Akcje, amerykańskie obligacje, surowce czy waluty – w co inwestować?

Po ostatnich spadkach na giełdach w Stanach Zjednoczonych i Europie wielu inwestorów zadaje sobie pytanie, w co należy dalej inwestować. Wymaga to zastanowienia, ponieważ dotychczasowe trendy mogą nie być już kontynuowane z taką siłą jak dotąd.

– Pozostajemy pozytywnie nastawieni do akcji, ale w pierwszym kwartale należy spodziewać się  podwyższonej zmienności – powiedział serwisowi eNewsroom Arkadiusz Bogusz, prezes zarządu Baltic Capital TFI –  Będzie to powodować nagłe ruchy na giełdach. W takim wypadku amerykańskie obligacje mogą być dobrą opcją na ten krótki okres. Ceny surowców są stosunkowo niskie i zsynchronizowany silny wzrost gospodarczy może spowodować, że złoto, srebro czy ropa mogą znowu pójść w górę. Z drugiej strony waluty rynków wschodzących (ang. emerging markets) cały czas są wycenione bardzo nisko. Po ostatnim gwałtownym wzroście (ang. rally) należy jednak spodziewać się korekty w pierwszym kwartale – dodał Bogusz.