Próba ratunku funta

Próba ratunku funta

Pod nieobecność amerykańskich inwestorów polska giełda zyskiwała na sile. Nieznacznie zyskiwał też dolar amerykański. Ogólnie zmiany na rynku były- zgodnie z prognozami – niewielkie.

Wczorajszy dzień tak właśnie się zapowiadał. W USA obchodzono Dzień Martina Luthera Kinga – tym samym rynki finansowe były zamknięte. Wiele z rynków towarowych zamknięto wcześniej, a na rynku forex pojawił się marazm w godzinach popołudniowych. W tak sennej atmosferze za najciekawsze wydarzenie uznano chyba wypowiedź prezydenta Trumpa, którą odczytano jako krytykę obecnego stanu NATO oraz pozycji Niemiec w Unii Europejskiej. Tymczasem IMF podwyższył perspektywy wzrostu gospodarczego w USA, do 2.3% w 2017 i 2.5% w 2018.

Najmocniej z głównych walut tracił funt brytyjski. Dziś przemawiać będzie premier Theresa May ws. BREXIT-u. Jest to o tyle istotne, iż już wczoraj funt mocno się osłabił, spadając względem dolara do najniższego poziomu od październikowego „flash crash”. Dziś znaczących publikacji makroekonomicznych nie będzie- może z wyjątkiem publikacji Indeksu ZEW w Niemczech. Już natomiast w środę decyzja Banku Kanady w sprawie wysokości stopy procentowej.

gbpusd17012017r

Dziś od rana funt brytyjski zyskuje na sile – po wczorajszej wyprzedaży nie ma śladu. Przynajmniej na chwilę obecną. Kluczowym wsparciem jest poziom 1.20. Jeśli jednak podaż miałaby zaatakować ponownie, to możliwe byłoby zejście nawet na 1.17. Do uniknięcia najgorszego scenariusza potrzebny jest powrót ponad 1.25.

Sylwester Majewski

 

Forex-Desk