Wzrost płac przyspieszył pomimo kryzysu

raport

Ostatnie dni były stosunkowo ubogie, jeśli chodzi o ważne dane, które mogłyby mieć fundamentalny wpływ na polską gospodarkę czy kurs złotego. W mijającym tygodniu odbyło się posiedzenie Europejskiego Banku Centralnego, ale nie doszło na nim do znaczących zmian. Już na grudniowym posiedzeniu EBC opublikował prognozę makroekonomiczną i rozszerzył program skupu aktywów. Dlatego, w przeciwieństwie do NBP, EBC nie miało nas czym zaskoczyć.

W tym tygodniu opublikowano kilka wyników dla polskiej gospodarki. Najbardziej zaskakujący był grudniowy wzrost płac o 6,6% rok do roku, podczas gdy oczekiwano wzrostu na poziomie 4,7%. To znacząca różnica, pokazująca, że problemy gospodarcze, związane z wprowadzeniem środków przeciw rozprzestrzenianiu się koronawirusa, dotykają stosunkowo niewielu polskich pracowników w porównaniu z innymi krajami europejskimi. Co więcej, w grudniu zatrudnienie spadło o 1% rok do roku, ale w porównaniu miesięcznym nieznacznie wzrosło. Stopa bezrobocia utrzymuje się na poziomie 6,1%.

Kurs złotego nie zmienił się w tym tygodniu znacząco, a w piątek rano znajdował się na poziomie 4,54 PLN/EUR. Eurodolar w tym samym czasie był notowany na poziomie 1,216 USD/EUR. Osłabieniu dolara w tym tygodniu nie przeszkodziła nawet inauguracja nowego prezydenta Bidena.

Roksana Cicha, analityczka instytucji płatniczej AKCENTA