Przychody największych spółek budowlanych spadły w 2013 roku o 6,7 mld zł

budownictwo

Poprawiająca się sytuacja finansowa firm budowlanych wskazuje na pierwsze symptomy wychodzenia branży z kryzysu., z którym zmagała się w latach ubiegłych. Jednak sektor musi nadal zmagać się z problemami, którym stawiał czoła w ostatnich dwóch latach. Eksperci firmy doradczej Deloitte, autorzy raportu „Polskie spółki budowlane 2013 – kluczowi gracze, perspektywy rozwoju i dywersyfikacji” wskazują, że najistotniejsze dla rozwoju branży będzie między innymi efektywne kształtowanie warunków współpracy między wykonawcami, a inwestorami publicznymi, tak by najlepiej wykorzystać szansę związaną z nową perspektywą finansową 2014-2020. Według ekspertów Deloitte największych nakładów można spodziewać się w budownictwie drogowym, kolejowym, energetycznym i hydro-inżynieryjnym.

W 2013 roku łączne przychody 15 największych spółek budowlanych spadły o 6,7 mld zł, czyli 19,7 % w porównaniu do przychodów osiągniętych w 2012 roku. Jednak w odróżnieniu od roku poprzedniego, wyniki operacyjne oraz netto osiągane przez te spółki były na zdecydowanie lepszym poziomie. Dla 15 największych firm średnia wartość wyniku na sprzedaży wzrosła z poziomu straty wynoszącej 49 mln zł w 2012 roku do poziomu zysku w wysokości 68 mln zł rok później. Aż 11 z 15 największych spółek budowlanych osiągnęło zysk na sprzedaży.

„Na sytuację finansową spółek sektora budowlanego wpłynęło w 2013 roku kilka czynników. Po pierwsze, liczba przetargów dotyczących nowych kontraktów o podobnym charakterze, została w ubiegłym roku znacznie ograniczona w związku z dobiegającą końca perspektywą unijną. To istotnie wpłynęło na spadek przychodów z realizowanych prac. Natomiast wpływ na polepszenie wyników operacyjnych oraz wynikóww netto miały przede wszystkim dwa czynniki. Po pierwsze fakt, że większość negatywnych skutków dotyczących realizacji kontraktów infrastrukturalnych została odzwierciedlona w sprawozdaniach finansowych lat ubiegłych i nie miała znaczącego wpływu na wyniki osiągane przez spółki w roku 2013. Po drugie, selektywne, cechujące się dokładniejszą analizą ryzyka podejście spółek do wyboru kontraktów, umożliwiło realizację prac przy zachowaniu dodatnich marż” – wyjaśnia Maciej Krokosiński, Menedżer w Dziale Audytu Deloitte.

Poprawiająca się stopniowo sytuacja finansowa znalazła także odzwierciedlenie we wzroście kapitalizacji największych spółek budowlanych notowanych na warszawskim parkiecie. Wartość 9 spółek budowlanych z rankingu Deloitte 15 największych pod kątem uzyskiwanych przychodów, które są notowane na Giełdzie Papierów Wartościowych w Warszawie, w porównaniu do poprzedniego roku wzrosła aż o 58 proc.

Przygotowany przed Deloitte ranking otwiera Grupa Budimex z przychodami sięgającymi 4,7 mld zł. Spółka odnotowała ich spadek o 22 proc. w porównaniu do roku poprzedniego. Na drugim miejscu pod tym względem uplasowała się szwedzka Skanska, z przychodami na poziomie 4,2 mld zł, co oznacza spadek o zaledwie 2 proc. W konsekwencji Skanska wyprzedziła austriacki Strabag, który osiągnął przychody na poziomie 3,2 mld zł (spadek aż o 28,9 proc.) Największy wartościowo wzrost przychodów zanotowały PORR (Polska) S.A. oraz Grupa Mirbud (odpowiednio 406 mln zł oraz 348 mln zł wzrostu przychodów). Natomiast największy wartościowy spadek przychodów w 2013 roku, w wysokości 1,75 mld zł zanotowała Grupa Polimex Mostostal.

Co mogłoby trwale poprawić sytuację branży budowlanej? „Kluczowymi czynnikami determinującymi rozwój tego sektora są wzrost gospodarczy, konieczność modernizacji przestarzałej infrastruktury, dostępność środków z budżetu UE, a także dostępność finansowania ze źródeł publicznych i prywatnych. Dodatkowo szansą dla rozwoju polskiego budownictwa jest rosnąca popularność inwestycji w formule partnerstwa publiczno-prywatnego (PPP)” – mówi Jarosław Dąbrowski, Dyrektor w Dziale Doradztwa Finansowego Deloitte.

„Należy jednak pamiętać o konieczności właściwego ukształtowania relacji pomiędzy wykonawcami a zamawiającym w tym w szczególności w zakresie podziału ryzyk związanych z realizacją kontraktów a także stosowanych kryteriów oceny ofert, na co często wskazują przedstawiciele największych spółek budowlanych działających w Polsce” – dodaje Patryk Darowski, Menedżer w Dziale Doradztwa Finansowego Deloitte.

W obecnej perspektywie finansowej na lata 2014-2020 Polska jest w czołówce pod względem wielkości środków przyznanych przez UE (łącznie w ramach perspektywy finansowej 2014-2020 mamy otrzymać 82,5 mld euro, w tym 27,4 mld euro do rozdysponowania centralnie na Program Operacyjny Infrastruktura i Środowisko). Szacuje się, że w ramach POIiŚ na infrastrukturę transportową przeznaczone zostanie 19,8 mld euro, z czego 12 mld na drogi oraz 7,4 mld na infrastrukturę kolejową. Dodatkowo, 31,2 mld euro jest przeznaczone na programy regionalne, które również mogą obejmować inwestycje infrastrukturalne.

„Nowa perspektywa finansowa UE, jest drugą z kolei perspektywą finansową, w której dla Polski przeznaczono tak duże środki finansowe. Jest to jeden z kluczowych czynników, który pozwala wierzyć, że przyszłość branży budowlanej w Polsce wygląda obiecująco. Zwłaszcza, że nadal niezbędne są nowe i kluczowe dla rozwoju polskiej gospodarki inwestycje. Trzeba także zakładać, że firmy wyciągnęły konstruktywne wnioski z doświadczeń związanych z realizacją projektów z poprzedniego budżetu unijnego” – podsumowuje Maciej Krasoń, Lider Grupy Real Estate & Construction w Polsce.

Równolegle z raportem Polskie spółki budowlane 2013 – kluczowi gracze, perspektywy rozwoju i dywersyfikacji Deloitte zaprezentował analizę europejskich spółek budowlanych. W tegorocznej jedenastej edycji raportu Deloitte pt. European Powers of Construction 2013 eksperci wskazują, że po pięciu latach regresu, w bieżącym roku 2014 w europejskiej branży budowlanej prawdopodobnie będzie można zaobserwować objawy umiarkowanego wzrostu. Największe kraje europejskie takie jak Niemcy, Francja oraz Wielka Brytania wykazują duże zapotrzebowanie na inwestycje ze względu na konieczność dostosowania infrastruktury do obecnych standardów jakości, efektywności oraz polityki zrównoważonego rozwoju. Choć w najbliższych latach europejskie grupy budowlane mogą oczekiwać pewnych zmian na lepsze na swoich rodzimych rynkach, rozwój biznesu poprzez poszerzenie zakresu działalności oraz ekspansję geograficzną nadal będzie mieć zasadnicze znaczenie strategiczne.

W porównaniu do roku 2012, całkowity wolumen sprzedaży europejskich potentatów budowlanych obniżył się w 2013 r. o 2,1%, do poziomu 328 mld EUR. Podobnie jak w roku 2012, na czele pięćdziesiątki największych potęg budowlanych według wielkości sprzedaży znalazł się francuski Vinci. Hiszpański ACS oraz francuski Bouygues, które znalazły się na miejscu drugim oraz trzecim również utrzymały swoje miejsca w porównaniu do poprzedniego roku (odpowiednio, drugie i trzecie). O stabilności pozycji największych europejskich spółek budowlanych niech świadczy fakt, iż pierwsza szóstka rankingu jest identyczna jak w roku poprzednim.

W aktualnym rankingu 50 największych europejskich spółek budowlanych ponownie znalazły się 2 spółki z Polski. 47 miejsce zajął Budimex S.A., który spadł o 7 pozycji względem zeszłorocznego rankingu. Ranking European Powers of Construction 2013 zamyka firma Polimex-Mostostal S.A., która nie zmieniła swojej pozycji w porównaniu do roku 2012.

Zgodnie z raportem European Powers of Construction w roku 2013 wartość inwestycji budowlanych w Polsce wyniosła 44 mld EUR i stanowiła 11,4% PKB, co plasuje Polskę na odpowiednio siódmym (wartościowo) oraz czwartym (procentowo) miejscu w Europie. Dla porównania, w Niemczech, Francji i Wielkiej Brytanii wartość tychże inwestycji wyniosła odpowiednio 270 mld, 241 mld i 160 mld EUR. Oczekuje się, ze wartość realizowanych projektów inwestycyjnych w Polsce będzie wzrastać będzie wzrastać o 3,9% w 2014 roku oraz o 5,4% w roku 2015. Maciej Krasoń komentuje to zjawisko w następujący sposób: – Musimy zdać sobie sprawę, że polski rynek budowlany pomimo prognozowanego w kolejnych latach wzrostu jest nadal stosunkowo mały, jeśli chodzi o liczbę inwestycji, które mogłyby być atrakcyjne dla największych firm budowlanych. Jednak ciągle można wykorzystać szereg możliwości związanych z realizacją projektów z zakresu budownictwa infrastrukturalnego, energetycznego oraz związanego z inwestycjami w ochronę środowiska. Ponadto, poszerzenie zakresu usług z jednoczesnym dostarczaniem klientom kompleksowych rozwiązań w ramach złożonych projektów będzie mieć kluczowe znaczenie dla obecności i dynamicznego rozwoju największych europejskich podmiotów budowalnych na rynku polskim.