Rynek najmu osiągnął równowagę?

Karolina Klimaszewska, analityczka Otodom
Karolina Klimaszewska, analityczka Otodom

Koniec roku na rynku najmu nie zaskoczył i przyniósł przewidywane spowolnienie. Sezonowa tendencja spadkowa widoczna była zarówno w niższej o 13% m/m liczbie wyszukiwań, jak i najniższej w ciągu roku liczbie dodanych nowych ofert. Z kolei średnie stawki czynszów utrzymały się na poziomie ok. 3600 zł. Analizując cały 2023 rok widać, że rynek najmu powrócił do równowagi. Czy utrzyma ją w 2024 roku?

Ostatni kwartał roku to zazwyczaj okres sezonowego spowolnienia na rynku najmu. Grudzień 2023 roku nie był wyjątkiem, a spadek aktywności widoczny był zarówno po stronie wynajmujących, jak i najemców. W tym czasie dodano o 23% mniej nowych ogłoszeń niż miesiąc wcześniej i równocześnie najmniej w ciągu całego 2023 roku. Warto jednak zwrócić uwagę, że pomimo chwilowego spadku podaży mieszkań na wynajem, baza dostępnych ofert w większości miast była w grudniu o ponad 50% większa niż jeszcze rok temu.

Chwilowa tendencja spadkowa na rynku najmu w ostatnim miesiącu roku widoczna była także w liczbie zamkniętych ofert (-14% m/m) oraz w o ponad 20% niższym poziomie rotacji, czyli liczbie nowych w stosunku do listopada ofert, ale zamkniętych przed końcem miesiąca (5,1 tys. względem 6,5 tys.). Co ciekawe, w grudniu o 5% m/m wzrosła liczba reaktywowanych ofert. A to może świadczyć o tym, że część wynajmujących ponownie skierowała swoje mieszkania na rynek najmu, licząc na zwiększone zainteresowanie najemców na początku 2024 roku.

Wraz z nadejściem roku nowego wielu najemców decyduje się na zmianę dotychczasowego mieszkania i poszukiwanie korzystniejszych ofert pod względem lokalizacji, ceny czy wybranych parametrów. Dlatego zazwyczaj w pierwszych miesiącach roku obserwujemy na rynku najmu wzrost aktywności i odbicie po spokojnej końcówce roku – podkreśla Karolina Klimaszewska, starsza analityczka Otodom.

Ceny wyhamowały, ale…

Niższe o 13% względem listopada zainteresowanie najemców w grudniu zatrzymało wzrost cen najmu. W ostatnim miesiącu roku średnia stawka ofertowa czynszu utrzymała się na poziomie ok. 3600 zł. Najmniej, bo średnio do 2 tys. zł musieli zapłacić poszukujący mieszkania na wynajem w Kielcach i w Bydgoszczy. Niezmiennie najdrożej było w Warszawie, gdzie najemcy musieli się liczyć z wydatkiem przekraczającym średnio 5 tys. zł. Natomiast w miastach takich jak Katowice, Lublin czy Rzeszów średnie stawki najmu oscylowały wokół 2,5-2,6 tys. zł.

Rynek najmu

W ujęciu rocznym można mówić o umiarkowanym, 5-procentowym wzroście średnich cen najmu. Jednak kwota najmu w przeliczeniu na mkw., zwiększyła się o 7% r/r. W 2023 roku skurczyła się bowiem liczba oferowanych mieszkań w cenach od 20 do 50 zł/mkw., a wzrósł udział  mieszkań w przedziale cenowym 50-65 zł/mkw. i powyżej 65 zł/mkw.

Oferowane na rynku najmu mieszkania stają się coraz bardziej kompaktowe przy zachowaniu określonej liczby pokoi. Ponad to, stawki za mkw. wzrosły w porównaniu do ubiegłego roku, a to oznacza, że pomimo stosunkowo niewielkiego wzrostu średnich cen czynszów r/r , najemcy w przyjętym budżecie mogą sobie pozwolić na wynajem mniejszego mieszkania niż rok temu – tłumaczy Karolina Klimaszewska z Otodom.

Przyszłość pod znakiem zapytania

Po okresie pandemii oraz wybuchu wojny na Ukrainie widać, że rynek najmu w 2023 roku odzyskał równowagę i wrócił do swojego klasycznego cyklu funkcjonowania. Baza dostępnych ofert mieszkań na wynajem odbudowała się i była porównywalna to tej z 2028 i 2019 roku. Natomiast popyt kształtował się podobnie jak w „standardowych” latach. Czy w 2024 roku możemy się zatem spodziewać dalszej stabilizacji na rynku najmu?

Sytuacja na rynku najmu jest silnie związana z sytuacją na rynku sprzedaży mieszkań. Wciąż bowiem najczęściej traktujemy wynajem jako „przystanek” na drodze do własnego M. Im więc korzystniejsza sytuacja kredytobiorców, tym więcej osób decyduje się na zakup nieruchomości dla siebie lub jako inwestycję pod wynajem. Dostępność kredytów hipotecznych to więc jeden z czynników, który na pewno będzie miał wpływ na rynek najmu w 2024 roku – podsumowuje Karolina Klimaszewska, Otodom.