EBC „rekalibruje” QE

Europejski Bank Centralny

Dzisiejsze posiedzenie EBC przyniesie długo wyczekiwaną „rekalibrację” parametrów programu QE. Dwa wymiary oczekiwanej decyzji to: jak długo EBC będzie kontynuował zakupy aktywów i do jakiego poziomu zostanie obniżona ich wartość. Przy rynkowych oczekiwaniach oscylujących pomiędzy obniżeniem zakupów do 20-40 mld EUR miesięcznie z obecnych 60 mld EUR miesięcznie i przedłużeniu programu na 6-12 miesięcy optymalnym rozwiązaniem wydaje się nam redukcja zakupów do 30 mld EUR na okres 9 miesięcy. Warto jednak pamiętać, że faktyczna wartość zakupów dokonywana przez EBC będzie wyższa (reinwestowanie zapadających środków). Dodatkowo sądzimy, że EBC utrzyma w mocy zastrzeżenie, że zarówno wartość prowadzonego programu QE, jak i jego horyzont czasowy, nadal będą determinowane kondycją gospodarki i mogą ulec zwiększeniu/przedłużeniu, jeśli będzie to konieczne. Takie „miękkie” nakreślenie zmian w parametrach polityki pieniężnej będzie stanowiło istotny element łagodzenia rynkowych obaw przed nadmiernie gwałtownym zacieśnianiem polityki pieniężnej w strefie euro. Jego drugim istotnym elementem pozostanie w naszej ocenie utrzymanie forward guidance w zakresie stóp procentowych (utrzymanie stóp na obecnym poziomie przez dłuższy okres, zdecydowanie przekraczający horyzont czasowy zakupów aktywów).

Obok poprawiającej się kondycji europejskiej gospodarki i lepszych perspektyw inflacyjnych istotnym argumentem skłaniającym EBC do rekalibracji programu QE są także narastające ograniczenia podażowe w zakresie części aktywów objętych programem. Czynnik ten może prowadzić do pewnych modyfikacji w strukturze aktywów objętych QE, które zwiększałyby udział w łącznych zakupach obligacji przedsiębiorstw kosztem obligacji skarbowych. Wypowiedzi przedstawicieli EBC i zapisy z ich ostatnich posiedzeń wskazują na panujący w ramach banku konsensus co do konieczności bardzo powolnego i stopniowego normalizowania polityki pieniężnej, tak aby nie doprowadziło ono do gwałtownego zacieśnienia warunków monetarnych (np. poprzez dalszą aprecjację europejskiej waluty lub wzrost rynkowych stóp procentowych). Stąd sądzimy, że M. Draghi, podobnie jak w grudniu 2016r. (ograniczenie QE z 80 mld EUR miesięcznie do 60 mld EUR miesięcznie) będzie starał się jak najbardziej skoncentrować uwagę inwestorów na elementach oznaczających, że pomimo zmian, polityka pieniężna w strefie euro jeszcze długo pozostanie ekspansywna. Elementy, które mogłyby zaburzyć taki odbiór i stanowiłyby potencjalne „jastrzębie” zaskoczenie to wskazanie definitywnego terminu zakończenia programu QE, łączna wartość „dodatkowej” transzy programu plasująca się poniżej 240 mld EUR, czy też ograniczenie forward guidance. Żaden z powyższych elementów nie powinien jednak w naszej ocenie znaleźć się w dzisiejszej decyzji EBC.

W cieniu decyzji EBC pozostaną decyzyjne posiedzenia Norges Banku i Riksbanku. Chociaż retoryka obu banków staje się coraz bardziej jastrzębia, to jeszcze tym razem nie spodziewamy się podwyżek stóp.

Istotną informacją w kontekście oczekiwań co do zmian stóp procentowych w Polsce będzie to, na ile mocnowminutes z wrześniowego posiedzenia RPP odzwierciedlone zostaną wyrażane ostatnio przez niektórych członków Rady obawy o narastanie nierównowagi w gospodarce (głównie na rynku pracy) i ich gotowość do rozpoczęcia podwyżek stóp przed końcem 2018r.

Dobre nastroje niemieckich firm

Odczyt indeksu Ifo za październik był kolejnym po PMI potwierdzeniem, że niemiecka gospodarka rozpoczyna 4q2017 w bardzo dobrej kondycji. Indeks koniunktury w niemieckiej gospodarce osiągnął w październiku nowy najwyższy w historii poziom 116,7 pkt. (vs. 115,3 pkt. we wrześniu). Firmy z dużym optymizmem patrzą w przyszłość, poprawiły się też już wcześniej korzystne oceny obecnej sytuacji w gospodarce. Poprawa nastrojów dotyczyła wszystkich branż (poza handlem hurtowym). Wzmocnienie popytu zagranicznego wyrównuje ewentualne negatywne skutki umocnienia euro, nie widać też wzrostu niepewności związanej z prowadzonymi obecnie rozmowami koalicyjnymi w sprawie stworzenia nowego rządu.

EBC „rekalibruje” QE

Według wstępnych danych w 3q17 brytyjska gospodarka utrzymała tempo wzrostu na poziomie 0,4% k/k i 1,5% r/r, co nieznacznie przewyższyło rynkowe oczekiwania (0,3% k/k i 1,4% r/r). Dane wskazują na odbicie aktywności w przetwórstwie przemysłowym przy dalszych spadkach w sektorze budowlanym. Nieco lepsze od prognoz wyniki gospodarki w 3q17 wspierają oczekiwania na podwyżkę stóp procentowych na najbliższym posiedzeniu Banku Anglii 2 listopada.

Wrześniowe dane o nowych zamówieniach na dobra trwałe sugerują, że dynamika inwestycji w USA w 3q17 utrzymała się na zbliżonym poziomie do 2q17, mimo negatywnego wpływu huraganów. Co prawda wrześniowy wzrost zamówień o 2,2% m/m był (po raz kolejny) zaburzony przez zamówienia w przemyśle lotniczym, ale wzrosty zamówień w elektronice oraz przemyśle metalowym przełożyły się na dobry odczyt wskaźnika wyłączającego transport (0,7% m/m). Razem z mocnym odczytem z rynku nieruchomości (wzrost sprzedaży nowych domów do 667 tys. z 561 tys. w sierpniu, konsensus: 555 tys.) dane sugerują, że wbrew wcześniejszym, pesymistycznym oczekiwaniom dynamika PKB w 3q17 (publikacja danych w piątek) obniżyła się tylko nieznacznie, wspierając oczekiwania na grudniową podwyżkę stóp.

Członek RPP, E.Gatnar, potwierdził swoje wcześniejsze stanowisko, że podwyżka stóp NBP o 25pb w 1q18 może być uzasadniona.

Źródło: PKO Bank Polski