Skąd wziął się konflikt Erdogana z Gulenem

Turecka armia miała zawsze konstytucyjnie zagwarantowane miejsce w kształtowaniu polityki kraju. Rada Bezpieczeństwa Narodowego była czymś w rodzaju równoległego rządu, który reprezentował poglądy wojskowych. – Nie było to rozwiązanie całkiem demokratyczne. Stąd też wziął się nacisk Unii Europejskiej, by zmniejszyć rolę Rady Bezpieczeństwa – wyjaśnia w rozmowie z MarketNews24 Konrad Zasztowt z Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych.
Ponadto w Turcji w późniejszym okresie doszło do serii procesów pokazowych na generałach. Za sprawą rzekomego spisku w armii też mieli stać zwolennicy Fethullaha Gulena. Od tego czasu konflikt między środowiskami zaostrza się. W jeden ze skandali zamieszany był nawet syn prezydenta Turcji.