NFP zdecyduje o podwyżce stóp? Komentarz walutowy z dnia 10.03.2017

Wielewicki Mateusz – dealer walutowy InternetowyKantor.pl i Walutomat

Donald Tusk wygrywa w Brukseli. Brak zmian w polityce EBC. Reakcja rynków na słowa Draghiego. Dziś najważniejsze dane mijającego tygodnia.

27:1

Można powiedzieć, że wczorajsze głosowanie nad wyborem przewodniczącego Parlamentu Europejskiego zakończyło się nokautem dla rządów Prawa i Sprawiedliwości. Wszyscy przywódcy państw europejskich, poza premier Beatą Szydło, obdarowali Donalda Tuska kredytem zaufania na kolejną kadencję. Pomimo tego, że głosowanie pokazało w pewnym sensie siłę i jakąś stabilność w gronie państw członkowskich, nawet wtedy gdy jedno państwo próbuje, w imię krajowych politycznych zaszłości, wyłamać się z szeregu,  rynek pozostał niewzruszony. Ani euro, ani polska złotówka praktycznie wcale nie zareagowały na wydarzenia z Brukseli. Na początku dzisiejszego dnia za euro musimy zapłacić 4,32 zł, za dolara 4,08 zł, za funta 4,96 zł, a frank kosztuje 4,03 zł.

Draghi przemówił

Mimo wszystko wczorajsze wybory w Parlamencie Europejskim pozostały w cieniu decyzji EBC i konferencji Mario Draghiego. To jego słowa wprowadziły wczoraj największą zmienność na rynku. Jak spodziewali się tego analitycy koszt pieniądza w Strefie Euro został na tym samym poziomie. Również początek konferencji prasowej przebiegał tak, jak prezes Europejskiego Banku Centralnego zdążył nas już przyzwyczaić. Mówił on o konieczności utrzymania dotychczasowej polityki i, jeśli będzie taka potrzeba, o możliwości wydłużenia programu QE. Jednakże ogólny wydźwięk całej konferencji dał do zrozumienia, że ryzyka dla gospodarki oddalają się, a ona sama zaczyna odżywać. To wystarczyło by inwestorzy spojrzeli bardziej przychylnym okiem na euro, które raptownie zyskało w stosunku do dolara, a kurs na głównej parze walutowej powędrował ponad poziom 1,06.

Rynek pracy w USA

W dniu dzisiejszym uwaga wszystkich inwestorów skupiona będzie na odczyty dotyczące sytuacji na rynku pracy w Stanach Zjednoczonych. Publikacja odbędzie się już tradycyjnie o godzinie 14:30 czasu polskiego. Wydawać by się mogło, że tylko tragiczne dane będą mogły odwieść Janet Yellen od marcowej podwyżki stóp procentowych. Jeżeli dzisiejsze odczyty będą co najmniej dobre to najprawdopodobniej będziemy świadkami większych ruchów na rynkach i umacniania się dolara.

Mateusz Wielewicki – dealer walutowy w Internetowykantor.pl