FED podnosi stopy procentowe i pozostawia otwarte drzwi na kolejne podwyżki

Szymon Gil, Makler Papierów Wartościowych, Michael / Ström Dom Maklerski
Szymon Gil, Makler Papierów Wartościowych, Michael / Ström Dom Maklerski

FED podniósł stopy procentowe o 25 pb. Do przedziału 5,25-5,50%. Tym samym znalazły się one na najwyższym poziomie od 2001 roku. Wbrew oczekiwaniom rynku majowa podwyżka nie była ostatnią. Teraz podobnie spekuluje się o podwyżce lipcowej. Prezes FED Powell kolejny raz podkreślał jak ważne jest sprowadzenie inflacji do dwu procentowego celu oraz bieżące obserwowanie danych makroekonomicznych. Zasadniczo bankowo-centralne formułki.

Najciekawsze stwierdzenie padło w kontekście inflacji bazowej, która zdaniem Prezesa FED jest wskaźnikiem bardziej miarodajnym niż klasyczny CPI (ostatni odczyt tego wskaźnika to 4,80% vs 3,00% klasyczny CPI). Zdaniem Pana Powell-a inflacja bazowa jest wciąż za wysoka, a tym samym należy być gotowym na potencjalną kolejną podwyżkę, a z pewnością utrzymanie restrykcyjnej polityki „przez jakiś czas”.

Tym samym może, choć zdecydowanie nie musi, być to ostatnia z cyklu podwyżek. A za rogiem być może czai się już długowyczekiwany „pivot”. Natomiast zarówno indeksy giełdowe, dolar, jak i obligacje skarbowe nie odnotował większych zmian. Być może prawdziwą reakcje rynków zobaczymy dopiero dzisiaj.

Szymon Gil, Makler Michael / Ström Dom Maklerski