Polacy na podstawie aktywności mózgu badają automatyczne reakcje i naukę nowych słów. W przyszłości mogą opracować skuteczną metodę nauki języków obcych

Polacy na podstawie aktywności mózgu badają automatyczne reakcje i naukę nowych słów. W przyszłości mogą opracować skuteczną metodę nauki języków obcych

Naukowcy od lat próbują określić, co dzieje się w mózgu kiedy mówimy, czytamy czy uczymy się nowych słów. Dzięki nowoczesnym urządzeniom można już badać aktywność mózgu. Pomagają one ustalić źródło chorób czy aktywność neuronów np. podczas depresji czy u pacjentów w śpiączce. Elektroencefalograf bada nasze reakcje w codziennej komunikacji. Polacy chcą zbadać, w jaki sposób uczymy się nowych słów, jak funkcjonuje mózg osób dwujęzycznych. W przyszłości badania mogą pomóc w opracowaniu nowych, skutecznych metod nauki języków obcych. Lepsza znajomość mózgu pozwoli też przywrócić mowę osobom cierpiącym na afazję.

– Elektroencefalografia jest metodą, którą wykorzystujemy po to, żeby zarejestrować bioelektryczną aktywność, która generowana jest w mózgu, ale dociera do czaszki i za pomocą elektrod może być rejestrowana. Badania te pozwalają zajrzeć wewnątrz mózgu i sprawdzić, w jaki sposób nasze automatyczne reakcje w komunikacji codziennej odzwierciedlają się w tej aktywności – mówi agencji Newseria Innowacje dr Karolina Rataj, adiunkt na Wydziale Anglistyki UAM, kierownik Laboratorium Neuronauki Języka.

Mózg zawiera ok. 100 miliardów neuronów i 100 tys. miliardów połączeń. Coraz więcej wiemy, który obszar mózgu odpowiada za emocje, który za naukę, jednak wciąż mózg kryje przed nami wiele tajemnic. Dzięki nowoczesnym urządzeniom i zaawansowanym badaniom wiemy o nim coraz więcej.

Badacze University of Southern California opublikowali raport, w którym wyjaśniają, dlaczego niektórzy ludzie doświadczają bardziej intensywnych emocji podczas słuchania muzyki – odpowiada za to większa objętość włókien łącznych między korą słuchową a obszarami związanymi z przetwarzaniem emocjonalnym. Inni poprzez stymulację nerwu błędnego przywrócili przytomność osobie od 15 lat w stanie wegetatywnym – dotychczas uważało się, że zaburzenia świadomości trwające dłużej niż 12 miesięcy są nieodwracalne. Badacze z University of Manchester zidentyfikowali z kolei główną przyczynę demencji, a naukowcy ze Szpitala Dziecięcego w Filadelfii – że masowa reorganizacja korowa, która następuje w wyniku amputacji, jest odwracalna.

Niemal co roku pojawiają się zupełnie nowe wyniki badań. O samej nauce języka wiemy jednak wciąż stosunkowo niewiele. Badania poznańskiego Laboratorium Neuronauki Języka mają pomóc to zmienić.

– Realizujemy projekty badawcze, które skupiają się na takich zagadnieniach, jak kreatywność werbalna, przetwarzanie emocji w języku rodzimym oraz w języku obcym czy przetwarzanie mowy. To są na razie badania podstawowe, natomiast w przyszłości chcielibyśmy skupić się również na badaniach, które sprawdzą zastosowanie wyników badań podstawowych w życiu codziennym – tłumaczy dr Karolina Rataj.

W Laboratorium Neuronauki Języka naukowcy przy użyciu elektroencefalografów badają, co dzieje się w mózgu, kiedy mówimy, czytamy czy uczymy się nowych słów. Prowadzone są m.in. projekty badawcze dotyczące funkcji wykonawczych mózgu, czyli tych odpowiedzialnych za tworzenie i nadzorowanie planu działania oraz przetwarzania znaczeń słów w języku ojczystym i obcym.

– Jednym z zagadnień, które obecnie badamy w laboratorium jest przetwarzanie kreatywnych treści, np. takich jak poezja. Prezentujemy badanym nowatorskie wykorzystanie przedmiotów codziennego użytku i pytamy ich np., czy wyobrażają sobie, że można wykorzystać skrzynkę po piwie lub cegły jako krzesło. Przyglądamy się, jak mózg reaguje na tego rodzaju treści. Okazuje się, że mózg reaguje zwiększoną aktywnością już około 400 milisekund po prezentacji danej pary wyrazów czy danego bodźca – mówi ekspertka.

Niedawno naukowcy z University of California (UC) w Berkeley stworzyli interaktywne mapy semantyczne 3D, które mogą dokładnie przewidzieć, które części mózgu zareagują na określone kategorie słów. W przyszłości ich odkrycie może pozwolić na poznanie przyczyn i skutecznych metod leczenia dysleksji. Polacy badają mowę i aktywację różnych obszarów mózgu. Ich badania mogą się przyczynić do opracowania zupełnie nowej i szybkiej metody nauki języków obcych. Pomogą też pacjentom cierpiącym na afazję, czyli zanik mowy.

– Badania w laboratorium prowadzone są zarówno na języku rodzimym, jak i języku obcym osób dwujęzycznych. Studenci Wydziału Anglistyki reprezentują również różne poziomy języka angielskiego, dzięki temu możemy badać w laboratorium rozwój języka obcego na poziomie od pierwszego roku do drugiego roku studiów magisterskich, co daje nam ogromny wgląd w to, jak ten język drugi się rozwija – przekonuje dr Karolina Rataj.

Laboratorium Neuronauki Języka na Wydziale Anglistyki UAM zostało otwarte w maju 2019 roku. Znajduje się w budynku Wielkopolskiego Centrum Zaawansowanych Technologii.