Ropa znów w górę

Maciej Przygórzewski, InternetowyKantor.pl i Walutomat.pl
Maciej Przygórzewski, główny analityk InternetowyKantor.pl i Walutomat

Wzrost cen baryłki ropy do 84 dolarów może szybko spowodować wzrost cen paliw. W rezultacie zobaczymy, jak duży wpływ na tę sytuację wynikał ze spadku podatków, a jak duży ze spadków cen surowca.

Ropa znów drożeje

Wzrost zakażeń na COVID wyraźnie nie wpływa ostatnimi dniami na rynki. Dobrym dowodem jest chociażby ropa naftowa. Baryłka ropy naftowej jest już zaledwie kilka dolarów poniżej tegorocznych szczytów. Pokazuje to, że inwestorzy wierzą, iż popyt na czarne złoto nadal będzie rósł. Obserwując stany zapasów, jak chociażby wczorajszy odczyt z USA, widać, że założenie to jest zupełnie racjonalne. Kontrakty z dłuższym terminem nie są jeszcze tak drogie, ale widać, że zwyżka nie dotyczy tylko ostatniego miesiąca. W rezultacie być może trzeba się powoli przyzwyczaić do nawrotu drogiego surowca.

Inflacja w Chinach

Dane z Państwa Środka często zaskakiwały analityków. Nie inaczej jest obecnie. Chińczycy, którzy nie zalali gospodarki pieniędzmi w ramach walki z koronawirusem, nie mają obecnie jednego ważnego problemu – inflacji. Zjawisko występuje, ale wynosi obecnie 1,5% w skali rocznej, co powoduje, że ciężko nazwać to problemem. Chińczycy nie wykonali też innego manewru bardzo popularnego na zachodzie. Nie obniżyli gwałtownie stóp procentowych. Jak widać, brak tych dwóch działań powoduje, że nie stworzyli problemu, z którym Zachód obecnie bohatersko walczy.

Inflacja w Czechach

Zgodnie z oczekiwaniami inflacja u naszego południowego sąsiada nadal wzrasta. 6,6% to bardzo dużo w skali tego kraju. Trzeba pamiętać, że to wynik aż o 2% niższy od tego, który jest obecnie w Polsce. Ciężko stwierdzić, jaki wpływ na to mają szybciej rosnące stopy procentowe. Z pewnością nie przeszkadzają one jednak w redukowaniu wzrostu cen. Kluczowe są też jednak transfery socjalne, bo one również oprócz polityki stóp procentowych mają istotny wpływ na ilość pieniędzy w obiegu.

Dzisiaj w kalendarzu danych makroekonomicznych warto zwrócić uwagę na:

14:30 – USA – inflacja konsumencka,
16:30 – USA – tygodniowa zmiana zapasów paliw,
20:00 – USA – Beżowa Księga.

Maciej Przygórzewski – główny analityk w InternetowyKantor.pl