NBP zaskoczył podniesieniem stóp procentowych

Narodowy Bank Polski nbp

Posiedzenie NBP, które odbyło się w środę (6.10) przyniosło zaskakujący wynik, ponieważ przedstawiciele banku centralnego podnieśli stopy procentowe z 0,1% na 0,5%. Ze względu na fakt, że inflacja w Polsce znajduje się na najwyższym poziomie od 20 lat, jest to logiczna decyzja. Z drugiej strony, dla tych, którzy regularnie śledzą wypowiedzi przedstawicieli NBP, było to duże zaskoczenie. Dla porównania pozostałe dwa regionalne banki centralne (CNB i MNB) stosują tzw. forward guidance i ich władze przygotowują uczestników rynku na swoje decyzje z wyprzedzeniem. Prawdopodobnie presja spowodowana wysoką inflacją i plany innych banków centralnych skłoniły przedstawicieli NBP do zmiany stanowiska o 180 stopni.

Raport informacyjny, który NBP zawsze wydaje po swojej decyzji, został mocno skrócony i nie  wywołał istotnych zmian. Bank w dalszym ciągu zastrzega sobie prawo do interwencji wobec złotego oraz do zastosowania innych instrumentów polityki pieniężnej, co może oznaczać program skupu papierów wartościowych (QE). O kolejnych krokach można tylko spekulować. Ze względu na szybki wzrost PKB i gwałtowną inflację najbardziej prawdopodobnym scenariuszem jest stopniowa podwyżka stóp procentowych podczas kolejnych posiedzeń. Nie można jednak oczekiwać szybkiej normalizacji polityki pieniężnej, np. na wzór CNB.

Mimo gwałtownego wzrostu złotego po posiedzeniu w środę, polska waluta ponownie się osłabiła, a w piątek rano była na poziomie 4,60 PLN/EUR. Eurodolar w tym samym czasie był na poziomie 1,155 USD/EUR.

Malwina Krakus, analityczka instytucji płatniczej AKCENTA