Mamy już wyniki sprzedaży detalicznej w Black Friday i Cyber Monday oraz weekend Święta Dziękczynienia. Były solidne i przyjęte z ulgą, odzwierciedlały jednak pewne zakłócenia. Przewiduje się wyższe liczby. Zakłócenia globalnego łańcucha dostaw oznaczały mniej zapasów i 8 proc. mniej rabatów mających przyciągnąć kupujących. Zakłócenia w zapasach i pracy doprowadziły do wcześniejszego rozpoczęcia świątecznego sezonu zakupowego. Oznacza to wsparcie perspektywy uznania konsumentów (XLY), skoncentrowaną na specjalistycznym handlu detalicznym i handlu elektronicznym. Zobacz powiązane tematyczne inteligentne portfolio @ShoppingCart i @FashionPortfolio.
TRENDY: Według amerykańskiej National Retail Federation: 1) średnie wydatki na długi weekend spadły o 3,4 proc. do poziomu 312 dolarów na osobę, co stanowi jedną trzecią szacowanych wydatków świątecznych. 2) Ruch w sklepach wzrósł o 14 proc., podczas gdy sprzedaż online spadła o 12 proc. dzięki złagodzonym obostrzeniom. 3) Najważniejsze kategorie to odzież/akcesoria (51 proc. całości), zabawki (32 proc.), karty podarunkowe (28 proc.) oraz książki/muzyka/gry wideo (27 proc.). Przewiduje się, że całkowita sprzedaż w listopadzie i grudniu wzrośnie o rekordowe 8,5-10,5 proc. w porównaniu do ubiegłego roku.
KONSUMENT: Amerykański konsument wspiera 5 proc. wzrostu płac; bezrobotni są bliscy poziomu sprzed pandemii; wysokie koszty mieszkania, kapitał własny, kryptoaktywa, które wzmacniają „efekt bogactwa”; oraz „nadmiarowe” oszczędności pandemiczne szacowane na ponad 2 biliony dolarów (10 proc. PKB). To z nawiązką kompensuje rosnące obawy o inflację. Konsument amerykański ma dobrą pozycję, napędza 70 proc. gospodarki USA i jest największym pojedynczym filarem gospodarki światowej. Jest to coraz ważniejsze, ponieważ obawy dotyczące zakażeń ponownie się rosną.
Ben Laidler, strateg ds. rynków globalnych w eToro