Dlaczego warto zaufać i inwestować w firmy działające na trudnych rynkach?

raport analiza

Sir Richard Branson zainwestował niedawno w nowatorski projekt Hyperloop One. Wiadomo nie od dziś, że przedsiębiorca słynie z zamiłowania do projektów, które mają zmienić czy polepszyć codzienne życie ludzi – w tym przypadku podróżowanie. Firma wprowadzająca zmiany na trudnych, a często także konkurencyjnych rynkach może być dobrą inwestycją – dla inwestora jak i klienta.

Historia pokazuje, że inwestycja w ryzykowne projekty na wysoko konkurencyjnych rynkach może okazać się strzałem w dziesiątkę. Dlaczego? A właśnie dlatego, że mają szansę coś na tym rynku zmienić i dostarczyć wartościowe produkty czy usługi.

Takie podejście cechowało Richarda Bransona budującego w ten sposób każdą ze swoich firm. Virgin Atlantic zmienił jakość i podejście do klienta korzystającego z linii lotniczych. Virgin Records, początkowo, jako mały sklep w Londyńskim Notting Hill udostępniał swoim klientom pufy i darmowe specjały wegetariańskie do zjedzenia podczas słuchania muzyki. Ta prosta zmiana – poza dostarczaniem muzyki – przyniosła firmie ogromny sukces, dzięki czemu Virgin Records stała się znaną wytwórnia muzyczną. Hyperloop idzie podobną drogą. Zmienia szybkość podróżowania koleją, dostarczając klientom wartość, jaką jest czas tej podróży. Podobnie było też z telefonią komórkową. Virgin Mobile pojawił się na konkurencyjnym rynku telekomunikacyjnym na którym wydawałoby się nie ma już miejsca. Virgin znów wybrał nowy model – wirtualnego operatora. Dzięki temu firma nie musiała ponosić takich kosztów jak tradycyjny operator, a skupiła się na ciekawej ofercie dopasowanej do potrzeb klienta. Zresztą podobnie działa w Polsce.

Jak przyznaje Piotr Suchodolski, Dyrektor marketingu Virgin Mobile Polska, głównym celem naszych działań była i jest zmiana pewnego status quo w ofertach dostarczanych klientom. Będąc niezależnym, wirtualnym operatorem klienci otrzymują od nas coś czego nie było dotychczas na rynku. Takim przykładem była zupełnie darmowa oferta Freemium, w której klient dostaje pakiet minut, sms-ów czy Internetu za darmo.

Zaufać temu, co nowe na starym rynku

Powyższe przykłady potwierdzają, że firma wchodząca na znany, ale trudny rynek może być bardzo dobrą inwestycją. Wprowadzając wartościową dla klienta zmianę, której oczekuje jest w stanie odnieść sukces. Taką drogę w telekomunikacji przechodzą wirtualni operatorzy, ale nie tylko oni. W każdej branży znajdzie się taki obszar, który można zmienić. Takie podejście do poszukiwania nisz przez przedsiębiorców będzie coraz częściej spotykane.