GPW na pierwszym miejscu w Europie pod względem liczby debiutów

Giełda Papierów Wartościowych w Warszawie
Giełda Papierów Wartościowych w Warszawie

W pierwszym kwartale 2011 r. GPW w Warszawie była pierwszym rynkiem w Europie pod względem liczby debiutów. W okresie od stycznia do marca 2011 r. na warszawskim parkiecie zadebiutowało łącznie 45 spółek (siedem na rynku głównym i 38 na NewConnect). Jest to równocześnie najlepszy wynik w historii GPW pod względem liczby IPO w jednym kwartale. Dla porównania, w pierwszym kwartale 2010 r. na GPW odnotowano 15 debiutów, a w czwartym kwartale łącznie 40 IPO.

Pod względem wartości ofert w pierwszym kwartale 2011 r. rynek warszawski uplasował się na czwartym miejscu w Europie, za giełdą londyńską, norweską oraz Deutsche Börse. Łączna wartość ofert przeprowadzonych na GPW wyniosła 121 mln euro, co stanowi blisko czterokrotny wzrost w porównaniu do analogicznego kwartału roku poprzedniego (31 mln euro). Jednocześnie oznacza to znaczący spadek względem czwartego kwartału 2010 r., kiedy to dzięki ofercie prywatyzacyjnej GPW łączna wartość IPO wyniosła 569 mln euro. Warto podkreślić, że miniony kwartał był rekordowy w historii funkcjonowania rynku NewConnect nie tylko pod względem liczby debiutów (38), ale również wartości IPO (48 mln euro).

Największym IPO na warszawskiej giełdzie w okresie od stycznia do marca 2011 r. była przeprowadzona na rynku alternatywnym oferta Domu Maklerskiego TMS Brokers (usługi finansowe) o wartości 21,4 mln euro. Co więcej, było to jednocześnie największe IPO w historii NewConnect. Na kolejnych miejscach uplasowały się oferty spółek przeprowadzone na rynku głównym: Avia Solutions Group (spółka z siedzibą na Litwie, działająca na rynku kompleksowych usług lotniczych) o wartości 19,6 mln euro oraz Inpro (16,8 mln euro, sektor nieruchomości).

W pierwszym kwartale 2011 r. na GPW odnotowano IPO trzech zagranicznych emitentów. obok wspomnianej Avia Solutions Group byli to: węgierski E-Star Alternative Energy (branża energetyczna), w przypadku którego miało miejsce jedynie dopuszczenie akcji do obrotu na rynku głównym GPW (akcje E-Star Alternative Energy są równolegle notowane na giełdzie w Budapeszcie), a także czeski Icom Vision Holding (nowe technologie), który przeprowadził na NewConnect ofertę o wartości 0,7 mln euro.

W pierwszym kwartale 2011 r. giełdy europejskie odnotowały spadek łącznej wartości IPO o 71% oraz spadek liczby debiutów o 26% w porównaniu do czwartego kwartału 2010 r. W okresie od stycznia do marca 2011 r. w Europie miało miejsce 95 IPO o łącznej wartości blisko 3 mld euro, podczas gdy w czwartym kwartale 2010 r. w ramach 129 ofert pozyskano ponad 10 mld euro. Zdecydowana większość kapitału w ramach pierwszych ofert publicznych została pozyskana w Londynie, podczas gdy niemal co drugi debiut miał miejsce na GPW w Warszawie.

Pomimo politycznych i gospodarczych zawirowań na światowe rynki zaczyna powracać optymizm, przede wszystkim za sprawą rosyjskich emitentów. W ostatnich dniach kilka dużych spółek podjęło jednak decyzję o wstrzymaniu IPO.

Ponadto inwestorzy wydają się być bezkompromisowi w swoich oczekiwaniach cenowych wobec firm mających w najbliższym czasie plany związane z pierwszą ofertą publiczną.

Tomasz Konieczny, partner w zespole ds. rynków kapitałowych PwC, stwierdził:

„Wiele spółek musiało przełknąć gorzką pigułkę, gdy dowiedziało się, że wartość ich biznesu znacząco spadła od czasu pierwotnej wyceny. Inwestorzy podchodzą obecnie bardzo ostrożnie do ceny, jaką mają zapłacić za akcje danej spółki i coraz częściej ich oczekiwania są rozbieżne z oczekiwaniami oferujących.”

Pięć największych IPO w Europie stanowiło aż dwie trzecie łącznej wartości ofert w minionym kwartale, przy czym trzy z nich miały miejsce w Londynie.

Filip Gorczyca, menedżer w zespole ds. rynków kapitałowych, dodał:
„Chociaż czwarty kwartał 2010 r. wydawał się zwiastować poprawę sytuacji na rynkach kapitałowych, to ostatecznie nastroje znacząco pogorszyły się w obliczu powrotu niekorzystnej sytuacji politycznej i gospodarczej. Warto jednak pamiętać, że początek roku zazwyczaj charakteryzuje się zmniejszoną aktywnością na rynku IPO ze względu na fakt, iż większość emitentów czeka z ofertą na zbadane dane finansowe za poprzedni rok.

Kwiecień i maj to z kolei tradycyjnie jedne z najbardziej aktywnych miesięcy w zakresie pierwszych ofert publicznych, jednak utrzymująca się na giełdach niepewność stawia potencjalnych emitentów przed trudną decyzją – czy przeprowadzać IPO teraz, czy odłożyć plany na późniejszy termin z nadzieją na powrót lepszych nastrojów wśród inwestorów.”