Własne awatary w grach komputerowych przyszłością domowej rozrywki. Dzięki specjalnej platformie stworzenie cyfrowej postaci na podstawie skanu ciała zajmie chwilę

Własne awatary w grach komputerowych przyszłością domowej rozrywki. Dzięki specjalnej platformie stworzenie cyfrowej postaci na podstawie skanu ciała zajmie chwilę

Własne awatary w grach komputerowych przyszłością domowej rozrywki. Dzięki specjalnej platformie stworzenie cyfrowej postaci na podstawie skanu ciała zajmie chwilę 1

Stworzenie własnego awatara jeszcze nigdy nie było tak proste. Dzięki platformie start-upu po załadowaniu skanu głowy, można szybko zyskać trójwymiarowy obraz ciała. To rozwiązanie, które może zrewolucjonizować branżę e-commerce i pozwoli przymierzyć ubrania online. W przyszłości z technologii skorzystają też użytkownicy gier komputerowych. Przez platformę spersonalizują postać i w ten sposób wprowadzą do wirtualnego świata swoje cyfrowe odzwierciedlenie.

Tworzenie własnych awatarów cieszy się wśród internautów coraz większą popularnością. Użytkownicy gier komputerowych już od lat tworzą wersję samych siebie, by mieć poczucie, że uczestniczą w wirtualnej akcji. Dzięki specjalnej platformie awatar może mieć nie tylko naszą twarz, lecz także ciało. Platforma One Body pozwala załadować utworzone wcześniej skany twarzy (np. za pomocą smartfona lub dedykowanego do niego skanera) lub całego ciała (w specjalnych punktach skanowania) i błyskawicznie przekształcić je w animowanego awatara.

– Platforma One Body to platforma pomyślana dla klientów indywidualnych, ale również z grupy e-commerce, która oferuje swoim klientom możliwość załadowania surowych plików będących skanem ludzkiego ciała bądź głowy. Platforma przekształca surowy skan w plik, istnieje możliwość zastosowania animacji na takim ciele. Oferujemy około 45 wymiarów całego ciała, które można dopasować do skanu głowy – mówi agencji informacyjnej Newseria Innowacje Karolina Pawłowska z Oneasme.

Na rynku pojawiają się rozwiązania, które umożliwiają stworzenie własnego awatara. Przeważnie jednak wykorzystują skan twarzy do stworzenia wirtualnego wizerunku. Platforma One Body idzie krok dalej. Pozwala stworzyć wirtualną postać, która do złudzenia będzie przypominała konkretną osobę – nie tylko z twarzy, lecz także z ciała. Wystarczy tylko zeskanować swoją głowę. Pozwalają na to najnowsze smartfony, gdzie wystarczy specjalna aplikacja i obrócenie telefonu dookoła głowy. Można też skorzystać z profesjonalnych stacjonarnych skanerów.

– Dla naszych awatarów widzimy bardzo szerokie pole zastosowań dla klientów indywidualnych, można ich używać w mediach społecznościowych, można je załadować do gier. Istnieje również możliwość skorzystania z wymiarów, które oferujemy, żeby wygodniej, pewniej dokonywać zakupów odzieży online, poprzez porównanie swoich wymiarów z wymiarami, które oferuje dana firma. Jeżeli chodzi o klientów e-commerce, widzimy zastosowanie w grach komputerowych, ale ten rynek dopiero się otwiera – ocenia Karolina Pawłowska.

Świat e-commerce coraz częściej korzysta z nowych technologii tak, by zakupy online pozwalały na takie same doznania, jak zakupy w rzeczywistym świecie. Dzięki stworzeniu awatara z twarzą użytkownika i wiernie odwzorowanym ciałem, będzie można wirtualnie przymierzyć ubrania i ocenić, czy warto je kupić. Specjalne aplikacje mogłyby pokazać, w których miejscach dane ubranie przylega do ciała, a gdzie się drapuje, czy ocenić, czy dany kolor pasuje do konkretnej osoby. Jednocześnie takie przymierzanie ubrań byłoby znacznie szybsze i wygodniejsze niż podczas tradycyjnych zakupów.

Platforma może też całkowicie odmienić awatary wykorzystywane w grach komputerowych. Dzięki skanowi całego ciała i stworzeniu trójwymiarowej postaci, do gry można wprowadzić postać o wyglądzie konkretnej osoby.

– Liczymy na to, że nasza platforma umożliwi klientom indywidualnym spersonalizowanie swoich bohaterów w grach. Czekamy na reakcję rynku, w zależności od tego, gdzie będzie większe zainteresowanie, tam będziemy się koncentrować – zapowiada Karolina Pawłowska. – Planujemy być gotowi tego lata, można odwiedzić naszą stronę internetową, klient może już dokonać rejestracji i dzięki temu ma obiecanego darmowego awatara – kończy ekspertka.