- Dwie trzecie spółek technologicznych w Europie spodziewa się wzrostu przychodów w najbliższych 12 miesiącach
- Technologie o największym potencjale wzrostu to IoT, AI, robotyka i cyberbezpieczeństwo
- Obszarem wzrostu pozostaje fintech, choć obawy o kształt przyszłych regulacji mogą hamować inwestycje w tym segmencie
- Spółki technologiczne pozostaną dominującym graczem na rynku fuzji i przejęć
Rośnie optymizm wśród europejskich spółek technologicznych dotyczący perspektyw wzrostu, wynika z najnowszego badania międzynarodowej kancelarii prawnej DLA Piper. Pomimo zawirowań geopolitycznych i makroekonomicznych, dwie trzecie firm z sektora spodziewa się zwiększenia przychodów w najbliższych 12 miesiącach, w tym ponad jedna czwarta o 6-10 proc. Czynnikiem napędzającym wzrost jest przyspieszająca transformacja cyfrowa oraz inwestycje w innowacje i cyberbezpieczeństwo.
Wskaźnik nastrojów w sektorze Tech Score wzrósł do najwyższego w historii poziomu – 68 punktów z 67 w 2020 roku. W tegorocznej, szóstej już edycji badania udział wzięli przedstawiciele kadry zarządzającej 350 spółek technologicznych z Europy, a 7 proc. respondentów pochodziło z Polski. Indeks nastrojów obliczany jest co dwa lata, a w 2018 i 2016 roku jego odczyt wyniósł 54 punkty.
– Sektor technologiczny od wielu lat wykazuje dużą odporność na różnego rodzaju zawirowania jak pandemia, załamanie koniunktury gospodarczej czy wojna w Ukrainie – mówi Ewa Kurowska-Tober, partner oraz szefowa praktyki IPT w DLA Piper w Warszawie i współkierująca Globalnym Zespołem Ochrony Danych Osobowych, Prywatności i Cyberbezpieczeństwa w międzynarodowych strukturach kancelarii. – Spółki technologiczne są bardzo elastyczne, potrafią pokonywać trudności i przekuwać je na nowe źródła generowania zysków i ekspansję.
Wśród najczęściej wymienianych obszarów wzrostu ankietowani menedżerowie wskazywali Internet Rzeczy (IoT) oraz connectivity, czyli łączenie urządzeń z aplikacjami. Kolejny obszar rozwoju to sztuczna inteligencja (AI) i robotyka oraz cyberbezpieczeństwo. Jednocześnie respondenci wskazywali, że największą barierą we wdrażaniu rozwiązań z zakresu AI i robotyki są wysokie koszty i niepewne stopy zwrotu z inwestycji, jak również brak doświadczonej kadry.
– Firmy ze wszystkich sektorów gospodarki – od handlu detalicznego po przemysł lotniczy, ochronę zdrowia, usługi finansowe i dobra konsumenckie zdają sobie sprawę, że w obecnych czasach zaniechanie inwestycji w cyfryzację, nowe technologie i cyberbezpieczeństwo może się okazać katastrofalne w dłuższym okresie. Dlatego pomimo dekoniunktury inwestują, by nadal rosnąć i zachować konkurencyjność. To napędza rozwój sektora technologicznego – dodaje Ewa Kurowska-Tober.
Kolejnym obszarem wzrostu sektora będą spółki z segmentu fintech, choć coraz więcej respondentów zauważa, że niepewność związana z kształtem przyszłych regulacji oraz problemy z pozyskiwaniem finansowania mogą hamować ich rozwój.
– Wiele tradycyjnych banków i instytucji finansowych, które do tej pory korzystały z rozwiązań oferowanych przez spółki technologiczne, obecnie wstrzymuje się z dalszymi inwestycjami. Wolą poczekać, aż będzie jasne, jaki kształt przybiorą regulacje – podsumowuje Ewa Kurowska-Tober.
Według ekspertów DLA Piper spółki technologiczne pozostaną dominującym graczem na rynku fuzji i przejęć. Jak wynika z badania, kluczowym powodem do podejmowania decyzji o przejęciach jest chęć zdobycia dostępu do nowych technologii, obrona przed przejęciem aktywów przez konkurencję, jak również zbudowanie pozycji w nowym segmencie rynku. Wśród największych wyzwań związanych z przejęciem firmy zewnętrznej respondenci najczęściej wymieniali ryzyko osłabienia własnych zasobów finansowych i kadrowych, integrację niekompatybilnych systemów oraz zarządzanie danymi.