Po śmierci spadkodawcy jego spadkobiercom zdarza się zapomnieć o dopełnieniu wszystkich formalności związanych z przyjęciem spadku, w tym o złożeniu w urzędzie skarbowym zeznania podatkowego o jego nabyciu. Nierzadko o obowiązku tym przypominają sobie dopiero po latach, gdy przy okazji podejmowania innych czynności, np. sprzedaży odziedziczonej w spadku nieruchomości, muszą ujawnić źródło pochodzenia majątku. Urzędy skarbowe wszczynają wówczas postępowanie wymiarowe w zakresie podatku od spadków i darowizn. Jak się okazuje, często robią to bezprawnie, błędnie ustalając termin, w jakim mogą dochodzić od spadkobiercy zapłaty podatku.
W sytuacjach m.in. dziedziczenia, darowizny, zasiedzenia, nieodpłatnego zniesienia: użytkowania, służebności lub współwłasności, beneficjent tych przysporzeń jest zobowiązany złożyć w urzędzie skarbowym zeznanie podatkowe o nabyciu rzeczy lub praw majątkowych na formularzu SD-3, a w przypadku najbliższej rodziny na formularzu SD-Z2. W zakresie dziedziczenia jest na to miesiąc od dnia, gdy uprawomocniło się orzeczenie sądu, został zarejestrowany akt poświadczenia dziedziczenia, albo wydano europejskie poświadczenie spadkowe. Złożenie deklaracji ma umożliwić organowi pobór należnego podatku.
Spis treści:
Ujawnienie nabycia spadku w zeznaniu podatkowym
Spadkodawca zmarł w czerwcu 2008 r. Dwa lata później sąd rejonowy stwierdził nabycie po nim przez podatnika spadku na podstawie testamentu. W lutym 2019 r. spadkobierca złożył zeznanie podatkowe, w którym wykazał wartość nabytego majątku. Urząd skarbowy wszczął postępowanie podatkowe, które zamknął wydaniem decyzji ustalającej spadkobiercy kilkanaście tysięcy złotych zobowiązania w podatku od spadków i darowizn.
Zarzut przedawnienia
Spadkobierca wniósł skargę podnosząc m.in. zarzut przedawnienia. Jak bowiem głosi art. 68 § 1 Ordynacji podatkowej, zobowiązanie podatkowe nie powstaje, jeżeli decyzja ustalająca to zobowiązanie została doręczona po upływie 3 lat, licząc od końca roku kalendarzowego, w którym powstał obowiązek podatkowy. Również w § 2, wydłużającym termin przedawnienia w sytuacji gdy podatnik nie złożył deklaracji w terminie lub w złożonej deklaracji nie ujawnił wszystkich danych niezbędnych do ustalenia wysokości zobowiązania podatkowego, zastrzeżono, że zobowiązanie to nie powstaje w przypadku doręczenia decyzji po upływie 5 lat.
Przyznanie się do spadku zrodziło obowiązek podatkowy na nowo
Jednak Wojewódzki Sąd Administracyjny w Szczecinie podzielił zdanie organu, że w przedmiotowej sprawie zobowiązanie spadkobiercy w podatku od spadków i darowizn powstało z dniem doręczenia mu decyzji organu w 2019 r. Zgodnie z art. 6 ust. 4 zd. drugie ustawy o podatku od spadków i darowizn (dalej u.p.s.d.), w przypadku gdy nabycie nie zostało zgłoszone do opodatkowania, obowiązek podatkowy powstaje z chwilą powołania się przez podatnika przed organem podatkowym na fakt nabycia. W zgodnej opinii organów podatkowych (naczelnika urzędu skarbowego i dyrektora izby administracji skarbowej) oraz sądu obowiązek podatkowy spadkobiercy powstał na nowo, wskutek powołania się przez niego na nabycie majątku w złożonej w lutym 2019 r. deklaracji. WSA dodał, że przepis ten stworzono w celu zapobiegania uchylaniu się od opodatkowania.
Urząd skarbowy dysponował przecież postanowieniem ws. nabycia spadku
Naczelny Sąd Administracyjny, do którego spadkobierca wniósł skargę kasacyjną zgodził się z organami, że przewidziana w art. 6 ust. 4 u.p.s.d. instytucja znajduje zastosowanie w przypadkach, gdy podatnik powołuje się przed organem podatkowym na fakt nabycia majątku. Przenosząc to na grunt rozpoznawanej sprawy NSA stwierdził, że obowiązek podatkowy spadkobiercy powstał nie w 2019 r. a 9 lat wcześniej, dokładnie 29 czerwca 2010 r., gdy uprawomocniło się postanowienie sądu rejonowego stwierdzające nabycie spadku. NSA przypomniał, że zgodnie z rozporządzeniem Ministra Sprawiedliwości z 28 czerwca 2004 r. w sprawie określenia rodzajów i zakresu informacji przekazywanych organom podatkowym przez sądy, stwierdzenie nabycia spadku jest zdarzeniem prawnym, o którym sądy są zobowiązane informować organy podatkowe. Właściwy naczelnik US został więc powiadomiony o nabyciu spadku. Urząd skarbowy nie musi więc czekać na zgłoszenie nabycia spadku przez spadkobiercę. Dysponując postanowieniem sądu w tej sprawie może przeprowadzić skuteczne postępowanie podatkowe.
Nieuzasadnione sankcje wobec podatnika
NSA uchylając wyrok WSA w Szczecinie i decyzję organu podatkowego II instancji zaznaczył, że art. 6 ust. 4 zd. drugie u.p.s.d. nie można stosować rozdzielnie, bez uwzględniania zdania pierwszego tego przepisu. Stanowi ono, że jeśli nabycie niezgłoszone do opodatkowania stwierdzono następnie pismem, obowiązek podatkowy powstaje z chwilą sporządzenia pisma; jeżeli pismem takim jest orzeczenie sądu, obowiązek podatkowy powstaje z chwilą uprawomocnienia się orzeczenia.
Skoro nabycie przez spadkobiercę spadku sąd rejonowy stwierdził prawomocnym wyrokiem 29 czerwca 2010 r., to 3-letni termin przedawnienia upłynął 31 grudnia 2013 r. Złożenie przez podatnika deklaracji w lutym 2019 r. nie miało na celu wykazania nabycia majątku, a uzyskanie potwierdzenia stanu prawnego, który był znany urzędowi skarbowemu. „Zeznanie to zostało zatem wykorzystane przez organy podatkowe niezgodnie z celem, powodując nieuzasadnione sankcje wobec skarżącej…” (wyrok z 27 lipca 2023 r., sygn. akt III FSK 2227/21).
Podsumowanie
Wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego daje spadkobiercom, obdarowanym i innym beneficjentom przysporzeń majątkowych silny argument w toczących się, jak i w zakończonych już sporach z administracją skarbową. Być może podatników, których organy obarczyły ciężarem zobowiązania w podatku od spadków i darowizn „powodując nieuzasadnione sankcje”, jest znacznie więcej.
Autor: Robert Nogacki, radca prawny, partner zarządzający, Kancelaria Prawna Skarbiec, specjalizująca się w doradztwie prawnym, podatkowym oraz strategicznym dla przedsiębiorców