Wczorajsze posiedzenie nie przyniosło nam wbrew oczekiwaniom zmian stóp procentowych. Okazuje się, że wzrost inflacji do 17,2% nie jest wystarczającym uzasadnieniem. Tym ciekawsza wydaje się dzisiaj konferencja prasowa.
Spis treści:
RPP nie zmienia stóp
Rada Polityki Pieniężnej nie zmieniła stóp procentowych. Okazuje się, że oczekiwania analityków nie doceniły siły traktatu sopockiego. Pod tą żartobliwą nazwą w świecie finansów rozumie się rozmowę prezesa Adama Glapińskiego na molo w Sopocie z działaczką Agrounii. O skali niespodzianki najlepiej świadczy ankieta przeprowadzona wśród 19 dużych instytucji finansowych. 16 spodziewało się wzrostu o 0,25%, dwie o 0,50% a tylko jedna przewidziała 0 zmian. Jak widać, nie należało brać średniej arytmetycznej z oczekiwań, a geometryczną. W rezultacie na rynku pojawiło się trochę zamieszania. Skoro inwestorzy nastawiali się na wzrosty, teraz odwracają swoje pozycje. Powoduje to sprzedaż polskiej waluty, która w rezultacie słabnie. Po samej decyzji euro na chwilę podrożało do 4,85 zł, następnie odbiło się w dół. Dzisiaj od rana znów wraca do tych poziomów. Rynki czekają jednak na godzinę 15:00, wtedy odbędzie się konferencja z wystąpieniem prezesa NBP.
Rynek pracy w USA
Jeżeli skądś płyną ostatnio dobre dane w USA, to z pewnością jest to rynek pracy. Wczorajszy raport ADP jest tylko potwierdzeniem tego trendu. 208 tysięcy miejsc pracy to przyzwoity wynik. Nie należy jednak popadać w hurraoptymizm. W tym tygodniu zobaczymy jeszcze dwa ważne odczyty z tamtejszego rynku pracy. Dzisiejszy odczyt wniosków o zasiłek dla bezrobotnych wraz z raportem ADP są tylko wstępem do piątkowego raportu o sytuacji z rynku pracy. Dobre dane nie przeszkodziły jednak dolarowi wczoraj zyskać na wartości po serii słabszych dni.
Rumunii podnoszą stopy
Narodowy Bank Rumunii zdecydował się na podwyżkę stóp procentowych o 0,75%. Był to ruch o 0,25% powyżej oczekiwań rynków. Jak uważają złośliwi, wspólna decyzja rumuńskich i polskich decydentów była średnio zgodna z oczekiwaniami. Sytuacja Rumunii jest jednak mocno zależna, ze względu na powiązanie waluty, od działań EBC. Kraj ten stara się utrzymywać kurs rona w okolicach 4,95 rona za 1 euro. W rezultacie do momentu gdy EBC nie podnosił stóp procentowych nie mogli za mocno sami ich podnosić, by nie doprowadzić do nadmiernego umocnienia waluty. W ostatnim roku doszło do tego tylko raz na początku sierpnia. Kurs jednak już wrócił znów do celu.
Dzisiaj w kalendarzu danych makroekonomicznych warto zwrócić uwagę na:
14:30 – USA – wnioski o zasiłek dla bezrobotnych,
15:00 – Polska – konferencja prezesa NBP.
Maciej Przygórzewski – główny analityk w InternetowyKantor.pl