Rekord na poznańskim rynku mieszkaniowym

Red Park Poznan

Spośród sześciu największych miast to Poznań może poszczycić się najwyższym wzrostem liczby mieszkań w ofercie na koniec ubiegłego roku. Analitycy rynku bardzo pozytywnie oceniają zmiany w stolicy Wielkopolski. Do sprzedaży trafia coraz więcej mieszkań. Na przykład na Dębcu niebawem pojawi się ich kolejnych 137.

Aktywność deweloperów w ostatnim roku świadczy o tym, że rynek jest w dobrej formie. Zespół doradczy REAS w podsumowaniu roku 2018 pisze, że wprawdzie liczba sprzedanych lokali na sześciu największych rynkach (Warszawa, Kraków, Wrocław, Trójmiasto, Poznań, Łódź) zmniejszyła się w porównaniu z poprzednim rokiem o 11%, to była wyższa niż w bardzo udanym roku 2016. Zdaniem ekspertów szczególnie dobrze sytuacja wygląda na rynku warszawskim i poznańskim. W Poznaniu tylko w ostatnim kwartale ubiegłego roku w sprzedaży pojawiło się ponad 1,9 tys. mieszkań, o 8% więcej od dotychczasowego rekordu z analogicznego okresu 2016 roku. W całym poprzednim roku liczba mieszkań wprowadzonych do sprzedaży była o 66% większa niż w 2017 roku, co również zostało bardzo pozytywnie ocenione przez analityków rynku nieruchomości mieszkaniowych. Ponadto Poznań może poszczycić się najwyższym wzrostem liczby lokali w ofercie, która na koniec grudnia wyniosła 5,2 tys. lokali (wzrost o 31,6% w ujęciu rocznym).

Przedstawiciele poznańskich deweloperów mówią, że do wprowadzenia nowych lokali do sprzedaży zachęcają ich dobre wyniki sprzedażowe, wysoki popyt, a także większa liczba klientów inwestycyjnych. – Na rynku pojawiło się kilku nowych graczy, co wpłynęło na większą konkurencję i zwiększenie aktywności obecnych na rynku deweloperów – argumentuje Roma Peczyńska, marketing manager inwestycji Red Park na Dębcu, realizowanej przez RED Development.

Analitycy REAS spodziewają się nieznacznego pogorszenia wyników sprzedażowych polskich deweloperów w 2019 roku. Jednakże dopóki stopy procentowe będą utrzymywać się na niskim poziomie, a na rynku nie pojawi się alternatywny produkt inwestycyjny, to przewidują stabilne zainteresowanie kupowaniem mieszkań zarówno na własne potrzeby, jak i pod wynajem. Roma Peczyńska prognozuje jeszcze bardziej optymistycznie:
Możemy spodziewać się równie dobrych wyników sprzedażowych, ponieważ rynek zaakceptował wyższe ceny. Podwyżki cen były nieuniknione, a wywołane m.in. coraz wyższymi kosztami budowy. Deweloperzy jednocześnie wykorzystują dobrą passę i budują szybko przy jednoczesnym szybkim tempie sprzedaży. My również w odpowiedzi na potrzeby naszych klientów wchodzimy z nową ofertą.