Rosja zakręciła kurek z gazem. Dolar jeszcze silniejszy

Maciej Przygórzewski, InternetowyKantor.pl i Walutomat.pl
Maciej Przygórzewski, główny analityk InternetowyKantor.pl i Walutomat

Nasz wielki brat ze Wschodu bardzo mocno chce udowodnić, że czuje się pokrzywdzony tym, jak świat reaguje na agresję militarną na terytorium innego państwa. Zakręcenie kurka z gazem tylko umocni argumenty osób postulujących uniezależnienie się Europy od Rosji.

Zakręcenie kurka, ale z gazem

Marazm na złotym był bardzo widoczny od kilku już tygodni. Brakowało silnego bodźca, by polska waluta zmieniła swoją wartość. Nie trzeba było jednak długo czekać. Rosja oprócz prowadzenia militarnej agresji przeciwko Ukrainie prowadzi obecnie kolejną operację specjalną. Tym razem jest to odłączenie gazu w gazociągu dostarczającym ten surowiec do Polski. Z dobrych wiadomości należy zwrócić uwagę, że nasz kraj od dłuższego czasu pracował nad uniezależnieniem się od rosyjskich dostaw. W rezultacie wpływ tej decyzji nie jest tak zły, jak mógłby być jeszcze dekadę temu. Nie zmienia to faktu, że rynki zareagowały od razu. W ciągu raptem godziny euro podrożało o imponujące 5 groszy.

Siła dolara

Amerykańska waluta ma ostatnio niesamowitą passę względem euro. Wczorajsze dane na temat zamówień pokazują dobrą tendencję. Indeksy oraz sprzedaż domów utrzymują wysokie wyniki. To jednak nie te dane powodowały, że dolar zyskuje. Odcinanie Europy Zachodniej od gazu to kolejny problem, którego Amerykanie nie doświadczają a Europejczycy tak. W rezultacie nie można się dziwić, że mimo ostatniego gwałtownego ruchu i umocnienia dolara kapitał wciąż ucieka za ocean. W rezultacie tych spadków dolar jest obecnie najtańszy od 2017 roku. żeby przebić ten wynik brakuje mu jednak aż 3 centów. Z jednej strony to bardzo dużo na tej parze walutowej. Z drugiej tyle właśnie zyskał od szczytów z ostatniego tygodnia.

Węgrzy podnoszą stopy procentowe

Zgodnie z oczekiwaniami Węgrzy podnieśli wczoraj stopy procentowe. Moment zbiegł się w czasie z zakręcaniem kurka z gazem przez Rosjan. W rezultacie nie tylko podwyżka stóp o 1% nie umocniła forinta, ale węgierska waluta jest wyraźnie w odwrocie. Trzeba pamiętać, że pomimo, że wzrost stóp procentowych o 1% to dużo, to właśnie tyle oczekiwał rynek. Nie można zatem oczekiwać, że będzie to miało na niego istotny wpływ. Zakręcenie kurka było jednak niespodzianką i to mocno widać w kursach walut.

Dzisiaj w kalendarzu danych makroekonomicznych warto zwrócić uwagę na:

12:00 – Wielka Brytania – sprzedaż detaliczna wg CBI,

13:30 – strefa euro – wystąpienie Christine Lagarde.

Maciej Przygórzewski główny analityk w InternetowyKantor.pl i Walutomat.pl