Tarcza Antyputinowska w ocenie przedsiębiorców powinna być bardziej precyzyjna

Hanna Mojsiuk, Prezes Północnej izby Gospodarczej w Szczecinie
Hanna Mojsiuk, Prezes Północnej izby Gospodarczej w Szczecinie

– Inicjatywę „Tarczy Antyputinowskiej” oceniamy bardzo pozytywnie. Uważamy jednocześnie, że  skala tej pomocy powinna być jeszcze szerzej rozpostarta na cały sektor MŚP. Musimy zdawać sobie sprawę z tego, że tak naprawdę wojna dotyka całą gospodarkę, a nie tylko sektory, które bezpośrednio kooperowały z Rosją, Ukrainą czy Białorusią. Należy uczciwie spojrzeć, że inflacja i wzrosty cen surowców będą mocno odczuwalne zarówno w przemyśle, jak i np. handlu, usługach, produkcji, transporcie, budownictwie czy działalnościach pokrewnych. Postulujemy, by wsparcie osłonowe objęło te firmy, które będą w stanie wykazać, że sytuacja w Europie odbija się na ich działalności – mówi Hanna Mojsiuk, Prezes Północnej Izby Gospodarczej w Szczecinie. Jak mówi Hanna Mojsiuk firmy z Pomorza Zachodniego już zgłaszają problemy wynikające z bieżącej sytuacji geopolitycznej. To przede wszystkim znaczące wzrosty cen i problemy kadrowe.

Północna Izba Gospodarcza: więcej konkretów dla MŚP

Założenia ramowe „Tarczy Antyputinowskiej” Premier Mateusz Morawiecki zaprezentował w ostatni piątek. Jak mówi Prezes Północnej Izby Gospodarczej w Szczecinie Hanna Mojsiuk pomysł należy oceniać pozytywnie,  czekamy jednakże  na  konkrety w  ustawie , które mogłyby usatysfakcjonować sektor MŚP.

– Przedsiębiorcy z jednej strony doceniają  inicjatywę rządu , choć  mają obawę, że lakoniczność komunikatu premiera nie przełoży się na żadne konkretne działania, a te już teraz są przez biznes bardzo oczekiwane. Premier mówił o dofinansowaniu rolnictwa i to nie budzi naszych wątpliwości, podobnie jak to, by stawiać na dywersyfikację energii. Mamy jednak obawy, czy wpisywanie 13 emerytury jako rozwiązania pro-gospodarczego jest dobrą diagnozą problemów przedsiębiorców. Zwiększanie konsumpcji w bezpośredni sposób nie przyczyni się do obniżania cen. Wręcz przeciwnie. Naszym zdaniem Rząd powinien zmierzać do tego, by jak najmocniej odciążyć przedsiębiorców, co pozwoli im utrzymać płynność finansową i operacyjną bez konieczności przerzucania kosztów na konsumentów. Obecnie widzimy, że czeka nas kolejna korekta cen. Rosną ceny energii, gazu i paliwa. To wszystko jest elementem koszyka cenowego, który powoduje, że MŚP nie mogą już utrzymywać cen w ryzach – mówi Hanna Mojsiuk, Prezes Północnej Izby Gospodarczej w Szczecinie.

– Pozytywnie należy ocenić działania mające na celu wyeliminowanie z polskiej gospodarki elementów rosyjskich  , to bardzo ważna decyzja rządu , która pokazuje kto w Europie jest solidarny z Ukrainą  wobec bezpardonowego  ataku ze strony  rosyjskiego agresora . Polscy obywatele i polski rząd w tym momencie jest przykładem właściwej postawy  , w obliczu zbrojnej napaści na Ukrainę i tej potwornej arogancji, jaką prezentuje Rosja wobec całego świata. Uczciwość nakazuje, by przestać handlować z wrogiem – dodaje Hanna Mojsiuk.

Przedsiębiorcy wskazują branże, które potrzebują pomocy i wsparcia

Jak mówi Prezes Hanna Mojsiuk zdanie Premiera „Różne branże podlegają różnym analizom” w kontekście wsparcia rządowego w ramach „Tarczy Antyputinowskiej” jest zdaniem zbyt ogólnym, by uspokoić przedsiębiorców.

– Podpowiadamy rządzącym  czego potrzebują przedsiębiorcy: pakietu osłonowego dla transportu, bo koszty cen paliwa i braki kadrowe zaraz zaczną wykańczać sektor gospodarki, który w ostatnich latach stał się jednym z flagowych w Polsce. Należy przyjrzeć się również sytuacji sektora budowlanego. Wydaje się, że to jest sektor, który nie będzie potrzebować dopłat, to byłaby arogancja, możliwe jednak, że konieczne będą np. gwarancje bankowe, które pozwolą pewne inwestycje odsunąć w czasie bez konsekwencji dla wykonawcy. W trudnej sytuacji jest handel, szczególnie mowa o firmach, które opierały swoją działalność na imporcie i eksporcie z krajami objętymi dzisiaj działaniami wojennymi – mówi Hanna Mojsiuk.

Jak dodaje Hanna Mojsiuk pożądane są także działania mające na celu wspieranie przedsiębiorców zatrudniających osoby z Ukrainy. Powinny być tutaj w ofercie darmowe kursy  językowe i  różnego rodzaju kursy dokształcające. Obecnie na rynku pracy nie ma jeszcze wielkiego zainteresowania rekrutacjami, co powinno w najbliższym czasie się zmienić.