Liczba niewypłacalnych firm rośnie, ale formalnych bankrutów jest coraz mniej

Pomoc państwa dla firm jest tak duża, że bardzo trudno przewidywać ile z nich jest potencjalnymi bankrutami. Liczba niewypłacalnych firm rośnie, ale formalnych bankrutów jest coraz mniej.

– Liczba upadłości obniżyła się w kryzysowym 2020 r., co wydaje się paradoksem, ale podobną tendencję obserwujemy w innych krajach – mówi w rozmowie z MarketNews24 Grzegorz Sielewicz, główny ekonomista Coface w Europie Środkowo-Wschodniej. – Przyczyniło się do tego bardzo duże wsparcie państwa udzielone przedsiębiorcom, a także wprowadzenie uproszczonych postępowań o zatwierdzenie układu.

Ten bardzo prosty sposób na przeprowadzenie restrukturyzacji wprowadzony został w czerwcu 2020 r. I nadal obowiązuje, a daje firmom cztery miesiące na zatwierdzenie układu, który nie wymaga rejestracji w sądach.

Natomiast łączna liczba niewypłacalnych przedsiębiorstw wzrosła w 2020 r. o 22 proc. Przy czym w statystykach tych rośnie udział uproszczonych postępowań o zatwierdzenie układu. W I kw. br. wynosił już 70 proc.

– Uproszczone postępowania o zatwierdzenie układu prawdopodobnie zostaną przedłużone do końca listopada br., a później mają być wpisane już na stałe do polskiego systemu prawnego – wyjaśniał G.Sielewicz, podczas zorganizowanej przez Coface po raz szesnasty konferencji Country Risk.