ZPC Brześć celuje w 10-procentowy wzrost i planuje dalszy rozwój

ZPC Brześć

Zakład Produkcji Cukierniczej Brześć prognozuje zamknięcie roku ze wzrostem przychodów na poziomie 8-10 proc. netto. Jednocześnie, w najbliższym roku firma planuje dywersyfikację portfolio produktowego, a także dalszy rozwój w segmencie marek własnych oraz eksporcie. 

Ostatni rok był dla producenta słodyczy z Brześcia Kujawskiego okresem inwestycji w mechanizację i rozwój linii produkcyjnych. – W tym roku uruchomiliśmy drugą linię produkcyjną na wyroby z ciasta parzonego, czyli słomkę oraz groszek ptysiowy. Jednocześnie, udało nam się zmechanizować proces pakowania, w wyniku czego odbywa się on już w cyklu automatycznym – mówi Arkadiusz Drążek, dyrektor handlowy w ZPC Brześć. Firma zintensyfikowała też współpracę z sieciami handlowymi, zwłaszcza w obszarze private labels. Wyroby Brześcia produkowane na marki własne trafiają zarówno na rynek polski, jak i na rynki zagraniczne. – Dużą część sprzedaży eksportowej stanowią właśnie wyroby produkowane na marki własne zagranicznych sieci handlowych. Mowa tu zwłaszcza o naszych flagowych produktach, czyli słomce i groszku ptysiowym – dodaje Drążek.

Brześć planuje zamknięcie roku ze wzrostem przychodów na poziomie 8-10 proc. W związku z optymistycznymi perspektywami odnośnie wyników finansowych, planuje w kolejnym roku dalszy rozwój w segmencie private labels, jak również wzrost sprzedaży eksportowej. Obecnie wyroby Brześcia są eksportowane na kilka kontynentów i pojawiają się m.in. w Stanach Zjednoczonych, Kanadzie, Chinach, Niemczech, Wielkiej Brytanii, Rosji, Litwie, Łotwie czy Estonii. Firma liczy na poszerzenie rynków zbytu o kraje Bliskiego Wschodu – pod koniec października wzięła więc udział w prestiżowych, międzynarodowych targach Sweets & Snacks w Dubaju, które zaowocowały nowymi, cennymi kontaktami z potencjalnymi kontrahentami.  Na najbliższy rok Brześć zapowiada też inwestycje mające na celu rozszerzenie portfolio produktowego.