Wyjazdy zagraniczne na najbliższy długi weekend tańsze niż zwykle. Wśród najpopularniejszych kierunków Bułgaria, Grecja, Hiszpania i Chorwacja

CEO Magazyn Polska

Zbliża się długi weekend związany z Bożym Ciałem. Przypada on w tym roku wcześniej niż zwykle, kiedy w kurortach zagranicznych jest tzw. niski sezon. To oznacza, że ceny takich wyjazdów są bardzo atrakcyjne. W tym roku Polacy wyjadą przede wszystkim do Bułgarii, na wyspy greckie i do Hiszpanii, która notuje ponad 50 proc. wzrosty sprzedaży. Turyści wracają także do Turcji, gdzie obecnie można liczyć na bardzo atrakcyjne ceny.

– Coraz więcej Polaków wyjeżdża na długie weekendy, przeznaczając ten czas na podróże i wypoczynek – przekonuje w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Magda Plutecka, rzeczniczka firmy Neckermann Polska. – Przed nami kolejny już, długi weekend majowy, który wiele osób spędzi w turystycznych kurortach, udając się zarówno zarówno na krótszy wypoczynek, jak i regularne wakacje. Na te ostatnie Polacy coraz chętniej wyjeżdżają przed ścisłym sezonem.

Jak wynika z danych firmy Neckermann Polska obecnie około jednej trzeciej klientów udaje się na wypoczynek w maju i czerwcu, czyli poza tradycyjnym okresem wakacyjnym. Motywuje ich do tego między innymi niższa niż w ścisłym sezonie cena.

– W tym roku długi, związany z Bożym Ciałem, weekend wypada wcześniej, gdy w zagranicznych kurortach turystycznych jest jeszcze tzw. niski sezon, więc można liczyć na duże zniżki i atrakcyjną cenę wyjazdu – wskazuje Magda Plutecka. – Przykładowo tygodniowe wakacje na Rodos czy Bułgarii z pobytem w trzygwiazdkowym hotelu i wyżywieniem all inclusive kosztują około 1,4 tys. zł. Wyjeżdżając w maju, mamy też większy wybór zakwaterowania niż w szczycie sezonu, a jednocześnie możemy skorzystać z pełnej palety przelotów, bo biura podróży już w pełni realizują swój letni program czarterowy.

Jak wynika z ostatniej analizy firmy doradczej KPMG w ubiegłym roku podczas sezonu, czyli między czerwcem i wrześniem, na wakacje wyjechała prawie połowa dorosłych Polaków (15,5 mln osób). W ramach odpoczynku pasywnego (np. plażowanie) 48 proc. wybrało podróż za granicę. Na tego rodzaju wyjazdy Polacy przeznaczyli łącznie 9,6 mld zł. Celem podróży najczęściej były Chorwacja, Hiszpania, Włochy i Grecja.

Jak mówi Magda Plutecka w br. wyjedziemy na długi weekend majowy przede wszystkim do Bułgarii, na wyspy greckie oraz Hiszpanii, która notuje notuje nawet 50-proc. wzrost sprzedaży. Do łask krajowych turystów wraca także Turcja, gdzie można liczyć na wysokiej jakości usługi hotelowe oraz szczególnie rozbudowane programy all inclusive. Do tego w br. pobyt w tym kraju jest atrakcyjny cenowo. Zakwaterowanie w czterogwiazdkowym hotelu z bogatym programem usług dodatkowych i wyżywieniem kosztuje od około 1,6 tys. zł.

– Wiele osób decyduje się na wakacje o tej porze roku ze względu na pogodę – tłumaczy Magda Plutecka. – Na południu Europy jest wtedy ciepło, słonecznie, a jednocześnie nie ma jeszcze uciążliwych upałów. Przyjemne temperatury i większy niż w szczycie sezonu spokój wpływają na komfort wypoczynku, co szczególnie doceniają osoby starsze, podróżujące z małymi dziećmi czy nastawione na zwiedzanie.

Jak wynika z danych KPMG, przeciętny koszt wakacyjnego wyjazdu zagranicznego w ubiegłym roku wyniósł 4,6 tys. zł (na jedno gospodarstwo domowe). Aż 67 proc. respondentów podczas planowania wyjazdu kierowało się własnym doświadczeniem, 61 proc. wzięło pod uwagę rekomendacje rodziny i znajomych. Około 12 proc. skorzystało z oferty biura podróży.

Zdaniem Magdy Pluteckiej w br. więcej klientów wyjedzie na wakacje samochodem. Tylko w przypadku wypoczynku majowego wzrost ten wyniósł około 40 proc. w stosunku do tego samego miesiąca rok wcześniej.

– Swoboda podróżowania, możliwość robienia zakupów i atrakcyjne ceny to najczęściej wymieniane przez klientów atuty podróżowania autem – zauważa Magda Plutecka. – Wiele takich osób obok hoteli wybiera też apartamenty bez wyżywienia i tzw. wioski wakacyjne, gdzie cena jednostkowa jest bardzo atrakcyjna. Majówka w Chorwacji z pobytem w takich apartamentach może kosztować nawet nie więcej niż 300 zł od osoby. Tygodniowe wakacje nad Balatonem z pobytem w czterogwiazdkowym hotelu i dwoma posiłkami – około 800 zł.