„Twardy Brexit” to zmiany zarówno dla polaków pracujących na wyspach jak i przedsiębiorców

Twardy brexit, który jest teraz najbardziej prawdopodobnym scenariuszem, będzie niekorzystny zarówno dla Polaków pracujących w Wielkiej Brytanii, jak i polskich firm. Możliwa jest taka sytuacja, że pracujący tam rodacy będą musieli opuścić Wielką Brytanię.

Efektem twardego brexitu będzie prawo Wielkiej Brytanii do regulowania statusu przedsiębiorców i obywateli innych państw członkowskich UE w sposób samodzielny, jak jak to czyni Szwajcaria, Norwegia, Kanada czy Stany Zjednoczone.

– Z punktu widzenia obywateli Polski, którzy podjęli pracę w Wielkiej Brytanii, po przystąpieniu Polski do UE, ta sytuacja na pewno nie będzie korzystna – mówi w rozmowie z MarketNews24 Marek Jeżewski, Partner, Szef Praktyki Arbitrażu w kancelarii Kochański Zięba i Partnerzy (KZP). – Po twardym brexicie obywatele Polski nie będą mogli powoływać się na swoje prawa wynikające z prawodawstwa Unii Europejskiej, a w związku z tym od jednostronnej decyzji Wielkiej Brytanii będzie zależało określenie warunków na jakich te osoby będą mogły pozostać na Wyspach, by kontynuować pracę, jak i to czy nie będą musiały opuścić Wielkiej Brytanii.

Dla przedsiębiorców zmienią się warunki prowadzenia wymiany handlowej. Ryzyko wzrasta.

– Wielka Brytania wraz z wystąpieniem z Unii Europejskiej wystąpi także z unii celnej, a to oznacza inne cła i wprowadzenie różnych barier handlowych – wyjaśnia M.Jeżewski z KZP. – Dopóki nie zostaną określone jasne reguły brexitu powstaje duża niepewność wśród przedsiębiorców co do tego, jakie będą warunki prowadzenia działalności na rynku brytyjskim, dlatego krokiem, który bym rozważał na miejscu przedsiębiorców, jest poszukiwania alternatywnych rynków zbytu i przeczekanie tego momentu niepewności.