Kurs dolara najniżej od przeszło trzech lat

giełda inwestycje forex

Amerykańska waluta najsłabsza od przeszło trzech lat. Zanegowane wybicie trendu spadkowego na EURPLN. Dużo ważnych odczytów dla funtów w tym tygodniu. Frank znów kosztuje 3,60 zł.

Tabela. Maksima i minima głównych walut w PLN. Zakres: 12.02.2018-19.02.2018

Para walutowa EUR/PLN CHF/PLN USD/PLN GBP/PLN
Minimum 4,1400 3,5840 3,3085 4,6600
Maksimum 4,1865 3,6380 3,4165 4,7270

USD/PLN

USDPLN.H1Zeszły tydzień minął pod znakiem kolejnego osłabienia się amerykańskiej waluty. Dolar, który na początku lutego chwilowo wybił się powyżej 3,40 zł, w szybkim tempie oddał cały ruch aprecjacyjny. W miniony piątek po raz kolejny testował poziom 3,31 zł. Do tej pory nie udało się go pokonać, choć w ostatnim czasie to była już trzecia próba. Sentyment pozostaje jednak negatywny dla głównej waluty świata, co może sugerować, że temat zejścia poniżej 3,30 zł będzie jeszcze rozgrywany. Pokonanie tego wsparcia oznaczałby zejście na poziomy ostatnio widziane w drugiej połowie 2014 roku. Otworzyłoby też drogę do ruchu w kierunku okrągłych 3 złotych. Patrząc na zachowanie EURUSD, taki scenariusz wcale nie jest nierealny. W środę poznamy protokół z posiedzenia FOMC, który wydaje się, że ma największy potencjał do rozruszania par dolarowych. Taki impuls może być potrzebny, zwłaszcza że ze względu na dzisiejsze święto, handel na dolarze w ostatnich godzinach jest co najmniej spokojny.

EUR/PLN

EURPLN.H1Na przełomie stycznia i lutego euro zanotowało gwałtowny ruch w górę. W krótkim czasie wspólna waluta podrożała o 7 groszy, jednocześnie wyłamując linię trendu spadkowego, zapoczątkowaną jeszcze we wrześniu ubiegłego roku. Euro jednak nie było w stanie pokonać bariery 4,20 zł, przez co poprzedni tydzień należał zdecydowanie do złotego. Kurs EURPLN spadł o 5 groszy, a dzisiaj ruch ten został jeszcze pogłębiony. Najbliższym celem wydaje się być ponowne zejście poniżej wcześniej opisanej linii trendu. Oznaczałoby to jednocześnie atak na poziom 4,10 zł, a tyle euro ostatni raz kosztowało jeszcze w 2014 roku. Będzie to o tyle trudne, że wycena euro cały czas jest wspierana przez ruchy na głównej parze walutowej, choć należy pamiętać, że złoty zawsze lepiej wykorzystywał problemy dolara.

GBP/PLN

GBPPLN.H1Funt od początku roku znajduje się w miarę szerokiej konsolidacji. Kurs GBPPLN porusza się w 10 groszowym kanale pomiędzy 4,67 zł, a 4,77 zł. Zeszły tydzień sprowadził wycenę brytyjskiej waluty w okolice dolnego ograniczenia. Od września jest to już szósta próba sforsowania tego wsparcia, co w przypadku sukcesu może skutkować dynamicznym ruchem. Następne wsparcie znajduje się przy poziomie 4,60 zł. Niżej są już poziomy niewidziane od 2011 roku. Obecny tydzień obfituje w wiele ważnych dla funta odczytów, co w pewnym sensie wspiera prawdopodobieństwo większych ruchów. W środę poznamy dane dotyczące brytyjskiego rynku pracy, później poznamy rewizje tempa wzrostu PKB. W międzyczasie prezes BoE Mark Carney dwukrotnie wystąpi ze swoimi przemówieniami. Nadchodzący tydzień wydaje się idealny do wyłamania bieżącej konsolidacji.

CHF/PLN

CHFPLN.H1Z czterech opisywanych walut to właśnie frank szwajcarski radził sobie w ostatnim czasie najlepiej względem złotego. Co prawda zeszły tydzień również przyniósł spadek kursu CHFPLN, jednak helwecka waluta cały czas jest relatywnie daleko od lokalnych minimów. Obecnie zmaga się z poziomem 3,60 zł, a kolejne w miarę istotne wsparcie znajduje się trzy grosze niżej. Od góry ruch powinien być ograniczany przez ostatni opór w okolicach 3,65 zł. Brak ważnych odczytów zmniejsza prawdopodobieństwo wybicia, któregoś z ograniczeń, dlatego nie należy oczekiwać większej zmienności w tym tygodniu.

Krzysztof Adamczak – dealer walutowy w Internetowykantor.pl