Szykuje się nowelizacja Kodeksu Cywilnego. Będzie łatwiej uzyskać zadośćuczynienie za naruszenie więzi rodzinnych

prawo

Szykuje się nowelizacja Kodeksu Cywilnego, zgodnie z którą ma zostać wprowadzony artykuł 4462 precyzujący zasady uzyskiwania odszkodowania w razie ciężkiego i trwałego uszkodzenia ciała lub rozstroju zdrowia u członka najbliższej rodziny. Projekt został skierowany przez Prezydenta. Jak oceniają eksperci, nowy zapis powinien rozwiać wątpliwości w kontekście przyznawania odszkodowań. Propozycję komentuje dr Joanna Uchańska, partner kancelarii Chałas i Wspólnicy.

Projekt art. 4462KC:
„W razie ciężkiego i trwałego uszkodzenia ciała lub rozstroju zdrowia, skutkującego niemożnością nawiązania lub kontynuowania więzi rodzinnej, sąd może przyznać najbliższym członkom rodziny poszkodowanego odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę”.

– Wskazany projekt, mam nadzieję, powinien rozwiać wątpliwości w zakresie przyznania zadośćuczynienia za krzywdę bliskich związaną np. ze śpiączką pourazową lub stanem wegetatywnym członka rodziny, kiedy dochodzi do niemożności nawiązania lub kontynuowania więzi rodzinnej z poszkodowanym, z powodu wyrządzenia u niego właśnie trwałego i ciężkiego uszkodzenia ciała lub rozstroju zdrowia. Praktyka procesowa wskazuje, że dotychczas stosowano art. 448 lub art. 446 § 4 k.c., traktując ten drugi rozszerzająco, czy wykładając poprzez analogię. Przy czym niektóre sądy oddalały roszczenia w tym zakresie twierdząc, że ustawowa podstawa do zasądzenia zadośćuczynienia nie istnieje w kodeksie. Rozbieżność ujawniła się także całkiem niedawno na poziomie orzeczeń Sądu Najwyższego. Chociaż, w mojej ocenie, wykładania na zasadzie analogii była możliwa (interpretacja przepisów w ich szerszej systematyce na to pozwalała), to nie ulega wątpliwości, że taki jasny przepis będzie niezwykle cenny przede wszystkim dla bliskich. Wyraźnie uznano, że zerwane więzi rodzinne w takich sprawach zasługują na szczególną ochronę i w końcu zadośćuczynienie – komentuje dr Joanna Uchańska, partner kancelarii Chałas i Wspólnicy.

Rozbieżność istniała nawet w orzecznictwie Sądu Najwyższego, kiedy raz uznawano, że taka krzywda podlega zadośćuczynieniu (np. (III CZP 36/17, III CZP 60/17, III CZP 69/17 – uchwały SN z 27.03.2018), a raz, że brak podstawy prawnej do zasądzenia odpowiedniej sumy (tak w uchwale z 22.10.2020r., I NSNZP 2/19).

Zadośćuczynienie ma przysługiwać wyłącznie najbliższym członkom rodziny poszkodowanego i będzie dotyczyć przypadków uszczerbków 8najcięższych oraz nieodwracalnych.

– W projekcie podkreślono priorytet ochrony rodziny w rozumieniu art. 18 Konstytucji RP i zasady równości wobec prawa i zasady zaufania obywateli do państwa. Zwrócić można uwagę, że projektowany przepis nawiązuje do „członka najbliższej rodziny”, o którym mowa w art. 446 § 4 k.c., zaś w art. 448 zadośćuczynienie za naruszenie dobra osobistego przysługuje szerszemu gronu osób. W kwestii pojęcia „najbliższego członka rodziny” istnieje jednak szerokie i ugruntowane orzecznictwo mówiące o trwałych, silny i emocjonalnych więziach. Przykładowo już w 1969 r. SN uznał za najbliższego członka rodziny macochę i pasierba – dodaje dr Uchańska.

Przepis ma znaleźć także zastosowanie do roszczeń ze zdarzeń powstałych przed dniem wejście w życie ustawy, ale nieprzedawnionych w dniu wejścia ustawy w życie zgodnie z art. 442′ k.c.