Pozorny spokój na rynkach

Konrad Mikołajko, Patron FX

Konrad Mikołajko Head of Support Patron FX
Konrad Mikołajko Head of Support Patron FX

Notowania na Starym Kontynencie przyniosły we wtorek wzrosty bazowych indeksów. Po kilku ostatnich sesjach, podczas których miało miejsce cofnięcie na rynkach akcyjnych, inwestorzy nareszcie mieli chwilę, aby odetchnąć. Niemiecki DAX wzrósł na koniec dnia o 0,94%, francuski CAC40 o 0,72%, a brytyjski FTSE100 o 0,59%. Czy to sygnał powrotu do wzrostów? Prawdopodobieństwo jest raczej niewielkie, ponieważ wczorajsze wzrosty na europejskich parkietach były w dużej mierze podyktowane odbiciem na cenach ropy naftowej, po tym jak pojawiły się pogłoski o współpracy Iranu i OPEC, a także w miarę dobrych odczytach PMI ze strefy euro i Japonii. Poza tym, inwestorzy wciąż pozycjonują się do piątkowego wydarzenia, jakim będzie sympozjum w Jackson Hole, na którym głos zabierze prezes Fed Janet Yellen.  

W Warszawie natomiast na indeksie skupiającym największe polskie spółki mogliśmy zauważyć kompletną bezsilność strony popytowej, a na tle zachodnich rynków indeks WIG20 wypadł nienajlepiej. W rezultacie indeks stracił na koniec dnia 0,54%, a obroty na całym rynku wyniosły przeszło 900 mln zł.  Gorszy wynik odnotowała jedynie giełda w Turcji, gdzie indeks BIST 100 spadł o 0,79%.

Spadek indeksu w Warszawie wynikał praktycznie tylko z przeceny Pekao i PZU. Zysk netto grupy PZU w II kwartale 2016 r. spadł do 166,2 mln zł z 380 mln zł rok wcześniej, podała spółka w raporcie. Okazał się o 29% niższy oczekiwań rynku, który spodziewał się, że wyniesie 232,5 mln zł. Pod znakiem zapytania pozostaje w takim razie zakup Pekao (również traciło podczas wczorajszej sesji), którym grupa kapitałowa jest zainteresowana.

Z perspektywy europejskich rynków najbardziej istotne były wczoraj oczywiście wstępne odczyty indeksów PMI. W przypadku Japonii został odnotowany nieznaczny wzrost wskaźnika z 49,3 pkt. do 49,6 pkt. Natomiast dla całej strefy euro jest to spadek indeksu PMI dla przemysłu z 52 pkt. do 51,8 pkt. oraz wzrost PMI dla usług z 52,9 pkt. do 53,10 pkt. Raport o sprzedaży nowych domów w Stanach Zjednoczonych pokazał, że sprzedaż wzrosła aż o 12,4% w ujęciu miesięcznym (prognoza spadku o 2%).

Podczas dzisiejszych notowań poznamy między innymi finalny odczyt PKB za II kwartał w Niemczech, a także wysokość stopy procentowej w Polsce. Po południu z USA napłyną do nas odczyty indeksu cen nieruchomości, sprzedaży domów na rynku wtórnym, a także dane dotyczące tygodniowej zmiany zapasów paliw.

Sesja w USA:

Wtorkowa sesja na nowojorskich giełdach zakończyła się nieznacznymi wzrostami głównych indeksów. Na koniec dnia indeks Dow Jones Industrial Average wzrósł o 0,10%, S&P500 zyskał 0,20%, a Nasdaq Composite 0,30%.

Waluty:

Wtorkowe notowania dla EURUSD zakończyły się spadkiem o 0,11% do poziomu 1,1306.

Kurs EURGBP zakończył dzień stratą o 0,56% do poziomu  0,8566, natomiast EURJPY spadł o 0,21%, docierając do poziomu 113,32.

Polska waluta dziś rano wyceniana jest przez rynek następująco: 4,3112 PLN za euro, 3,8174 PLN za dolara amerykańskiego, 3,9585 PLN za franka szwajcarskiego oraz 5,0331 PLN za funta szterlinga.

Surowce:

Złoto zakończyło wtorkowe notowania wzrostem o 0,22% do poziomu 1340,60 USD za uncję. Srebro straciło natomiast 0,10% i osiągnęło poziom 18,832 USD za uncję. Silne wzrosty notowały ceny ropy naftowej, jednak wciąż utrzymują się one w pobliżu swoich najwyższych poziomów w tym roku, czyli 50 USD. Odmiana WTI zakończyła dzień na poziomie 48,10 USD za baryłkę, zyskując tym samym 2,23%. Odmiana Brent wzrosła natomiast o 1,63% i była notowana po 49,96 USD za baryłkę.