Kurs funta umacnia się. Inflacja w Wielkiej Brytanii zaskakuje na plus

Roman Ziruk, analityk Ebury
Roman Ziruk, analityk Ebury

Na przestrzeni ostatnich dni dane makroekonomiczne ze Zjednoczonego Królestwa nie miały istotnego wpływu na brytyjską walutę. Jednak po publikacji dzisiejszych danych o dynamice cen sytuacja uległa zmianie.

Dynamika cen konsumentów w Wielkiej Brytanii przyspieszyła z 2,5% w lipcu do 2,7% rocznie w sierpniu i znalazła się na najwyższym poziomie od lutego. Jest to istotne z dwóch powodów: po pierwsze – ze względu na spory rozstrzał między oczekiwaniami, a prognozami (konsensus zakładał, że inflacja spadnie do poziomu 2,4% rocznie), po drugie – ze względu na to, że za wzrostem inflacji CPI w sporym stopniu stała wewnętrzna presja cenowa, o czym świadczy wzrost indeksu bazowego. Oznacza to, że Bank Anglii mógł mieć rację, spodziewając się utrzymania wysokiej inflacji, nawet w obliczu wcześniej spadających indeksów cen.

Na informacje brytyjska waluta zareagowała umocnieniem. Kurs GBP/PLN wzrósł o 0,5%, odrabiając wszystkie straty z rozpoczęcia dnia. Waluta zyskuje, ze względu na to, że zmiana indeksów cen w bezpośredni sposób wpływa na wzrost szans na podwyżkę stóp procentowych w Wielkiej Brytanii. Obecnie rynki szacują, że prawdopodobieństwo podwyżki w lutym przyszłego roku to ok. 1/3. Szanse na ruch w górę wyraźnie rosną jednak po wyjściu Zjednoczonego Królestwa z UE.

Szacowane prawdopodobieństwo podwyżki na spotkaniu w maju to już ponad 55%. O ile nie spodziewamy się, żeby do zmian kosztu pieniądza doszło przed końcem marca, o tyle od dłuższego czasu wspominaliśmy, że podwyżka w kolejnym roku, po wyjściu Wielkiej Brytanii z UE, wydaje się bardzo prawdopodobna. Rosnące szanse na ruch w górę powinny wspierać brytyjską walutę w kolejnych miesiącach, zwłaszcza, jeśli otrzymamy informację o zawarciu porozumienia UE i Wielkiej Brytanii w kwestii Brexitu.

SPOJRZENIE NA GŁÓWNE WALUTY

EUR

Kurs EUR/PLN we wtorek spadł o 0,2%, wahając się w widełkach 4,29-4,30. Niewielki spadek kursu EUR/PLN był związany praktycznie w całości z siłą złotego. Euro nieznacznie traciło również w parze z innymi najbardziej płynnymi walutami naszego regionu. W relacji do głównych walut było jednak stabilne: kurs EUR/USD oraz sam indeks EUR zakończyły dzień na niemal niezmienionym poziomie.

GBP

Kurs GBP/PLN we wtorek spadł o 0,2%, wahając się w widełkach 4,82-4,85. Podobnie jak w przypadku euro, funt brytyjski nieco osłabił się w relacji do złotego ze względu na siłę tego ostatniego, w parze z głównymi walutami pozostawał jednak względnie stabilny.

Mimo dzisiejszego umocnienia, spowodowanego przez dobre dane, największy wpływ na brytyjską walutę w ostatnim czasie miały informacje dotyczące negocjacji z UE ws. Brexitu. Taki stan rzeczy prawdopodobnie utrzyma się do zawarcia umowy UE i Wielkiej Brytanii. We wczorajszej wypowiedzi Theresa May stwierdziła, że moment osiągnięcia porozumienia jest bliski. Informacje z obu stron negocjacyjnego stołu na przestrzeni ostatnich kilku dni były w przeważającej części pozytywne, co wspierało szterlinga, pozwalając mu kontynuować trend wzrostowy.

USD

Kurs USD/PLN we wtorek spadł o 0,4%, wahając się w widełkach 3,67-3,69. Amerykańska waluta nie miała ostatnio dobrej passy. Po wczorajszym okresie stabilizacji w relacji do euro i ważonego koszyka, dziś dolar amerykański ponownie traci, kontynuując trend spadkowy.

Ostatnie dni nie obfitowały w zbyt wiele odczytów z USA. Dziś ten stan rzeczy nie ulegnie zmianie. Jedynymi istotnymi danymi będą te z amerykańskiego rynku nieruchomości w sierpniu. Inwestorzy nadal skupiają się na kwestii wojny handlowej, jednak jej wpływ na rynki finansowe jest dość ograniczony.

Wczoraj otrzymaliśmy informację o konkretnych działaniach odwetowych, które mają zamiar podjąć Chiny w odpowiedzi na ostatni ruch Stanów Zjednoczonych. Państwo Środka zapowiedziało, że nałoży cła rzędu 5-10% na amerykańskie towary o wartości 60 mld USD. Niewykluczone, że czeka nas przedłużający się okres „przepychanek”. Z dużą dozą prawdopodobieństwa Stany Zjednoczone nadal będą zwiększały presję na Chiny, dopóki kraj nie zgodzi się na ustępstwa w kwestii handlu.

KLUCZOWE PUBLIKACJE

  • 14:30 – dane z amerykańskiego rynku nieruchomości w sierpniu
  • 16:00 – przemawia prezes EBC, Mario Draghi

Autor: Roman Ziruk, Ebury Polska