Zapowiada się dobre pierwsze półrocze dla budownictwa. Co druga firma liczy na poprawę kondycji

budowa geodeta inżynier architekt

Tylko 20 proc. firm budowlanych uważa, że epidemia koronawirusa ma niekorzystny wpływ na ich branżę. To najmniej ze wszystkich sześciu badanych sektorów – wynika z Barometru COVID-19 na I kwartał br. zrealizowanego przez EFL. Dla 67 proc. koronawirus jest neutralny. Przedsiębiorstwa budowlane z umiarkowanym optymizmem spoglądają także na kolejne miesiące tego roku. Co druga uważa, że w I półroczu br. ich kondycja poprawi się. Jest to nie tylko najwyższy wynik od początku realizacji badania dla budowlanki, ale także wśród wszystkich badanych sektorów.

Barometr EFL dla branży budowlanej na I kwartał 2021:

  • Subindeks: 48,8 pkt. (+0,4 pkt. kw./kw.)
  • Inwestycje: 6 proc. przedsiębiorców prognozuje zwiększenie inwestycji; 16,5 proc. prognozuje spadek inwestycji
  • Sprzedaż: 22,5 proc. przedsiębiorców prognozuje zwiększenie sprzedaży; 20 proc. prognozuje spadek sprzedaży
  • Płynność finansowa: 16 proc. przedsiębiorców prognozuje poprawę płynności finansowej; 10 proc. prognozuje pogorszenie płynności finansowej
  • Finansowanie zewnętrzne: 7,5 proc. przedsiębiorców prognozuje większe zapotrzebowanie na finansowanie zewnętrzne; 12,5 proc. prognozuje mniejsze zapotrzebowanie na finansowanie zewnętrzne
  • Barometr COVID-19: 50 proc. przedsiębiorców spodziewa się poprawy kondycji w branży w I półroczu 2021 roku

– Budownictwo należy do tych części gospodarki, które z powodu koronawirusa nie zostały ani razu zamknięte. To jednak nie oznacza, że nie dotknęły jej skutki pandemii. Wręcz przeciwnie – w kwietniu ubiegłego roku, czyli niedługo po rozpoczęciu narodowego lockdownu, wskaźnik ogólnego klimatu koniunktury opublikowany przez GUS poszybował do poziomu -47,1 dla budownictwa i nie odbiegał od pozostałych branż. Dla porównania, w marcu wyniósł -1,9. Przełom 2020 i 2021 roku przyniósł lekki powiew optymizmu. Podczas gdy w listopadzie ub.r. wskaźnik koniunktury w budownictwie wyniósł minus 26,2, a w grudniu minus 22,6, w styczniu tego roku ukształtował się na poziomie -18,6. Widzimy więc poprawę nastrojów. Barometr EFL, który wybiega w przyszłość, jeszcze jednoznacznie nie wskazuje na powrót koniunktury, jednak w kontekście pandemii widać, że firmy budowlane liczą na ożywienie w pierwszym półroczu – powiedział Radosław Woźniak, prezes zarządu EFL.

Stabilne fundamenty …

Subindeks Barometru EFL na I kwartał br. dla branży budowlanej wyniósł 48,8 pkt., o 0,4 pkt. więcej niż w ostatnim kwartale ubiegłego roku. Wartość wskaźnika utrzymuje się na podobnym poziomie od połowy 2020 roku. W pomiarze na III kwartał (realizowany na przełomie czerwca i lipca 2020 roku) wyniósł 49 pkt., a na IV kwartał (realizowany pod koniec września ub. r.) 48,4 pkt.

W każdym z badanych obszarów (inwestycje, sprzedaż, płynność finansowa, finansowanie zewnętrzne) największą grupę stanowią przedstawiciele firm nie przewidujący żadnych zmian. Niewiele podmiotów myśli o inwestycjach – tylko 6 proc., a na wyższą sprzedaż liczy co piąty zapytany (22,5 proc.).

… pod wzrost w 2021 roku

Wpływ pandemii koronawirusa na MŚP jest oceniany przez większość przedstawicieli budowlanki jako neutralny biznesowo. Taką opinię wyraziło 2 na 3 przedsiębiorców (67,5 proc.). Co piąty wskazuje na negatywny charakter pandemii – to najmniej ze wszystkich sektorów.

EFL w badaniu Barometr COVID-19 po raz szósty zapytał przedsiębiorców z branży budowlanej, czy w kontekście kryzysu spowodowanego pandemią koronawirusa, sytuacja w ich branży w ciągu najbliższych 6 miesięcy poprawi się, pogorszy czy pozostanie bez zmian. W porównaniu z pomiarem na ostatni kwartał ubiegłego roku (realizowanym pod koniec września 2020 roku) widoczny jest większy optymizm. 50 proc. przedsiębiorców ocenia, że sytuacja się poprawi. To najlepszy wynik wśród sześciu badanych sektorów. 37,5 proc., że pozostanie bez zmian. Tylko 5 proc. zapytanych jest zdania, że się pogorszy.

Co ciekawe, budownictwo, obok transportu, jest branżą, w której upadki firm są najrzadziej wskazywane jako efekt pandemii. Tylko co dziesiąty przedsiębiorca uważa, że w wyniku pandemii koronawirusa zamknie się wiele firm budowlanych. Dla porównania, w HoReCa tego zdania jest aż 99 proc. zapytanych, a w handlu 56 proc.

W leasingu odbija się sytuacja branży

Z najnowszych danych Związku Polskiego Leasingu wynika, że z każdym miesiącem ubiegłego roku sytuacja w budownictwie poprawiała się. W ciągu dwunastu miesięcy 2020 roku firmy leasingowe sfinansowały sprzęt budowlany o wartości 3,3 mld zł, co oznacza 9 proc. spadek rok do roku. Druga część roku była już znacznie lepsza niż pierwsza, gdyż od stycznia do czerwca 2020 roku wartość sfinansowanych maszyn budowalnych była o 21,5 proc. niższa niż w analogicznym okresie 2019 roku. Eksperci EFL, leasingodawcy który wciąż pozostaje numerem jeden w finansowaniu maszyn i urządzeń budowlanych z ponad 20 proc. udziałem w rynku, spodziewają się, że ten rok dla polskiego budownictwa będzie już zdecydowanie lepszy.