Czekając na RPP

Maciej Przygórzewski, główny analityk walutowy Currency One, operatora serwisów InternetowyKantor.pl i Walutomat
Maciej Przygórzewski, główny analityk walutowy Currency One, operatora serwisów InternetowyKantor.pl i Walutomat

Poznamy dzisiaj decyzję RPP w sprawie stóp procentowych. W tle widzimy już spadki inflacji w innych krajach, więc decyzja, by nie zmieniać nic, wydaje się niemal pewna.

Spadek inflacji w Turcji

Zgodnie z oczekiwaniami w Turcji spada tempo wzrostu cen. Powodem jest charakterystyka tego parametru. Odnosi się on bowiem do danych sprzed roku. Rok temu ceny już gwałtownie rosły w Turcji, więc punkt odniesienia dla grudnia był dużo wyżej niż w listopadzie. Stąd wynik 64,3% nie był dla rynku zaskoczeniem, mimo że miesiąc wcześniej było to 84,4%. Tak różnica przekracza 20 punktów procentowych w ciągu jednego miesiąca. Pamiętajmy, że ceny rosną szybciej niż zarobki, zatem ograniczeniem dla ich wzrostu będą portfele konsumentów, którzy mogą sobie na coraz mniej pozwolić. Kurs liry nie uległ zmianie w związku z tymi danymi.

Inflacja w Niemczech spowalnia

Wzrost cen u naszego zachodniego sąsiada spowalnia. Po trzech miesiącach przebywania wspólnie z nami w mało ekskluzywnym gronie państw z dwucyfrową inflacją opuszczają nas. Wynik 8,6% to również wskaźnik wyraźnie poniżej oczekiwań wynoszących 9,1%. Dane te rozpoczęły korektę na EURUSD. Dla przypomnienia wczoraj przed otwarciem rynków w USA rozpoczęło się gwałtowne wykupywanie dolara. Po otwarciu tamtejszego rynku, które mniej więcej zbiegło się w czasie z danymi o inflacji w Unii Europejskiej, rozpoczęła się korekta tamtego ruchu. Z jednej strony lepsze dane z Niemiec powinny właśnie pomagać euro, z drugiej mogą w końcu przyczynić się do mniejszego wzrostu stóp procentowych, co spowoduje z kolei osłabienie waluty.

Gaz poniżej 75 euro za megawatogodzinę

Cena gazu to wykres, który konsumenci mogą ostatnio oglądać z przyjemnością. Na dworze na razie nie jest zbyt zimno, ale gwałtowne spadki i tak cieszą. Powodem jest właśnie cieplejszy początek sezonu grzewczego i bardzo wysoki stan magazynów tego surowca. Powoduje on, że strach o brak surowca został niemal rozwiany. Tym bardziej że alternatywne względem Rosji kanały dostaw okazują się wydajne. Powoduje to, że wzrost cen energii, dotychczas wskazywany jako główny czynnik proinflacyjny, realnie znika na naszych oczach. Złośliwi mogą zadać pytanie, dlaczego inflacja jest taka wysoka pomimo zanikania czynników zewnętrznych.

Dzisiaj w kalendarzu danych makroekonomicznych warto zwrócić uwagę na:

16:00 – USA – raport ISM dla przemysłu,
20:00 – USA – protokół z posiedzenia FOMC.

Maciej Przygórzewski – główny analityk w InternetowyKantor.pl i Walutomat