PKB w USA powrócił do poziomu sprzed pandemii

usa stany zjednoczone

W tym tygodniu rynki walutowe zdominowały wyniki ze Stanów Zjednoczonych. Spośród nich najważniejsze było spotkanie FED i wyniki PKB. Według wstępnych szacunków produkt krajowy brutto w II kwartale wzrósł o 6,5% w ujęciu rocznym, przekraczając tym samym poziom sprzed wybuchu pandemii. To pokazuje, że ożywienie gospodarcze w USA jest znacznie szybsze niż w strefie euro, gdzie przyśpieszenia wzrostu PKB możemy się spodziewać dopiero w drugiej połowie roku. Jednocześnie wyraźnie widać, że gospodarka amerykańska wychodzi z kryzysu szybciej niż w 2008 r. W związku z obecną sytuacją amerykański FED rozważa zmniejszenie miesięcznych zakupów papierów wartościowych. Należy jednak zauważyć, że wspomniane ożywienie wynika również z ogromnego bodźca fiskalnego, który prowadzi do szybkiego wzrostu zadłużenia USA. Z ważnych danych ze strefy euro warto wspomnieć o wynikach inflacji w Niemczech, która wzrosła o 3,8% rok do roku, przewyższając oczekiwania rynku. Analizując ożywienie gospodarcze, sytuację na lokalnym rynku pracy i szybki wzrost inflacji można wnioskować, że Niemcy będą potrzebować innej polityki pieniężnej niż jest obecnie zalecana przez EBC.

W tym tygodniu kurs polskiej waluty znacząco się nie zmienił. Na koniec tygodnia para walutowa PLN/EUR oscylowała na poziomie 4,58. Natomiast eurodolar nieznacznie wzrósł i w piątek rano był notowany na poziomie 1,189 USD/EUR.

Roksana Cicha, analityczka instytucji płatniczej AKCENTA