Rynek budowlany już nigdy nie będzie wyglądać tak samo. BIM nowym standardem w branży.

Bartosz Dąbrowski, Techbud Kosztorysy
Bartosz Dąbrowski, prezes Techbud Kosztorysy

Technologia BIM (Building Information Modelling), pomimo tego, że coraz śmielej poczyna sobie w branży budowlanej na całym świecie, w dalszym ciągu nie osiągnęła w Polsce takiej popularności jak w USA i Europie Zachodniej. Jak wynika z raportu „BIM – polska perspektywa”, zaledwie 46% respondentów z branży budowlanej zetknęło się z BIM w ramach pracy zawodowej. Koncepcja, która rewolucjonizuje cały proces inwestycyjny, od projektu aż po oddanie gotowego budynku, już wkrótce stanie się jednak standardem we wszystkich gałęziach branży budowlanej w Polsce. Nie chcąc zostać w tyle za konkurencją, projektanci, architekci i kosztorysanci powinni jak najszybciej wdrożyć to rozwiązanie w swoich firmach.

Rozwój specjalistycznych programów oraz postęp w dziedzinie modelowania 3D i symulacji komputerowych pozwolił na opracowanie koncepcji, która rewolucjonizuje podejście do projektowania oraz kosztorysowania inwestycji budowlanych. Stworzenie cyfrowego środowiska, które z dużą dokładnością oddaje sytuację na realnym placu budowy, umożliwia przeprowadzenie szeregu wiarygodnych symulacji przy wykorzystaniu precyzyjnego modelu powstającego budynku.

Bartosz Dąbrowski, Techbud Kosztorysy
Bartosz Dąbrowski, prezes Techbud Kosztorysy

BIM to coś znacznie więcej niż tylko model i wizualizacja powstającego projektu – tłumaczy Bartosz Dąbrowski, prezes Techbud Kosztorysy, firmy zajmującej się kosztorysowaniem i przedmiarowaniem inwestycji budowlanych przy wykorzystaniu technologii BIM. – W takim systemie każdy cyfrowy element modelu budynku jest pełnoprawnym prototypem zachowującym wszystkie cechy i parametry przyszłego, fizycznego odpowiednika. Daje to olbrzymie możliwości praktycznie na każdym etapie planowania i realizowania inwestycji budowlanej. Z powodzeniem korzystać mogą z tej technologii architekci, inżynierowie czy, jak w naszym przypadku, kosztorysanci.

Podczas gdy w wielu krajach stosowanie tej technologii jest standardem już od wielu lat, w Polsce BIM dopiero powoli staje się wymogiem. Przełomowym wydarzeniem z tym związanym może być 2018 r., w którym to Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad ogłosiła przetarg na zaprojektowanie i budowę obwodnicy miasta Zator w ciągu drogi krajowej nr 28. W wymaganiach określono wyraźnie, że inwestycja realizowana miała być z wykorzystaniem technologii BIM. To bardzo ważny, pierwszy krok dla obecności BIM w Polsce. Wydaje się, że organizatorzy publicznych przetargów dojrzeli w końcu do przetestowania BIM na swoich projektach. Trudno się temu dziwić, BIM od lat z powodzeniem wykorzystywane jest w sektorze prywatnym, a ponad 61% praktyków branży budowlanej wskazuje wyższą jakość tworzonych przy wykorzystaniu tej technologii projektów za największy atut BIM.

Jakie korzyści płyną z wykorzystania technologii BIM?

BIM, czyli modelowanie informacji o budynku, to stworzenie od podstaw i w bezpiecznym, wirtualnym środowisku obiektu, który generowany jest przy zachowaniu wszystkich zasad funkcjonujących w prawdziwym świecie. Model wyrenderowany w tej technologii ma więc wszystkie parametry rzeczywistego budynku, który ma powstać w przyszłości. Dzięki temu i zastosowaniu zaawansowanych komputerów o dużej mocy obliczeniowej można w czasie rzeczywistym weryfikować wykorzystanie konkretnych materiałów i elementów zamiennych, tak by znaleźć rozwiązanie optymalne zarówno pod względem wykorzystanych technologii, jak i kosztów.

Jak wynika z badania „BIM – polska perspektywa” z 2015 r., ponad 60% respondentów twierdzi, że BIM pozwala na obniżenie kosztów na przestrzeni całego cyklu powstawania budynku. Symulacje prowadzone w środowisku BIM dostarczają niezbędnej wiedzy dotyczącej powstającego obiektu, jego cech charakterystycznych i stosowanych materiałów. To ułatwia dokonywanie niezbędnych wyliczeń, co z kolei przekłada się na zdecydowane zoptymalizowanie całego procesu, od rozrysowania projektu aż po oddanie budynku do użytku.

Technologia BIM to bardzo duży krok naprzód dla całej branży budowlanej – kontynuuje Bartosz Dąbrowski. – Umożliwia przeprowadzanie analiz, które wcześniej nie były realizowane ze względu na ich zbyt wysoki koszt i czas potrzebny do ich wykonania. Wystarczy wyobrazić sobie sytuację, w której projekt zakłada wykorzystanie materiału X o konkretnych parametrach i stosunkowo wysokiej cenie. Model BIM pozwala sprawdzić, czy jest to rozwiązanie optymalne, a dzięki przeprowadzeniu symulacji zachowania tego samego budynku przy zastosowaniu odpowiednika Y o zbliżonych lub identycznych parametrach, można zoptymalizować koszty przy minimalnym, niezauważalnym wpływie na końcowy kształt projektu.

Stosowanie BIM jest więc szczególnie atrakcyjne w kontekście optymalizacji kosztów inwestycji. Niemal 71% respondentów z badania „BIM – polska perspektywa” stwierdziło, że to właśnie na etapie przedmiarowania i kosztorysowania ta technologia pozwala najbardziej znacząco redukować koszty inwestycji.

Korzyści z pracy metodą BIM potwierdzają także eksperci PwC United Kingdom. Pod koniec lutego br. Andrew Walker przedstawił w artykule „Why the benefits of BIM make it a no-brainer – not a burden” wyniki swoich badań, które umożliwiły oszacowanie oszczędności przy korzystaniu z instrumentów Building Information Modelling.

– Biorąc pod uwagę wszystkie korzyści, nasze analizy wskazały, że BIM generuje do 3% oszczędności na przestrzeni całego okresu życia projektu. (tłum. ang)twierdzi Walker z PwC UK. Ekspert przyznaje również jednak, że są to jego zdaniem wartości niedoszacowane ze względu na brak dostępu do istotnych danych, niezbędnych do dokładnego określenia wartości konkretnych benefitów wynikających z BIM, a faktyczny zysk z korzystania z tej metodologii jest wyraźnie wyższy. Zwraca także uwagę, że choć 3% na pierwszy rzut oka może wydawać się wartością małą, to przy dużych inwestycjach budowlanych może odpowiadać znaczącym, wielomilionowym oszczędnościom.

Kto powinien zainteresować się BIM?

Pomimo rosnącego udziału w rynku realizacji opartych na technologii BIM, specjalistów w tej dziedzinie wciąż można policzyć na palcach. W zrealizowanym w 2017 r. badaniu „Rozwój Building Information Modelling w Polsce” zaledwie 8% respondentów, wybranych spośród praktyków branży budowlanej, określiło się mianem specjalisty BIM. Równocześnie aż 24% z nich przyznało, że ich klienci wymagają prowadzenia prac w standardzie BIM. Potrzeby rynku są zatem jednoznaczne, a popyt na umiejętność zarządzania projektami przy wykorzystaniu potencjału drzemiącego w tej technologii rośnie. Wszystko wskazuje na to, że rosnąca świadomość klientów sprawi, że już wkrótce coraz więcej z nich będzie oczekiwało od podwykonawców prac w oparciu o tę technologię. Z tego też względu w 2017 r. aż 78% badanych stwierdziło zgodnie, że planuje wprowadzenie BIM w swoich organizacjach.

Nie sposób już ignorować wpływu, jaki rozwój tej technologii ma na kondycję branży – ostrzega Dąbrowski. – Co prawda do momentu, w którym BIM na stałe zadomowi się na polskim rynku jeszcze daleka droga, ale wszyscy praktycy branży powinni zainteresować się tematem jak najszybciej. Prędzej czy później znajdziemy się w sytuacji, w której firmy nie korzystające z rozwiązań BIM na każdym etapie realizacji inwestycji, przestaną być na rynku atrakcyjne – kończy prezes Techbud Kosztorysy.