Technologia będzie musiała zastąpić ochroniarza

W związku z radykalnym wzrostem kosztów pracy, firmy z branży usług ochrony muszą zmienić swoją strategię. Lider branży, Konsalnet, również zastanawia się jak sprzedawać z sukcesami swoje usługi na rynku w sytuacji, gdy klient wykupi mniej roboczogodzin.

– Wymaga to od firmy przeorientowania strategii związanej ze sferą nowych technologii w bezpieczeństwie, gdzie dzieje się bardzo dużo – powiedział serwisowi eNewsroom.pl Tomasz Wojak, wiceprezes zarządu Konsalnet – Nowe technologie stają co raz bardziej zaawansowane i dostępne cenowo. Szeroko wkraczają na rynek cywilny, gdyż wcześniej były zarezerwowane tylko dla sektorów związanych z obroną i wojskiem. Wpływ wywiera również ekspansja technologii z Chin, która jest w oczywisty sposób konkurencyjna cenowo. Chcąc utrzymać naszych klientów, a jednocześnie pomóc im sfinansować ogromny wzrost kosztów pracy, będziemy oferować swoje usługi w połączeniu z zaawansowaną i nowoczesną technologią. Jedną z masowo wykorzystywanych technologii w służbie bezpieczeństwa są zaawansowane systemy monitoringu, stosowane w instalacjach miejskich, obiektach przemysłowych, handlowych i użyteczności publicznej. Rozszerzony o funkcję inteligentnej analizy obrazu, dostarcza więcej informacji i analityki niż zwykła kamera, czy monitor, który służy ochroniarzowi do obserwacji np. czy nie doszło do kradzieży. Obserwujemy bardzo dynamiczny postęp technologii, wraz ze spadkiem cen za nią. Zamierzamy wykorzystać to i wprowadzić w miejsce zmniejszającego się popytu na pracę człowieka, która drożeje – podsumował Wojak.