjalne strony w sklepie poświęcone promocji czy zatrudniając dodatkowe osoby do obsługi zamówień. Niektóre sklepy przygotowały także swoich stałych klientów na ewentualne nieprzyjemności, które mogą ich spotkać podczas wzmożonych zakupów.

– Właścicielom sklepów internetowych powinno zależeć na bezpieczeństwie swoich klientów, dlatego ci najlepiej przygotowani do Black Weeku i Black Friday, wysyłają do swoich odbiorców ważne informacje na temat bezpiecznych zakupów – m.in. jak je robić, na co uważać. Zwracają im uwagę na fałszywe wiadomości e-mail i strony internetowe, które mogą podszywać się pod znany sklep czy markę – podkreśla Artur Halik z Shoper. – Kupujący z kolei powinni uważnie wybierać miejsca swoich zakupów. Internet pozwala dzisiaj na w pełni bezpieczne i komfortowe zakupy, ale nie brak w nim oszustów, którzy chcą wykorzystać czas wzmożonych zakupów. Dlatego jeśli nie znamy jakiegoś sklepu, robimy w nim zakupy po raz pierwszy, warto przed zapłatą za towar sprawdzić czy sklep posiada ważny regulamin i czy jest on napisany po polsku oraz czy sklep udostępnia dane kontaktowe, pod którymi można ewentualnie uzyskać potrzebną pomoc. Zwracajmy też uwagę na dostępne w sklepie metody płatności oraz dostawy. Sklep pozwalający dzisiaj tylko na przelew tradycyjny lub wyłącznie płatność za pobraniem powinien zapalić u kupującego lampkę alarmową.

Ekspert Shopera dodatkowo radzi, by niezależnie od gorącej oferty jaka wyświetli się nam w internecie, sprawdzać czy sklep posiada opinie na swój temat w Google oraz w social mediach. Uwagę kupujących powinna też zwrócić drastycznie niska cena – taka oczywiście zawsze jest możliwa, ale przed finalizacją zakupu dobrze będzie dokładnie sprawdzić czy oferuje ją uczciwy sprzedawca.

– Podczas zakupów online warto płacić portfelem płatniczym, takim jak jak Google Pay czy Apple Pay albo kartą, by w razie ewentualnego oszustwa  skorzystać z usługi chargeback, udostępnianej przez banki. Zwracajmy też uwagę na tak oczywiste elementy jak dane sprzedającego oraz skąd ten wysyła do nas zakupy. Im więcej informacji uzyskamy o nich już na stronie sklepu, tym mniej niespodzianek spotka nas już po zakupie – dodaje Artur Halik.