Kapitał szuka pewności

Coraz słabsze dane z indeksów koniunktury po obu stronach Atlantyku. Kapitał szuka, gdzie się schować przy spadkach wycen i znalazł rynek obligacji. Przynajmniej koszty finansowania długu trochę spadną.

Słabsza koniunktura w strefie euro

Piątkowe dane z indeksów PMI to nie tylko problem Polski. Wynik 52,1 pkt to nawet o 0,1 pkt powyżej oczekiwań. Dane ze strefy euro okazały się jednak najsłabsze od sierpnia 2020 roku. Pokazuje to, że o ile pandemia budziła lęk w przedsiębiorcach, to potencjalna recesja gospodarcza wcale nie jest słabszym bodźcem. Wraca na rynek narracja, że na Zachodzie może pojawić się recesja. Rosnące stopy procentowe mogą jeszcze mocniej osłabić aktywność ekonomiczną przedsiębiorców. Do tego dochodzi problem inflacji producenckiej. Pomimo gwałtownego wzrostu cen sprzedawanych produktów koszty rosną w większości państw jeszcze szybciej, co nie zachęca do zwiększania produkcji. W rezultacie byliśmy w piątek świadkami kolejnego umocnienia się dolara względem euro.

Dane z USA również dołują

W piątkowy wieczór poznaliśmy również odczyty zza oceanu. Zarówno indeks PMI, jak i ISM wskazują na fakt, że nadchodzą trudniejsze czasy. Z drugiej strony dla przedsiębiorców trudno o lepsze czasy niż stopy procentowe blisko zera i państwa zalewające gospodarkę pieniędzmi. To el dorado na kredyt musiało się w końcu skończyć, a kończy się z hukiem. Tak jak poranne dane powodowały odwrót od euro do dolara, tak wieczorne odwróciły tę tendencję. Dolar jest w dalszym ciągu bardzo mocny względem europejskiej waluty, ale ruch ku parytetowi wymiany 1:1 się zatrzymał.

Rentowność obligacji gwałtownie spada

Na rynki wraca normalność. Wraz z oczekiwaniami nadchodzącego spowolnienia w gospodarce oraz wciąż wysokiej inflacji wielu inwestorów patrzy przychylniej na obligacje. Inwestycja w te papiery jest bowiem pewna. Giełdy od początku roku straciły przeważnie około 20-25% i nadal wygląda na to, że może to nie być koniec. Obligacje dają za to pewny procent. Z tego też powodu płynie do nich dużo kapitału. Najlepszym dowodem na to jest fakt, że od szczytu sprzed kilku tygodni inwestorzy są skłonni kupować polskie papiery dłużne już nie z 8% stopą zwrotu, a 6,5% nadal jest atrakcyjne. Jest to bowiem zysk i to taki, który w przypadku dotrzymania obligacji do końca jest z wyjątkiem bankructwa państwa gwarantowany. Można by powiedzieć, że państwa w naszym regionie nie bankrutują, ale trzy lata temu mówiliśmy, że nie ma tu wojen ani pandemii, więc może z tym argumentem warto się wstrzymać.

Dzisiaj w kalendarzu danych makroekonomicznych brak ważnych odczytów.

Maciej Przygórzewski – główny analityk w InternetowyKantor.pl i Walutomat.pl

Disclaimer: Informacje zawarte w niniejszej publikacji służą wyłącznie do celów informacyjnych. Nie stanowią one porady finansowej lub jakiejkolwiek innej porady, mają charakter ogólny i nie są skierowane dla konkretnego adresata. Przed skorzystaniem z informacji w jakichkolwiek celach należy zasięgnąć niezależnej porady.

Polecane

Silna dynamika napędza sektor surowcowy do najwyższego poziomu od 26 miesięcy

Ogólna siła rynku, napędzana przez metale szlachetne i...

Czechy i Indie obniżają stopy. Silny złoty dusi polski eksport

Polska waluta rośnie w siłę. Pytanie, po co nam...

Boom na zimowe podróże a problemy tanich linii lotniczych

Ostatnie dni przyniosły kumulację szkolnego wypoczynku w ramach zimowych...

Warszawska giełda błyszczy na tle Europy, ale PLN w cieniu mocnego dolara

We wczorajszym komentarzu pisałem, że awersja do ryzyka nie...

Kurs dolara umacnia się. Dane NFP przesuwają prognozy obniżek stóp

Pomimo spadku zatrudnienia w USA można stwierdzić, że rynek...
Wiadomości

Kurs euro i dolara w relacji do złotego: Czego oczekiwać w 2025 i 2026 roku?

Złoty radził sobie w 2024 r. lepiej niż pozostałe...

Polskie aktywa na fali – kurs euro na kolejnych minimach

Zapowiedzi ceł na stal i aluminium stały się faktem,...

Kurs euro poniżej 4,18. Ropa naftowa odbija pomimo zapowiedzi sankcji

Polski złoty znów pokazuje siłę. Część analityków oprócz standardowego...

Trump wprowadza wyższe cła na stal i aluminium: 25% zamiast 10%

Prezydent Donald Trump podpisał dekret wykonawczy podnoszący stawki celne...

Cła na UE? Kurs euro pod presją po sugestiach administracji Trumpa

Administracja Trumpa już zasugerowała, że kolejne restrykcje handlowe dotkną...

Kurs dolara umacnia się po danych z USA. Kolejne rekordy cen złota

W piątek zobaczyliśmy dobre dane zarówno z amerykańskiego, jak...

Kurs dolara umacnia się. Dane NFP przesuwają prognozy obniżek stóp

Pomimo spadku zatrudnienia w USA można stwierdzić, że rynek...

Oczekiwane rewizje na rynku pracy w USA mogą wstrząsnąć rynkami

Już dziś o godzinie 14:30 czasu polskiego zostanie opublikowany...
Coś dla Ciebie

Wybrane kategorie