Bank Gospodarstwa Krajowego planuje poprzez Fundusz Mieszkań na Wynajem wykupić w największych polskich miastach całe budynki mieszkalne i udostępnić lokale wynajmującym na preferencyjnych warunkach. Nie wyklucza, że oprócz kupowania gotowych inwestycji, będzie również zamawiać je u deweloperów. W rządowym projekcie udział zapowiada firma ROBYG. Deweloper ten w ubiegłym roku sprzedał najwięcej mieszkań w Polsce.
– Wprawdzie nie wiemy jeszcze, jaki będzie ostateczny kształt tego projektu, ale mieliśmy już wstępne rozmowy i sądzimy, że ten program może być również śmiało przez nas realizowany – ocenia w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Zbigniew Wojciech Okoński, prezes zarządu firmy ROBYG.
Deweloper ma w swojej ofercie również mieszkania w ramach rządowego programu „Mieszkanie dla Młodych”, który wszedł w życie z początkiem tego roku. Prezes podkreśla, że cieszy się ona dużym zainteresowaniem klientów.
– Zarówno na targach, jak i w biurach sprzedaży obserwujemy rozmowy wielu młodych osób, które pytają się o ten program i możliwość zakupu mieszkania z wykorzystaniem subsydiów rządowych. I w dużym stopniu te mieszkania są kupowane – zaznacza Okoński.
Firma deklaruje, że chciałaby przynajmniej utrzymać, a w perspektywie być może poprawić wynik z roku 2013, który był rekordowy pod względem liczby sprzedanych lokali (1731 mieszkań), a to wymaga rozszerzenia działalności. Dlatego też obok uruchamiania kolejnych inwestycji w Warszawie i Gdańsku, deweloper rozważa w ciągu najbliższych lat rozpoczęcie realizacji budowy mieszkań we Wrocławiu. Planuje zakup większej działki, aby mieć odpowiednią skalę działalności.
– Chcielibyśmy utrzymać tę liczbę mieszkań, którą udało nam się sprzedać w ubiegłym roku. Wprowadzamy do budowy w tym roku ponad 2500 mieszkań. Sprzedaż w styczniu i lutym szła bardzo dobrze, więc trend z zeszłego roku jest kontynuowany – przyznaje Okoński.
Największym zainteresowaniem wśród klientów cieszyły się w 2013 roku mieszkania dwu- i trzypokojowe, jednak, jak zaznacza prezes firmy ROBYG, wielkość tych lokali musiała być dopasowana do możliwości klienta.
– Czyli dwupokojowe mieszkania nieprzekraczające 48 metrów kwadratowych, a trzypokojowe – dochodzące do 60 metrów kwadratowych. Połączenie dobrej lokalizacji i wysokiego standardu był opcją najbardziej rozchwytywaną – mówi Okoński.
Podobnie wygląda sytuacja na rynku w tym roku. Jeśli jednak tendencje będą się zmieniać, firma będzie się do nich dostosowywać. Zwłaszcza że obecnie można zaobserwować większy popyt.
– W zeszłym roku sprzedało się bardzo dużo mieszkań w systemie deweloperskim. Sądzimy, że klienci dojrzeli do realizacji swoich zamiarów zakupowych. Zapotrzebowanie fundamentalne w Polsce jest oceniane na około 1 mln nowych mieszkań, a produkujemy rocznie między 30 a 50 tysięcy. Oczywiście chodzi też o to, by klienci mieli wystarczająco dużo pieniędzy i otrzymywali kredyty, to taki ogranicznik, który będzie wyznaczał liczbę sprzedawanych rocznie mieszkań. My jednak jesteśmy zadowoleni z rozwoju rynku – podsumowuje Okoński.